123RF
123RF

Szpital wydzierżawią

Udostępnij:

Fatalna sytuacja finansowa Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Lublińcu spowodowała, że przedstawiciele powiatu wyrazili zgodę na jego wydzierżawienie – do dyrekcji szpitala wpłynęła oferta, która spełnia warunki brzegowe, i mogą rozpocząć się negocjacje.

O sprawie poinformowała „Rzeczpospolita”, wyliczając, że szpital powiatowy jest zadłużony w sumie na ok. 75 mln zł.

– Istnieje realne zagrożenie utraty ciągłości świadczeń dla mieszkańców powiatu lublinieckiego. Problemy dotyczą obsady dyżurów – trudno ściągnąć do pracy lekarzy, kiedy placówka znajduje się na skraju wypłacalności. Na stole jest nawet scenariusz ewakuacji szpitala, jeśli zabraknie medyków, którzy będą sprawować opiekę nad pacjentami. Na razie władze SPZOZ negocjują jego wydzierżawienie podmiotowi prywatnemu – wyjaśniła „Rzeczpospolita”.

Te 75 mln zł długu to niemal połowa budżetu całego powiatu lublinieckiego na 2025 r. – który wynosi 168,6 mln zł.
Zobowiązania wymagalne sięgają 12 mln zł, a strata szpitala prognozowana na ten rok to 14 mln zł – prawie jedna trzecia wartości kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia (ok. 44 mln zł).

Do tego dochodzi ok. 1,3 mln zł nieuregulowanych nadwykonań za drugi i trzeci kwartał tego roku.

Historia przetargu na dzierżawę

„Rzeczpospolita” podała, że uchwała dotycząca wydzierżawienia szpitala zapadła już w kwietniu na posiedzeniu rady powiatu lublinieckiego. W czerwcu zarząd powiatu upoważnił dyrektora do przeprowadzenia procedury przetargowej, która rozpoczęła się jeszcze w tym samym miesiącu. Do dyrekcji nie wpłynęła żadna oferta. W lipcu rozpisano drugi przetarg – z podobnym rezultatem. Oba przetargi dotyczyły dzierżawy nieruchomości szpitala na okres 30 lat oraz dzierżawy sprzętu medycznego, wyposażenia, środków trwałych i wartości niematerialnych na okres 10 lat z możliwością przedłużenia.

– Choć procedura przetargowa zakończyła się fiaskiem, to we wrześniu rada powiatu lublinieckiego podjęła uchwałę, w której wyraziła zgodę na odstępstwo od przetargu i przeprowadzenie postępowania w trybie zaproszenia do składania ofert i negocjacji. Warunki brzegowe dzierżawy złagodzono – w dokumencie wskazano, że oferent może zaproponować stawkę czynszu dzierżawy nieruchomości niższą niż określona przez zapraszającego na poziomie 309 tys. zł (ale nie niższą niż 60 proc. tej kwoty). Pierwszą wpłatę w wysokości 120-krotności czynszu zredukowano do trzykrotności, a możliwy okres dzierżawy budynków i ziemi skrócono z 30 do minimum 10 lat. Zniknął też wymóg mówiący o tym, że podmiot zainteresowany dzierżawą musi należeć do sieci szpitali. Wskazano za to na konieczność kontynuacji udzielania świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych i utrzymania świadczeń na poziomie co najmniej 80 proc. wartości tych, które SPZOZ realizuje na podstawie umów z Narodowym Funduszem Zdrowia – opisała „Rzeczpospolita”.

Ostatecznie ofertę złożyła spółka GVM Carint, część GVM Carint Holding. 

Przeczytaj także: „Jak wymazać długi szpitalne?”„Szpital duży, szpital mały – oba z kasą problem miały”„Serduszko puka w rytmie bogacza” i „Jak dzięki AI możemy wykorzystać wskaźniki jakości dotyczące cięć cesarskich”.

Menedzer Zdrowia linkedin

 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.