
Małopolska: Zarząd województwa przekazał 300 tys. zł na zakup płucoserca
Płucoserce pozwoli m.in. na ratowanie życia skrajnie wyziębionych osób np. po wydobyciu ich spod lawiny. Dzięki niemu lekarze od razu – w miejscu zdarzenia – będą mogli rozpocząć akcję ratunkową lub w najbliższym SOR-ze podjąć działania medyczne.
Z wnioskiem o sfinansowanie zakupu ECMO zwrócili się do marszałka województwa małopolskiego lekarze Kliniki Chirurgii Serca, Naczyń i Transplantologii Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im Jana Pawła II i działającego tam Centrum Leczenia Hipotermii Głębokiej. Do tej pory do ich dyspozycji były dwa stacjonarne urządzenie ECMO.
– Nie ma nic cenniejszego niż ludzkie życie, dlatego pieniądze na zakup przenośnego ECMO po prostu musiały się znaleźć – mówi wicemarszałek Wojciech Kozak. – 300 tys. zł zostanie przeznaczone na ten cel z budżetu województwa. To w całości pokryje koszt zakupu sprzętu.
Przenośny sprzęt ECMO to małe urządzenie, które można zabrać na pokład śmigłowca lub karetki. To umożliwi natychmiastową pomoc w sytuacjach, kiedy liczy się każda minuta: np. podczas wypadków masowych, katastrof czy wypadków w górach.
Płucoserce jest używane nie tylko w przypadku hipotermii, ale również, gdy nie da się leczyć pacjenta w konwencjonalny sposób. Gdy zachodzi konieczność pozaustrojowego natleniania krwi, np. podczas zatrucia lekami, ciężkiego poparzenia czy ciężkiej postaci grypy.
– Nie ma nic cenniejszego niż ludzkie życie, dlatego pieniądze na zakup przenośnego ECMO po prostu musiały się znaleźć – mówi wicemarszałek Wojciech Kozak. – 300 tys. zł zostanie przeznaczone na ten cel z budżetu województwa. To w całości pokryje koszt zakupu sprzętu.
Przenośny sprzęt ECMO to małe urządzenie, które można zabrać na pokład śmigłowca lub karetki. To umożliwi natychmiastową pomoc w sytuacjach, kiedy liczy się każda minuta: np. podczas wypadków masowych, katastrof czy wypadków w górach.
Płucoserce jest używane nie tylko w przypadku hipotermii, ale również, gdy nie da się leczyć pacjenta w konwencjonalny sposób. Gdy zachodzi konieczność pozaustrojowego natleniania krwi, np. podczas zatrucia lekami, ciężkiego poparzenia czy ciężkiej postaci grypy.