Prokurator będzie straszyć lekarza, by wydobyć poufne informacje, czyli... ktoś znowu usiłuje poprawić Hipokratesa
Ministerstwo Sprawiedliwości w ramach tak zwanej dużej nowelizacji kodeksu postępowania karnego chce za jednym zamachem utrudnić lekarzom korzystanie z prawa do zachowania tajemnicy lekarskiej, a dziennikarzom do ochrony źródła informacji. Dotyczy to także innych zawodów.
- Propozycja newralgiczna dla osób wykonujących zawody zaufania publicznego dotyczy art. 180 par. 2 k.p.k. Obecnie zakłada on, że w trakcie postępowania przygotowawczego zgodę na zwolnienie z tajemnicy profesjonalnego prawnika, lekarza czy dziennikarza na potrzeby przesłuchania musi wyrazić sąd – opisuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
Co więcej, do prośby o przekazanie poufnych informacji jest dopuszczalne tylko wówczas, gdy prokuratura nie jest w stanie ustalić ważnych dla sprawy faktów na podstawie innych dowodów oraz ze względu na – ogólnikowo ujęte – dobro wymiaru sprawiedliwości.
- Teraz ministerstwo planuje udogodnić prokuratorom pozyskiwanie informacji od przedstawicieli zawodów zaufania publicznego – pisze "Dziennik Gazeta Prawna" i wyjaśnia: - Zgodnie z jego propozycją śledczy samodzielnie będzie mógł decydować o uchyleniu tajemnicy w trakcie śledztwa.
Czy taka decyzja będzie wiążąca? Nie do końca. Lekarzowi (adwokatowi czy dziennikarzowi) przysługiwać będzie prawo do odwołania się od decyzji prokuratora do sądu. Tej konstytucyjnej zasady nowe prawo zmienić nie może. Dotychczas prawo reguluje, że z prawy do odmowy złożenia zeznań nie można skorzystać, np. w wypadku najcięższych przestępstw, zbrodni czy zdrady stanu. W pozostałych wypadkach decyduje sąd.
Lekarzom prawo do ochrony informacji o swoich pacjentach gwarantuje kodeks Hipokratesa.
Co więcej, do prośby o przekazanie poufnych informacji jest dopuszczalne tylko wówczas, gdy prokuratura nie jest w stanie ustalić ważnych dla sprawy faktów na podstawie innych dowodów oraz ze względu na – ogólnikowo ujęte – dobro wymiaru sprawiedliwości.
- Teraz ministerstwo planuje udogodnić prokuratorom pozyskiwanie informacji od przedstawicieli zawodów zaufania publicznego – pisze "Dziennik Gazeta Prawna" i wyjaśnia: - Zgodnie z jego propozycją śledczy samodzielnie będzie mógł decydować o uchyleniu tajemnicy w trakcie śledztwa.
Czy taka decyzja będzie wiążąca? Nie do końca. Lekarzowi (adwokatowi czy dziennikarzowi) przysługiwać będzie prawo do odwołania się od decyzji prokuratora do sądu. Tej konstytucyjnej zasady nowe prawo zmienić nie może. Dotychczas prawo reguluje, że z prawy do odmowy złożenia zeznań nie można skorzystać, np. w wypadku najcięższych przestępstw, zbrodni czy zdrady stanu. W pozostałych wypadkach decyduje sąd.
Lekarzom prawo do ochrony informacji o swoich pacjentach gwarantuje kodeks Hipokratesa.
