
Dentyści już na pierwszej linii frontu walki z… cukrzycą
Od lekarza dentysty wrócimy ze skierowaniem na badanie poziomu glukozy we krwi? To możliwe. Coraz częściej stomatolodzy jako pierwsi zauważają symptomy nieleczonej, a nieraz zaawansowanej cukrzycy.
- Na całym świecie rośnie liczba osób chorych na cukrzycę. Z danych WHO wynika, że tylko w latach 1980-2014 wskaźnik zachorowań wzrósł aż czterokrotnie i dziś cierpi na nią blisko 442 mln osób – pisze „Gazeta Lekarska”.
W kraju choruje ponad 2,7 miliona osób, z czego aż 550 tys. nie jest świadome swojego stanu zdrowia – wynika z badań zaprezentowanych przez Komitet Zdrowia Publicznego PAN.
Skalę problemu zauważają także stomatolodzy. Lekarze dentyści coraz częściej stają się lekarzami pierwszego kontaktu, którzy kierują pacjentów z podejrzeniem cukrzycy na badania krwi lub do lekarzy rodzinnych. Powód? Wpływ choroby na zęby i zdrowie całej jamy ustnej jest łatwy do zauważenia, nawet przy zwykłym przeglądzie czy usuwaniu kamienia nazębnego w gabinecie.
– Cukrzyca daje dość charakterystyczny obraz w jamie ustnej. Niektóre objawy np. suchość w ustach, pieczenie, kandydoza jamy ustnej, stany zapalne i infekcje dziąseł, krwawienia z nich czy trudno leczące się rany w ustach, a nawet zaburzenia smaku, mogą wskazywać na wahania poziomu glukozy we krwi – mówi lek. dent. Monika Stachowicz. - U dzieci np. typowe jest przedwczesne wyrzynanie się zębów stałych. Specyficznym objawem zaawansowanej cukrzycy, a dokładnie jej powikłania tzw. kwasicy ketonowej, jest również utrzymujący się nieświeży oddech – dodaje.
W klinice, w której pracuje Stachowicz Stachowicz co miesiąc 4-5 osób kierowane jest na badania glukozy we krwi, żeby się upewnić, co do podejrzeń cukrzycy lub je wykluczyć. -Niestety w blisko 80% przypadków nasze podejrzenia się potwierdzają – informuje stomatolog.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
W kraju choruje ponad 2,7 miliona osób, z czego aż 550 tys. nie jest świadome swojego stanu zdrowia – wynika z badań zaprezentowanych przez Komitet Zdrowia Publicznego PAN.
Skalę problemu zauważają także stomatolodzy. Lekarze dentyści coraz częściej stają się lekarzami pierwszego kontaktu, którzy kierują pacjentów z podejrzeniem cukrzycy na badania krwi lub do lekarzy rodzinnych. Powód? Wpływ choroby na zęby i zdrowie całej jamy ustnej jest łatwy do zauważenia, nawet przy zwykłym przeglądzie czy usuwaniu kamienia nazębnego w gabinecie.
– Cukrzyca daje dość charakterystyczny obraz w jamie ustnej. Niektóre objawy np. suchość w ustach, pieczenie, kandydoza jamy ustnej, stany zapalne i infekcje dziąseł, krwawienia z nich czy trudno leczące się rany w ustach, a nawet zaburzenia smaku, mogą wskazywać na wahania poziomu glukozy we krwi – mówi lek. dent. Monika Stachowicz. - U dzieci np. typowe jest przedwczesne wyrzynanie się zębów stałych. Specyficznym objawem zaawansowanej cukrzycy, a dokładnie jej powikłania tzw. kwasicy ketonowej, jest również utrzymujący się nieświeży oddech – dodaje.
W klinice, w której pracuje Stachowicz Stachowicz co miesiąc 4-5 osób kierowane jest na badania glukozy we krwi, żeby się upewnić, co do podejrzeń cukrzycy lub je wykluczyć. -Niestety w blisko 80% przypadków nasze podejrzenia się potwierdzają – informuje stomatolog.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.