Szlachetna akcja rezydentów: w proteście... oddadzą krew
Młodzi lekarze, którzy 2 października nie wezmą udziału w głodówce, oddadzą krew, zyskując dzień wolny. To może utrudnić pracę wielu szpitali.
Do zaplanowanego na początek października protestu głodowego Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL) w siedzibie związku w Bydgoszczy zgłosiło się na razie kilkadziesiąt osób.
- Medycy nie zamierzają odchodzić od łóżek pacjentów, poprosili więc o urlop. Ci, którzy go nie dostali, też chcą wyrazić swój sprzeciw i zamierzają oddawać krew – pisze „Rzeczpospolita”.
Akcja ma zwrócić uwagę na braki krwi w stacjach krwiodawstwa, ale, jak zauważają eksperci, może utrudnić pracę w szpitalach, które bazują na rezydentach. Oddającemu krew przysługuje bowiem dzień wolny, choć musi o tym wcześniej uprzedzić pracodawcę.
- Medycy nie zamierzają odchodzić od łóżek pacjentów, poprosili więc o urlop. Ci, którzy go nie dostali, też chcą wyrazić swój sprzeciw i zamierzają oddawać krew – pisze „Rzeczpospolita”.
Akcja ma zwrócić uwagę na braki krwi w stacjach krwiodawstwa, ale, jak zauważają eksperci, może utrudnić pracę w szpitalach, które bazują na rezydentach. Oddającemu krew przysługuje bowiem dzień wolny, choć musi o tym wcześniej uprzedzić pracodawcę.
