Śląscy elektroradiolodzy zapowiadają strajk ostrzegawczy
Jeśli nie będzie porozumienia z rządem, to jutro od godziny 10 do 12 w szpitalach w Rybniku, Piekarach Śląskich, Jastrzębiu i w wielu w Katowicach trwać będzie strajk ostrzegawczy techników elektroradiologii. Oznacza to, że na rezonans, tomografię i rentgena będą przyjmowani tylko chorzy w stanie zagrożenia życia, a więc jak w czasie ostrego dyżuru.
- Dziś mamy rozmowy w Ministerstwie Zdrowia, podczas których będziemy domagać się odstąpienia od zapisu, który wydłuża naszą pracę z 5 do ponad 7 godzin - wyjaśnia Anna Bielicka-Bąk, wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Techników Elektroradiologii. - Gdy się nie dogadamy, planujemy zaostrzenie akcji protestacyjnej aż do strajków głodowych włącznie.
Protestujący domagają się od rządu nie tylko gwarancji dotyczących zatrudnienia, ale i podwyżek.
Protestujący domagają się od rządu nie tylko gwarancji dotyczących zatrudnienia, ale i podwyżek.