
Po Wielkiej Brytanii kryzys w Irlandii: grypa atakuje Europę
Służba zdrowia Irlandii zaleca pozostawienie chorych dzieci w domu i nie puszczaniu ich do szkół po świątecznej przerwie. Powód taki sam jak powód odwołania 55 tysięcy operacji w Wielkiej Brytanii. Czyli? Grypa.
Rośnie liczba osób chorych na grypę w Irlandii. Minister zdrowia wydał w związku z tym zalecenie dla rodziców.
- Jutro w całej Irlandii dzieci wracają do szkół po świątecznej przerwie. Minister Zdrowia Simon Harris obawia się, że może dojść do epidemii grypy, która w tym roku jest wyjątkowo agresywna, zwłaszcza wśród dzieci – pisze portal „Polonia Irlandia”.
W wielu szpitalach w Irlandii wprowadzone zostały restrykcje związane z liczbą odwiedzin u pacjentów. Zawieszono też tymczasowo wykonywanie zabiegów i operacji. Izby przyjęć są przepełnione, wszędzie brakuje wolnych łóżek.
W związku z tym HSE apeluje, by rodzice pozostawili chore dzieci, które mają objawy grypopodobne, w domu. Należy zrobić wszystko, by zminimalizować ryzyko wybuchu epidemii w szkołach i przedszkolach.
Jak opisuje portal minister Harris prosi, by nie udawać się do oddziałów ratunkowych w szpitalach, tylko szukać pomocy u lekarza GP lub lekarzy SouthDoc. Do szpitala należy się udać jedynie po wyraźnym zaleceniu lekarza GP.
O fiasku tegorocznych szczepionek na grypę czytaj: Tegoroczne szczepionki na grypę wyjątkowo słabo skuteczne.
O kryzysowej sytuacji w Wielkiej Brytanii czytaj: 55 tysięcy operacji odwołanych: grypa obnaża braki brytyjskiej ochrony zdrowia.
- Jutro w całej Irlandii dzieci wracają do szkół po świątecznej przerwie. Minister Zdrowia Simon Harris obawia się, że może dojść do epidemii grypy, która w tym roku jest wyjątkowo agresywna, zwłaszcza wśród dzieci – pisze portal „Polonia Irlandia”.
W wielu szpitalach w Irlandii wprowadzone zostały restrykcje związane z liczbą odwiedzin u pacjentów. Zawieszono też tymczasowo wykonywanie zabiegów i operacji. Izby przyjęć są przepełnione, wszędzie brakuje wolnych łóżek.
W związku z tym HSE apeluje, by rodzice pozostawili chore dzieci, które mają objawy grypopodobne, w domu. Należy zrobić wszystko, by zminimalizować ryzyko wybuchu epidemii w szkołach i przedszkolach.
Jak opisuje portal minister Harris prosi, by nie udawać się do oddziałów ratunkowych w szpitalach, tylko szukać pomocy u lekarza GP lub lekarzy SouthDoc. Do szpitala należy się udać jedynie po wyraźnym zaleceniu lekarza GP.
O fiasku tegorocznych szczepionek na grypę czytaj: Tegoroczne szczepionki na grypę wyjątkowo słabo skuteczne.
O kryzysowej sytuacji w Wielkiej Brytanii czytaj: 55 tysięcy operacji odwołanych: grypa obnaża braki brytyjskiej ochrony zdrowia.