Czy warto ratować Centrum Zdrowia Dziecka?
PiS domaga się powołania komisji zdrowia w sprawie warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka. Placówka jest zadłużona na 200 milionów złotych.
Według Bolesława Piechy, ten dług to nie efekt złego zarządzania lecznicą, ale wadliwego systemu finansowania. Zbyt niska jest wycena procedur medycznych, a ośrodek leczy przypadki ciężkie, co kosztuje najwięcej.
Dyrektor Instytutu "Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka" w Warszawie wysłał list do premiera, ministra zdrowia i prezesa NFZ, w którym apeluje o pomoc finansową dla Instytutu. Dług CZD to ok. 200 mln zł.
-Jak poinformował rzecznik CZD Paweł Trzciński, sytuacja finansowa placówki od dawna jest dramatyczna i wielokrotnie informowano o niej m.in. resort zdrowia - pisze wprost.pl . - Obecnie dług CZD wynosi 200 mln zł. Doszło do sytuacji, że pracownicy po raz pierwszy otrzymali wynagrodzenia z kilkudniowym opóźnieniem - podkreślił.
Za kilkanaście dni warszawskie Centrum Zdrowia Dziecka dostanie 5,5 mln zł za nadwykonania - ogłosił dyrektor mazowieckiego oddziału NFZ Mirosław Jeleniewski. Niestety, ta suma nie zmieni dramatycznej sytuacji szpitala zadłużonego na 200 mln złotych.
NFZ nie może sam zmienić kwoty wyceny. Dyrektor mazowieckiego oddziału Mirosław Jeleniewski nie widzi też podstaw do faworyzowania jednej placówki w województwie. Nie posiadam takich danych, że do tego szpitala trafiają najtrudniejsze przypadki w Polsce. Czy akurat jeden szpital powinien mieć inna wycenę na te same procedury? - pyta.
Dyrektor Instytutu "Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka" w Warszawie wysłał list do premiera, ministra zdrowia i prezesa NFZ, w którym apeluje o pomoc finansową dla Instytutu. Dług CZD to ok. 200 mln zł.
-Jak poinformował rzecznik CZD Paweł Trzciński, sytuacja finansowa placówki od dawna jest dramatyczna i wielokrotnie informowano o niej m.in. resort zdrowia - pisze wprost.pl . - Obecnie dług CZD wynosi 200 mln zł. Doszło do sytuacji, że pracownicy po raz pierwszy otrzymali wynagrodzenia z kilkudniowym opóźnieniem - podkreślił.
Za kilkanaście dni warszawskie Centrum Zdrowia Dziecka dostanie 5,5 mln zł za nadwykonania - ogłosił dyrektor mazowieckiego oddziału NFZ Mirosław Jeleniewski. Niestety, ta suma nie zmieni dramatycznej sytuacji szpitala zadłużonego na 200 mln złotych.
NFZ nie może sam zmienić kwoty wyceny. Dyrektor mazowieckiego oddziału Mirosław Jeleniewski nie widzi też podstaw do faworyzowania jednej placówki w województwie. Nie posiadam takich danych, że do tego szpitala trafiają najtrudniejsze przypadki w Polsce. Czy akurat jeden szpital powinien mieć inna wycenę na te same procedury? - pyta.