Ustawa o działalności leczniczej może znacznie zwiększyć liczbę komorniczych egzekucji
Coraz częściej komornicy wkraczają do szpitali, które borykają się z problemami finansowymi. Zadłużone placówki bronią się występując do sądów o obniżenie kosztów egzekucji. Mają takie prawo od czerwca zeszłego roku.
Wzmożone zainteresowanie komorników szpitalami wynika z faktu wejścia w życie Ustawy o działalności leczniczej, której następstwem będą przekształcenia zadłużonych szpitali.
Część wierzycieli chce więc szybciej odzyskać swoje pieniądze bojąc się, że po przekształceniu może to być utrudnione.
- Tendencja wzrostowa w liczbie zajęć pojawiła się już w ubiegłym roku. Jak wynika z danych samorządu komorników, spraw prowadzonych przez nich w placówkach medycznych w 2009 roku było niecałe 2 tys., a w ubiegłym roku już o ponad 500 więcej - podaje „Gazeta Prawna”.
Zarządy szpitali mimo, że mogą od zeszłego roku występować z wnioskiem do sądu o obniżenie kosztów egzekucji, narzekają, że są one i tak zbyt wysokie i nieadekwatne do nakładu pracy komornika. Komornicy odpierają te zarzuty twierdząc, że są bezpodstawne.
Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej uważa, iż sądy nie przyznają automatycznie racji szpitalom. Bywa, że po rozpatrzeniu ich argumentacji odmawiają obniżenia opłat – czytamy w "Gazecie Prawnej”.
W związku z wejściem w życie Ustawy o działalności leczniczej takich sporów na linii szpital – komornik będzie prawdopodobnie jeszcze więcej. Dostawcy leków i sprzętu obawiając się strat mogą częściej korzystać z usług komorników.
Panika na rynku wierzytelności jest faktem. Przykładem może być Samodzielny Publiczny Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Chełmie, do którego w sierpniu tego roku zgłosiło się aż czterech komorników z różnych części kraju. Łączna wartość ich egzekucji przekroczyła pół miliona złotych.
Część wierzycieli chce więc szybciej odzyskać swoje pieniądze bojąc się, że po przekształceniu może to być utrudnione.
- Tendencja wzrostowa w liczbie zajęć pojawiła się już w ubiegłym roku. Jak wynika z danych samorządu komorników, spraw prowadzonych przez nich w placówkach medycznych w 2009 roku było niecałe 2 tys., a w ubiegłym roku już o ponad 500 więcej - podaje „Gazeta Prawna”.
Zarządy szpitali mimo, że mogą od zeszłego roku występować z wnioskiem do sądu o obniżenie kosztów egzekucji, narzekają, że są one i tak zbyt wysokie i nieadekwatne do nakładu pracy komornika. Komornicy odpierają te zarzuty twierdząc, że są bezpodstawne.
Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej uważa, iż sądy nie przyznają automatycznie racji szpitalom. Bywa, że po rozpatrzeniu ich argumentacji odmawiają obniżenia opłat – czytamy w "Gazecie Prawnej”.
W związku z wejściem w życie Ustawy o działalności leczniczej takich sporów na linii szpital – komornik będzie prawdopodobnie jeszcze więcej. Dostawcy leków i sprzętu obawiając się strat mogą częściej korzystać z usług komorników.
Panika na rynku wierzytelności jest faktem. Przykładem może być Samodzielny Publiczny Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Chełmie, do którego w sierpniu tego roku zgłosiło się aż czterech komorników z różnych części kraju. Łączna wartość ich egzekucji przekroczyła pół miliona złotych.