Szpital duży, szpital mały – oba z kasą problem miały ►
„Menedżer Zdrowia” publikuje raport, z którego wynika, jakie przychody, koszty, zobowiązania (w tym te wymagalne) miały szpitale podległe Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu. Długi siedemnastu podmiotów medycznych wyniosły 485 965 268,70 zł, siedem podmiotów było na minusie – największy ujemny wynik finansowy to kwota 21 311 075,96 zł. Czy to znaczy, że w Wielkopolsce jest fatalnie? Niekoniecznie...
- Jakie przychody, koszty, zobowiązania (w tym te wymagalne) miały szpitale podległe Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu? Jaki był ich wynik finansowy na koniec lipca?
- „Menedżer Zdrowia” publikuje szczegółowy raport
- Zobowiązania ogółem siedemnastu podmiotów medycznych wyniosły 485 965 268,70 zł – przy wykonaniu za siedem miesięcy 2025 r. Najwięcej było w przypadku Wojewódzkiego Szpitala Wielospecjalistycznego w Lesznie – to 82 583 877,67 zł
- Największy ujemny wynik finansowy miało Wielkopolskie Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii w Poznaniu – 21 311 075,96 zł
- Kłopoty miały zarówno większe, jak i mniejsze lecznice
- Czy to oznacza, że finanse należy oceniać źle? I tak, i nie
- Dyrektor Departamentu Zdrowia Milena Wawrzynowicz stwierdziła, że nie, bo gdyby Narodowy Fundusz Zdrowia zapłacił za wykonanie z nadwykonaniami nielimitowanymi i limitowanymi, to sytuacja byłaby o wiele lepsza
- Członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego Katarzyna Kretkowska dobrze oceniła finanse szpitali
- O komentarz poprosiliśmy ekspertów – ekonomistę Piotra Kuczyńskiego i specjalistę do spraw restrukturyzacji szpitali Piotra Magdziarza
- Kuczyński zdziwił się tym, że Wielkopolskie Centrum Onkologii w Poznaniu, mając tak duży zysk, jest niesolidnym dłużnikiem
- Magdziarz także zwrócił uwagę na płatnika
- Wkrótce opublikujemy kolejne teksty w tej sprawie
W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu mówiono o finansach w szpitalach wojewódzkich podległych regionalnemu samorządowi. Obrady zwołano na wniosek radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy wskazywali na problemy w szpitalach wojewódzkich – szczególnie w Lesznie, Koninie i Kaliszu. Omówiono sytuację finansową we wszystkich podległych regionalnemu samorządowi podmiotach medycznych.
2 września podczas XVI Nadzwyczajnej Sesji Sejmiku Województwa Wielkopolskiego szczegółowe dane o bilansie jednostek i rozliczeń z Narodowym Funduszem Zdrowia omówiła dyrektor Departamentu Zdrowia Milena Wawrzynowicz – raport w całości znajduje się w środku artykułu. Statystyki dotyczyły następujących jednostek:
- Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Śremie,
- Specjalistyczny Zakład Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem w Poznaniu,
- Centrum Rehabilitacji im. prof. Mieczysława Walczaka w Osiecznej,
- Wielkopolskie Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii im. Eugenii i Janusza Zeylandów w Poznaniu,
- Wojewódzki Specjalistyczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy,
- Wojewódzki Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych „Dziekanka” im. Aleksandra Piotrowskiego w Gnieźnie,
- Wielkopolskie Centrum Neuropsychiatryczne im. Oskara Bielawskiego w Kościanie,
- Wojewódzki Ośrodek Terapii Uzależnień i Współuzależnienia w Charcicach,
- Poznański Ośrodek Zdrowia Psychicznego,
- Szpital Wojewódzki w Poznaniu,
- Wojewódzki Szpital Zespolony im. Ludwika Perzyny w Kaliszu,
- Wojewódzki Szpital Zespolony im. dr. Romana Ostrzyckiego w Koninie,
- Wojewódzki Szpital Wielospecjalistyczny im. dr. Jana Jonstona w Lesznie,
- Wielkopolski Ośrodek Reumatologiczny im. dr. Wiesława Romanowskiego w Śremie,
- Wielkopolskie Centrum Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie w Poznaniu,
- Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu.
Fragment posiedzenia poniżej, pod wideo dalsza część tekstu.
Wideo pochodzi ze strony internetowej: www.umww.pl/106678.
Milena Wawrzynowicz zaczęła od poinformowania, że omawiane dane dotyczącą stanu na 31 lipca 2025 r.
Podkreśliła, że siedem podmiotów miało ujemny wynik finansowy – to:
- Wielkopolskie Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii w Poznaniu – 21 311 075,96 zł,
- Szpital Wojewódzki w Poznaniu – 10 564 881,15 zł,
- Wojewódzki Szpital Wielospecjalistyczny w Lesznie – 5 159 444,78 zł,
- Wojewódzki Szpital Zespolony w Koninie – 3 842 928,51 zł,
- Wojewódzki Szpital Zespolony w Kaliszu – 1 807 791,57 zł,
- Wielkopolskie Centrum Neuropsychiatryczne im. Oskara Bielawskiego w Kościanie – 1 344 500,91 zł,
- Wojewódzki Specjalistyczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy – 536 728,55 zł.
Dyrektor Wawrzynowicz dodała, że sytuacja finansowa szpitali z miesiąca na miesiąc jest coraz lepsza.
– Przewidujemy, że w kolejnym będzie podobnie – zapowiedziała.
Mówiła też o programach naprawczych.
– Ustawowo dyrektorzy szpitali są zobowiązani do sporządzenia programów naprawczych. W 2020 r. dotyczyło to dziewięciu, w 2021 r. siedmiu, w 2022 r. ośmiu, w 2023 r. czterech, w 2024 r. dwóch, to jest szpitali w Lesznie i Wolicy – wyliczała, dodając, że te systematycznie poprawiają swoje finanse.
Wawrzynowicz zwróciła uwagę na to, że szpitale wojewódzkie nie są w złej sytuacji finansowej.
Gdyby tylko płatnik płacił...
Mówiła też o Narodowym Funduszu Zdrowia.
– Nasze podmioty lecznicze nie odmawiają realizacji świadczeń zdrowotnych. Wykonują je, co znalazło potwierdzenie w pozycji „zysk brutto”, który byłby osiągnięty, gdyby fundusz zapłacił za wykonanie z nadwykonaniami nielimitowanymi i limitowanymi – podkreśliła.
Przykłady?
Trzy lecznice z największym ujemnym wynikiem finansowym.
Gdyby NFZ zapłacił za wykonanie z nadwykonaniami nielimitowanymi i limitowanymi, to Wielkopolskie Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii w Poznaniu byłoby na minusie 7 478 067,59 zł.
Szpital Wojewódzki w Poznaniu byłby na plusie aż 1 471 485,40 zł.
Wojewódzki Szpital Wielospecjalistyczny w Lesznie też by się bilansował – jego „górka” wyniosłaby 4 571 522,86 zł.
Prezentacja, o której mówiła dyrektor Wawrzynowicz, w całości poniżej.
Czy jest bardzo dobrze?
Po Milenie Wawrzynowicz na mównicy pojawiła się Katarzyna Kretkowska, członkini Zarządu Województwa Wielkopolskiego odpowiedzialna za zdrowie.
– Sytuacja finansowa szpitali, dla których podmiotem tworzącym jest Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego – szczególnie porównując ją z innymi regionami kraju – jest bardzo dobra – oceniła.
– Dyrektorom naszych szpitali, a także Departamentowi Zdrowia, należą się za to podziękowania. Mamy czym się pochwalić. Tym bardziej że sytuacja w służbie zdrowia chyba w żadnym kraju, na żadnym kontynencie, nie jest idealna – podobnie jak idealny nie jest system finansowania zdrowia w Polsce. Ten ma swoje słabości i trudności, z którym na co dzień muszą mierzyć się dyrektorzy samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej – chodzi szczególnie o to, że w omawianym przypadku organem tworzącym szpitale jest urząd marszałkowski, a finansującym bieżącą działalność – Narodowy Fundusz Zdrowia. To oznacza, że dyrektorzy i urząd nie mają bezpośredniego wpływu na finanse jednostek. Musimy balansować między zapewnieniem jak najwyższej jakości świadczeń zdrowotnych a niespowodowaniem, żeby szpitale miały negatywny wynik finansowy. W naszym regionie to się udaje. Powinniśmy się tym chwalić. To wielkopolska zapobiegliwość, pracowitość i przedsiębiorczość – podsumowała.
Fragment posiedzenia z wystąpieniem Katarzyny Kretkowskiej poniżej, pod wideo ciąg dalszy tekstu.
Wideo pochodzi ze strony internetowej: www.umww.pl/106678.
Publikujemy także wypowiedzi niezależnych ekspertów – niezwiązanych z Urzędem Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu.
- Co jest zaskakujące – komentarz ekonomisty i analityka rynków finansowych firmy Xelion Piotra Kuczyńskiego
Nie znając się na zasadach, procedurach i wycenie obowiązujących w systemie ochrony zdrowia, przyglądam się jedynie liczbom – pomijam przy tym małe podmioty, zakładając, że jeśli mają niewielkie przychody, to wszelkie zdarzenia jednorazowe mogą bardzo zniekształcać obraz sytuacji finansowej
Uwagę zwraca to, że duże podmioty (o dużych przychodach) mają zwłaszcza duże należności przeterminowane.
Szczególnie dziwić może to, że niektóre z nich (na przykład Wielkopolskie Centrum Onkologii w Poznaniu i Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego) mają duży zysk, a mimo to są niesolidnymi dłużnikami. Zaskakuje też to, że Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego prowadzi zyskowną działalność, a Wielkopolskie Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii generuje potężną stratę – ponad 21 mln zł. Wydaje się prawie pewne, że w tym ostatnim procedury medyczne są drastycznie niewłaściwie wyceniane.
W tabeli dotyczącej programów naprawczych w latach 2021–2027 zwraca uwagę znikanie poszczególnych podmiotów z kolejnych lat programów naprawczych mimo tego, że ich sytuacja nadal jest trudna. Na tym tle pozytywnie wyróżnia się Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Śremie, który w latach 2021–2024 ciągle objęty był procesem naprawczym, a przez siedem miesięcy 2025 r. wykazał zysk. Podobna sytuacja jest w przypadku Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych „Dziekanka” im. Aleksandra Piotrowskiego w Gnieźnie. Na drugim biegunie jest Wojewódzki Szpital Zespolony w Koninie, który w kolejnych procesach naprawczych zwiększał straty.
Niestety, nie da się na podstawie danych powiedzieć, jak duże obciążenie w poszczególnych podmiotach stanowią koszty pracy – bo te są ukryte w kosztach działalności operacyjnej. Warto byłoby je prezentować w rozbiciu na wynagrodzenia personelu medycznego i na personel pomocniczy, w tym na outsourcing. To zdecydowanie lepiej pokazywałoby, czy problem zadłużenia wynika przede wszystkim z wyceny procedur, czy z kosztów pracy – podsumował Piotr Kuczyński.
- Ach, ten płatnik – komentarz Piotra Magdziarza, specjalisty do spraw restrukturyzacji szpitali, zarządzającego w Formedis Medical Management & Consulting
Na koniec 2024 r. sytuacja finansowa samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej podległych Samorządowi Województwa Wielkopolskiego była oceniana jako korzystna – zdecydowana większość jednostek osiągnęła dodatnie wyniki finansowe netto (piętnaście z siedemnastu). Tylko dwa z siedemnastu analizowanych zakładów wygenerowały stratę na poziomie wyniku finansowego netto. Niestety, sytuacja ta pogorszyła się z końcem lipca 2025 r. – wtedy szpitale miały łącznie stratę z podstawowej działalności operacyjnej w wysokości 111,5 mln zł, a przyczyną tego były w większości niezapłacone przez Narodowy Fundusz Zdrowia wykonania, których łączna wartość wyniosła ok. 68,7 mln zł.
Wyniki finansowe netto poprawiły się dzięki wysokiej wartości osiąganych pozostałych przychodów operacyjnych (łącznie ok. 124,2 mln zł) i stosunkowo niskim kosztom operacyjnym (łącznie 6,8 mln zł) oraz niskiej wartości kosztów finansowych (łącznie ok. 5,3 mln zł).
Zadłużenie szpitali utrzymuje się na stosunkowo wysokim poziomie, ale jednocześnie udział zobowiązań wymagalnych pozostaje niewielki – to świadczy o zachowanej płynności i kontroli nad terminowością spłat.
Istotna część należności to środki nieprzeterminowane, które po ich odzyskaniu mogą dodatkowo poprawić sytuację finansową placówek.
Wkrótce opublikujemy więcej komentarzy dotyczących wielkopolskich szpitali, w tym szczegółowe analizy finansów poszczególnych jednostek.
Pielęgniarki z Kalisza poszły do sądu – o tym też była mowa
Wojciech Michalik został dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala
Zespolonego w Kaliszu po wygranym konkursie i nominacji od zarządu
województwa. Stanowisko objął 1 lipca. Z dokumentów, z którymi zapoznał
się jeszcze podczas postępowania konkursowego, wynikało, że szpital nie
miał żadnego zadłużenia – 2024 r. zakończono z zyskiem w kwocie 2 mln
zł, a 2023 r. – około 7 mln zł.
Michalik jednak po objęciu
stanowiska stwierdził, że szpital ma dług. Dotyczył on (i dotyczy)
zaległości wobec pielęgniarek wynosi 39 mln zł. Chodzi o to, że
poprzednia dyrekcja nie płaciła pielęgniarkom z tytułem magistra i
specjalizacją kwot wynikających z ustawy o sposobie ustalania
najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników
zatrudnionych w podmiotach leczniczych.
Pielęgniarki poszły z tym do sądu.
O sprawie dyrektor mówił 2 września podczas XVI Nadzwyczajnej Sesji Sejmiku Województwa Wielkopolskiego.
–
Znając linię orzeczniczą sądów, nie odwoływałem się od żądań
pielęgniarek – stwierdził dyrektor, przyznając, że pielęgniarki z
tytułem magistra i specjalizacją powinny otrzymywać wyższe wynagrodzenie
niż te bez specjalizacji, co wynika z przepisów.
Wojciech Michalik poinformował, że sprawa dotyczy około 230 osób.
–
Jesteśmy w trakcie negocjacji z przedstawicielami związków zawodowych i
mecenas reprezentującą personel pielęgniarski. Uzgodniliśmy pewną
koncepcję co do rozliczeń zaległości, z której – jak sądzę – wszystkie
strony będą zadowolone. 50 proc. zapłacimy od razu, 50 proc. rozłożymy
na raty – przekazał dyrektor, wyliczając, ile pieniędzy już zapłacono.
– W sumie zobowiązania wobec pielęgniarek [a także fizjoterapeutów – red.] oszacowaliśmy na 39 mln zł. 6,6 mln zł zapłaciliśmy – podał.
Więcej w tekście: „Pielęgniarki w sądzie – chodzi o 39 mln zł”.
Przeczytaj także: „W pogoni za wydatkami”, „Ranking szpitali klinicznych”, „Zdrow(i)a restrukturyzacja”, „Powiaty na straty”, „Szpitale powiatowe toną w długach”, „Tak to się robi w Wielkopolsce!” i „Przegrana dyrekcja przegrała – poszło o długi”.
