W Sejmie o systemie wczesnej diagnostyki onkologicznej

MRPiPS nie było zainteresowane

Jak wyjaśniał przewodniczący Podkomisji stałej ds. onkologii Marek Hok, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie zareagowało na zaproszenie. Resort pracy przekazał jedynie, że medycyną pracy powinna się zajmować się Komisja Zdrowia oraz resort zdrowia i nie przygotował żadnego materiału na posiedzenie Podkomisji.

- Myślę, że będzie to trzeba wyjaśnić, bo wydawało się, że właśnie Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej miała się zajmować medycyną pracy – powiedział przewodniczący Hok.

Przystępują do realizacji programu posiedzenie, upoważniony przez ministra zabrał głos Maciej Karaszewski, dyrektor Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia, który przedstawił szeroko działania resortu oraz NFZ w zakresie onkologii. Sprawozdanie dotyczyło obszarów obejmujących zarówno Programu Narodowej Strategii Onkologicznej, Krajowej Sieci Onkologicznej, profilaktyki, diagnostyki leczenia oraz inwestycji w onkologię, w kadry medyczne, w edukację, w pacjenta, w naukę i innowacje oraz system opieki onkologicznej.

- Narodowa Strategia Onkologiczna obejmuje szereg działań zaplanowanych do podjęcia w latach 2020-2030, czyli cały czas trwa. Oczywiście to jest skoncentrowane wokół pięciu kluczowych obszarów i to jest rozwój systemu kształcenia personelu medycznego przez inwestycje w kadry medyczne, zwiększenie świadomości społecznej na temat profilaktyki nowotworów oraz kształtowanie postaw prozdrowotnych przez inwestycje w edukację, zwiększenie dostępności i zgłaszalności na badania przesiewowe oraz poprawa ich jakości przez inwestycje w pacjenta, wsparcie badań naukowych w onkologii oraz zapewnienie dostępu nowoczesnych metod diagnostycznych i leczniczych przez inwestycje w naukę i innowacje, optymalizacja procesu leczenia, a także doposażenie ośrodków w nowoczesny sprzęt i infrastrukturę – podkreślał dyrektor Karaszewski szczegółowo omawiając podejmowane przez resort działania.

Mówiąc o inwestycjach w onkologię dyrektor Karaszewski podkreślał, że w ramach subfunduszu infrastruktury strategiczne, wyodrębnionego z funduszu medycznego, trwa konkurs onkologiczny na dofinansowanie infrastruktury i doposażenie jednostek strategicznych udzielających świadczeń onkologicznych.

- Konkurs został ogłoszony 31 marca tego roku, nabór rozpoczął się od 5 maja i trwał do 15 lipca i obecnie trwa ocena złożonych w ramach konkursu propozycji projektów strategicznych. Ogólna pula środków przeznaczonych na konkurs wynosi 4,5 miliarda złotych - podkreślił dyrektor Departamentu Lecznictwa.

Medycyna pracy a badania profilaktyczne

Jak podkreślała w czasie dyskusji dr Beata Janas z Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy w Warszawie, specjalistka w medycynie pracy, problemem dla lekarzy tej specjalności jest to, że nie mają oni połączenia z SIMP – systemem informatycznym monitorowania profilaktyki.

- Nie jesteśmy w stanie nawet zobaczyć, czy pacjent miał wykonane jakieś badania profilaktyczne. Nie możemy też, nawet gdybyśmy chcieli, skierować pracownika na takie badania . Jeżeli przychodzi on na badania wstępne, kontrolne czy okresowe możemy go na nie kierować, ale nie jesteśmy wskazać, gdzie może on je zrobić, bo nie mamy dostępu do rozwiązania systemowego, które to umożliwia – mówiła dr Janas.

- Inną bardzo ważną sprawą, jest możliwość wejścia lekarza medycyny pracy do centralnej e-rejestracji i skierować pacjenta na badania jak najbliżej jego miejsca zamieszkania. Dodam, że w naszym Narodowym Instytucie Onkologii mamy pacjentów z całej Polski. To jest prawdziwa droga przez mękę – lekarz medycyny pracy kieruje pacjenta do POZ, lekarz podstawowej opieki następnie kieruje go do specjalisty i dopiero specjalista może wydać skierowanie na badanie. Niestety mamy taką długą ścieżkę, taki długi proces, a pacjentami są ludzie w wieku produkcyjnym, czyli pomiędzy 20 a 65 rokiem życia, więc wydawałoby się, że powinniśmy tutaj stworzyć jakieś rozwiązanie systemowe, które z większą dostępnością umożliwiałoby lekarzom właśnie kierowanie takich osób na badania – dodała specjalistka.

- Lekarze medycyny pracy nie mają dostępu do SIMP ponieważ nie mają umowy z NFZ. Zawarte są tam dane wrażliwe i zapewne to jest jeden z powodów, dlaczego lekarze medycyny pracy nie mają do tego dostępu. W kwestii umawiania pacjentów na cytologię, mamografię - jak będzie działać centralna e-rejestracja, a już ponad 50 proc. pacjentów ma założone mojeIKP, będzie to można zrobić w tej aplikacji, w zakładce profilaktyka – wyjaśniał dyrektor Karaszewski.

Jak przekazała Maria Tyszko-Załuska z Departamentu Zdrowia Publicznego Medycyny Pracy, obecnie trwają prace nad zmianą rozporządzenia z artykułu 229 § 8 Kodeksu Pracy, które mówi między innymi o orzeczeniach o zdolności do wykonywania określonych czynności, o zdolości do pracy.

- W tych przepisach dodajemy taki obowiązek dla lekarza medycyny pracy, żeby mógł on również wydawać zalecenia niezwiązane z pracą, niezwiązane z profilaktyką zawodową. Także te orzeczenia będą teraz w ramach deregulacji, w formie elektronicznej, przy zachowaniu na razie jeszcze formy papierowej – mówiła Tyszko-Załuska.

- Temat jest od lat dyskutowany i zdajemy sobie sprawę wszyscy, że te badania są obowiązkowe, są związane i uzasadnione, bo powiązane z miejscem pracy, z wynikającymi z tego tytułu zagrożeniami. Za te badania płaci pracodawca. I tu jest problem, bo nie nałożymy na pracownika obowiązku wykonania cytologii czy innych badań profilaktycznych, za które będzie musiał zapłacić pracodawca. To są badania przesiewowe. Dlatego próbujemy połączyć POZ z procedurami, które wykonuje lekarz medycyny pracy, żeby było można przejść na świadczenia finansowane przez NFZ – dodała specjalistka.

Poniżej pełny zapis posiedzenia Podkomisji stałej ds. onkologii: