Próba generalna przed otwarciem nowego bloku operacyjnego na Lutyckiej w Poznaniu
Kable do generatorów prądotwórczych ciągnące się w korytarzach na niektórych oddziałach szpitalnych, niedziałające windy, kłopoty z komputerami. Tak wyglądała wczoraj i wyglądać będzie dziś praca szpitala wojewódzkiego przy Lutyckiej.
Wszystko to jednak było zaplanowane i jest pod kontrolą. W lecznicy trwają prace przygotowawcze przed uruchomieniem nowego bloku operacyjnego. Trzeba między innymi dostosować i przekonstruować istniejące w szpitalu połączenia elektryczne.
Potężny blok operacyjny zostanie prawdopodobnie uruchomiony w ciągu najbliższych kilkunastu dni. Inwestycja, na którą złożyło się wybudowanie ośmiu nowoczesnych sal operacyjnych, sterylizatorni i ośmiu stanowisk do intensywnej terapii, została zrealizowana w niespełna półtora roku.
48 milionów, które wydano na stworzenie nowego bloku operacyjnego, pochodziło po części od Urzędu Marszałkowskiego, sprzedaży budynków Szpitala Grunwaldzkiego oraz kredytu.
Potężny blok operacyjny zostanie prawdopodobnie uruchomiony w ciągu najbliższych kilkunastu dni. Inwestycja, na którą złożyło się wybudowanie ośmiu nowoczesnych sal operacyjnych, sterylizatorni i ośmiu stanowisk do intensywnej terapii, została zrealizowana w niespełna półtora roku.
48 milionów, które wydano na stworzenie nowego bloku operacyjnego, pochodziło po części od Urzędu Marszałkowskiego, sprzedaży budynków Szpitala Grunwaldzkiego oraz kredytu.