Mamy seniorów, nie mamy geriatrii
Politycy, specjaliści, organizacje zrzeszające osoby w "jesieni wieku" ale także policjanci - takie grono dyskutowało w Parku Śląskim w Chorzowie dyskutowało o problemach polskich seniorów. Mówili o zdrowiu publicznym, w szczególności o zdrowiu o zdrowiu osób starszych.
-Trzydniowa impreza organizowana jest w ramach obchodów Europejskiego Roku Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej. Od 17 września zaplanowano liczne wykłady, panele dyskusyjne, konferencje i warsztaty – pisze Telewizja Silesia. Tematy? Zagrożenia, jakie w dzisiejszym świecie czyhają na seniorów, funkcjonowanie w mieście, czas wolny osób starszych a nawet finanse czy praca dla seniorów. Kongres, który w Chorzowie potrwa do 19 września organizuje Park Śląski i Parkowa Akademia Wolontariatu we współpracy z biurem Rzecznika Praw Obywatelskich. Honorowym patronatem wydarzenie objął Prezydent RP Bronisław Komorowski.
O wyzwaniach związanych ze starzeniem się dyskutować będą wybitni znawcy tematyki senioralnej, m.in. minister Irena Wóycicka z Kancelarii Prezydenta RP, sekretarz stanu Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, dyrektor ROPS Halina Misiewicz, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania, europoseł dr Jan Olbrycht, neurolog prof. Grzegorz Opala oraz prof. UŚ Barbara Mikołajczyk. To wszystko w Hali Wystaw "Kapelusz".
Według prof. prof. Marca Berthela ze Strasburga, starzenie się społeczeństwa wynika z dwóch czynników: wydłużenia średniej długości życia i zmniejszenia liczby urodzeń. We Francji średnia długość życia wynosi 84 lata dla kobiet i 78 lat dla mężczyzn. Liczba osób w zaawansowanej starości wzrasta bardzo dynamicznie. System opieki zdrowotnej musi zostać dopasowany do tych realiów demograficznych dwutorowo i zakładać dostosowanie usług szpitalnych do opieki nad osobą starszą oraz utworzenie tzw. geriatrycznej drogi pacjenta.
Nie wszystkie osoby starsze podlegają opiece geriatrycznej. Rzadko się zdarza, by chorzy między 60. a 70. rokiemżycia byli kierowani na oddział geriatryczny. Większość pacjentów powyżej 75. roku życia przyjmowana jest na oddziały szpitalne odpowiadające ich głównym schorzeniom. Im jednak osoba jest starsza, tym bardziej funkcjonowanie opieki medycznej powinno być dostosowane do wyjątkowości wynikającej z wieku. Chodzi m.in. o przygotowanie lekarzy, pielęgniarek i innych osób związanych z lecznictwem oraz o wdrożenie dobrych praktyk, specyficznych dla geriatrii.
Pacjent geriatryczny wymaga opieki zgodnie ze zdefiniowaną drogą. Charakteryzuje go wielochorobowość oraz sytuacja zależności lub wysokiego ryzyka zależności. Dobrze opisuje go słowo „kruchość” (frail elderly). U takiej osoby nawet najdrobniejsze zdarzenie może spowodować nieodwracalną utratę zdolności funkcjonalnych, jeśli nie zostanie szybko poddana terapii, a później rehabilitacji.
Identyfikację dysfunkcji można rozpocząć już w momencie, kiedy chory jest przyjmowany do szpitalnej izby przyjęć (na oddział ratunkowy) czy w najtrudniejszych sytuacjach na oddział intensywnej terapii. Zbadany pacjent geriatryczny jest kierowany na leczenie, zgodnie z drogą leczenia geriatrycznego. Taka terapia zaczyna się więc już w izbie przyjęć przez kontakt z wyjazdowym zespołem geriatrycznym, który jest obecny raz lub dwa razy dziennie w celu badania i odpowiedniego ukierunkowania leczenia starszych pacjentów.
Dalsza droga prowadzi przez oddział krótkich pobytów geriatrycznych. Lekarze są tutaj w większości specjalistami chorób wewnętrznych, którzy rozszerzyli wiedzę z zakresu geriatrii (specjalizacja uzupełniająca). Obecni są jednak również neurolodzy, reumatolodzy, rehabilitanci itd. Lekarz nie robi niczego sam. Potrzebuje wielodyscyplinarnego zespołu: pielęgniarek, opiekunów medycznych i fizykoterapeutów, dietetyka, psychologa, pracownika opieki społecznej. Prawdziwie profesjonalnym narzędziem w geriatrii nie jest endoskop, ale jakość wielodyscyplinarnego zespołu. Misją zespołu szpitalnego jest nie tylko diagnoza schorzeń, lecz także określenie stanu funkcjonalnego chorego.
Kluczowe jest wykonywanie całościowej oceny geriatrycznej (geriatric assessment) w sposób pozwalający zidentyfikować słabe i silne punkty każdego chorego podczas diagnozy jego schorzeń. Terapia i opieka prowadzone są dwutorowo: poprzez leczenie schorzenia jak na każdym specjalistycznym oddziale szpitalnymoraz poprzez działania profilaktyczne lub korekcyjne wobec innych nieprawidłowości zdiagnozowanych podczas oceny geriatrycznej.
O wyzwaniach związanych ze starzeniem się dyskutować będą wybitni znawcy tematyki senioralnej, m.in. minister Irena Wóycicka z Kancelarii Prezydenta RP, sekretarz stanu Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, dyrektor ROPS Halina Misiewicz, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania, europoseł dr Jan Olbrycht, neurolog prof. Grzegorz Opala oraz prof. UŚ Barbara Mikołajczyk. To wszystko w Hali Wystaw "Kapelusz".
Według prof. prof. Marca Berthela ze Strasburga, starzenie się społeczeństwa wynika z dwóch czynników: wydłużenia średniej długości życia i zmniejszenia liczby urodzeń. We Francji średnia długość życia wynosi 84 lata dla kobiet i 78 lat dla mężczyzn. Liczba osób w zaawansowanej starości wzrasta bardzo dynamicznie. System opieki zdrowotnej musi zostać dopasowany do tych realiów demograficznych dwutorowo i zakładać dostosowanie usług szpitalnych do opieki nad osobą starszą oraz utworzenie tzw. geriatrycznej drogi pacjenta.
Nie wszystkie osoby starsze podlegają opiece geriatrycznej. Rzadko się zdarza, by chorzy między 60. a 70. rokiemżycia byli kierowani na oddział geriatryczny. Większość pacjentów powyżej 75. roku życia przyjmowana jest na oddziały szpitalne odpowiadające ich głównym schorzeniom. Im jednak osoba jest starsza, tym bardziej funkcjonowanie opieki medycznej powinno być dostosowane do wyjątkowości wynikającej z wieku. Chodzi m.in. o przygotowanie lekarzy, pielęgniarek i innych osób związanych z lecznictwem oraz o wdrożenie dobrych praktyk, specyficznych dla geriatrii.
Pacjent geriatryczny wymaga opieki zgodnie ze zdefiniowaną drogą. Charakteryzuje go wielochorobowość oraz sytuacja zależności lub wysokiego ryzyka zależności. Dobrze opisuje go słowo „kruchość” (frail elderly). U takiej osoby nawet najdrobniejsze zdarzenie może spowodować nieodwracalną utratę zdolności funkcjonalnych, jeśli nie zostanie szybko poddana terapii, a później rehabilitacji.
Identyfikację dysfunkcji można rozpocząć już w momencie, kiedy chory jest przyjmowany do szpitalnej izby przyjęć (na oddział ratunkowy) czy w najtrudniejszych sytuacjach na oddział intensywnej terapii. Zbadany pacjent geriatryczny jest kierowany na leczenie, zgodnie z drogą leczenia geriatrycznego. Taka terapia zaczyna się więc już w izbie przyjęć przez kontakt z wyjazdowym zespołem geriatrycznym, który jest obecny raz lub dwa razy dziennie w celu badania i odpowiedniego ukierunkowania leczenia starszych pacjentów.
Dalsza droga prowadzi przez oddział krótkich pobytów geriatrycznych. Lekarze są tutaj w większości specjalistami chorób wewnętrznych, którzy rozszerzyli wiedzę z zakresu geriatrii (specjalizacja uzupełniająca). Obecni są jednak również neurolodzy, reumatolodzy, rehabilitanci itd. Lekarz nie robi niczego sam. Potrzebuje wielodyscyplinarnego zespołu: pielęgniarek, opiekunów medycznych i fizykoterapeutów, dietetyka, psychologa, pracownika opieki społecznej. Prawdziwie profesjonalnym narzędziem w geriatrii nie jest endoskop, ale jakość wielodyscyplinarnego zespołu. Misją zespołu szpitalnego jest nie tylko diagnoza schorzeń, lecz także określenie stanu funkcjonalnego chorego.
Kluczowe jest wykonywanie całościowej oceny geriatrycznej (geriatric assessment) w sposób pozwalający zidentyfikować słabe i silne punkty każdego chorego podczas diagnozy jego schorzeń. Terapia i opieka prowadzone są dwutorowo: poprzez leczenie schorzenia jak na każdym specjalistycznym oddziale szpitalnymoraz poprzez działania profilaktyczne lub korekcyjne wobec innych nieprawidłowości zdiagnozowanych podczas oceny geriatrycznej.