
Atak nożownika w szpitalu w Zgierzu. Napastnik nie żyje
Pacjent najpierw biegał z nożem po jednym z oddziałów zgierskiego szpitala, a następnie ugodził trzech pacjentów. Sam również został ranny. Mimo reanimacji, zmarł.
- Okoliczności zdarzenia, do którego doszło w czwartek późnym wieczorem w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Zgierzu, wyjaśniają policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu pod nadzorem prokuratora – podaje TVN
Napastnik został przyjęty w czwartek na oddział leczenia uzależnień alkoholowych.
- Z bardzo wstępnych ustaleń wynika, iż jeden z pacjentów przy pomocy noża ranił trzech innych pacjentów, a następnie, prawdopodobnie za pomocą tego samego noża, dokonał samookaleczenia - powiedział Adam Kolasa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Jak dodał, napastnik mimo reanimacji zmarł. Dwóm poszkodowanym pacjentom udzielono pomocy. Trzeci jest operowany.
Napastnik został przyjęty w czwartek na oddział leczenia uzależnień alkoholowych.
- Z bardzo wstępnych ustaleń wynika, iż jeden z pacjentów przy pomocy noża ranił trzech innych pacjentów, a następnie, prawdopodobnie za pomocą tego samego noża, dokonał samookaleczenia - powiedział Adam Kolasa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Jak dodał, napastnik mimo reanimacji zmarł. Dwóm poszkodowanym pacjentom udzielono pomocy. Trzeci jest operowany.