Hospital Management: Jarosław J. Fedorowski prezesem największej polskiej organizacji szpitalnej
Jarosław J. Fedorowski jednogłośnie wygrał wybory na prezesa Polskiej Federacji Szpitali. Organizacja zarejestrowana została dziewięć miesięcy temu, dziś zrzesza 52 polskie szpitale. Jest także członkiem największego w Unii Europejskiej zrzeszenia szpitalnego, Europejskiej Federacji Szpitali HOPE.
HOPE reprezentuje aż 80 proc. łóżek szpitalnych w Unii Europejskiej. Dziewięć miesięcy temu w Polsce nie działało w ogóle – w październiku przyjęło jednak do swego grona świeżo powstałą Polską Federację Szpitali (PFSz).
Od dziesięciu miesięcy PFSz rosło jak na drożdżach. W czwartek w Warszawie podczas największej polskiej konferencji dla menedżerów ochrony zdrowia – Hiospital Management – PFSz zorganizowała swoje pierwsze walne zebranie i wybrała władze.
Prezesem ponownie został pomysłodawca, inicjator powstania federacji prof. Jarosław J. Fedorowski. W skład zarządu weszli Janusz Boniecki, prezes Szpitali Tczewskich; Jacek Domeyko, wiceprezes Stowarzyszenia Szpitali Akredytowanych; Wojciech Kaszyński, prezes Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach i Bożena Woźniak, dyrektor III Szpitala Miejskiego im. Jonschera w Łodzi.
Przewodniczącym Rady Naczelnej PFSz został Krzysztof Bederski, z-ca przewodniczącego ds. lecznictwa Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II, a jego zastępcami: Irena Petryna, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Gruźlicy i Chorób Płuc w Olsztynie i Zbyszko Przybylski, prezes Szpitala Powiatowego we Wrześni.
-Mamy teraz dwa pilne cele. Po pierwsze: powołać grupy zakupowe, które pomogą obniżyć koszty zakupów naszych członków – mówił Jarosław J. Fedorowski. –Drugie to starania o powołanie wspólnej grupy ubezpieczeniowej i obniżenie tą stawek za polisy, które wykupić muszą szpitale – dodawał.
Kolejnymi statutowymi celami są reprezentowanie szpitali przed władzami centralnymi, lokalnymi – a także współudział w procesie powstawania prawa unijnego, dzięki współpracy z innymi członkami Europejskiej Federacji Szpitali HOPE.
-Na razie niedoścignionym wzorem może dla nas być Niemiecka Federacja Szpitali (DKG), bez której nic się nie może wydarzyć na niemieckim rynku szpitalnym – mówił Fedorowski. I zapowiadał, że nowy zarząd postara się o to, by z czasem podobną pozycję w naszym kraju miała Polska Federacja Szpitali.
Od dziesięciu miesięcy PFSz rosło jak na drożdżach. W czwartek w Warszawie podczas największej polskiej konferencji dla menedżerów ochrony zdrowia – Hiospital Management – PFSz zorganizowała swoje pierwsze walne zebranie i wybrała władze.
Prezesem ponownie został pomysłodawca, inicjator powstania federacji prof. Jarosław J. Fedorowski. W skład zarządu weszli Janusz Boniecki, prezes Szpitali Tczewskich; Jacek Domeyko, wiceprezes Stowarzyszenia Szpitali Akredytowanych; Wojciech Kaszyński, prezes Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach i Bożena Woźniak, dyrektor III Szpitala Miejskiego im. Jonschera w Łodzi.
Przewodniczącym Rady Naczelnej PFSz został Krzysztof Bederski, z-ca przewodniczącego ds. lecznictwa Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II, a jego zastępcami: Irena Petryna, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Gruźlicy i Chorób Płuc w Olsztynie i Zbyszko Przybylski, prezes Szpitala Powiatowego we Wrześni.
-Mamy teraz dwa pilne cele. Po pierwsze: powołać grupy zakupowe, które pomogą obniżyć koszty zakupów naszych członków – mówił Jarosław J. Fedorowski. –Drugie to starania o powołanie wspólnej grupy ubezpieczeniowej i obniżenie tą stawek za polisy, które wykupić muszą szpitale – dodawał.
Kolejnymi statutowymi celami są reprezentowanie szpitali przed władzami centralnymi, lokalnymi – a także współudział w procesie powstawania prawa unijnego, dzięki współpracy z innymi członkami Europejskiej Federacji Szpitali HOPE.
-Na razie niedoścignionym wzorem może dla nas być Niemiecka Federacja Szpitali (DKG), bez której nic się nie może wydarzyć na niemieckim rynku szpitalnym – mówił Fedorowski. I zapowiadał, że nowy zarząd postara się o to, by z czasem podobną pozycję w naszym kraju miała Polska Federacja Szpitali.