
Skuteczny protest techników farmacji
Ministerstwo Zdrowia wycofuje się z niektórych zmian dotyczących techników farmaceutycznych. To efekt spotkania protestujących z szefem resortu. Chodzi o prawo techników do wydawania pacjentom w aptekach leków, między innymi na ból gardła i głowy.
- Protestujący liczą teraz na to, że ministerstwo wycofa się także z planów związanych z wygaszaniem ich zawodu – podaje RMF FM.
Środowa manifestacja techników farmaceutycznych rozpoczęła się o 10 przed gmachem Ministerstwa Zdrowia, potem kilkaset osób przeszło pod budynek Sejmu.
"Czujemy się ignorowani" i "Nie oddamy naszych uprawnień" - między innymi takie hasła dziś skandowano. Chcemy nadal prowadzić apteki i sprzedawać leki. Nie zgadzamy się na likwidację naszego zawodu - mówili jednogłośnie technicy farmaceutyczni.
Jak podaje RMF FM ich zdaniem zmiany, które chce wprowadzić resort odbiją się na pacjentach. Zwłaszcza tych z mniejszych miejscowości.
Przez zmiany, które chce wprowadzić ministerstwo, mogą być zamykane punkty apteczne, w których głównie pracują technicy. Mieszkańcy mniejszych miejscowości mogą więc mieć problem z dostępnością do leków .
Ministerstwo zapowiedziało w środę , że raz jeszcze przeanalizuje zapisy, które chciało wprowadzić.
Środowa manifestacja techników farmaceutycznych rozpoczęła się o 10 przed gmachem Ministerstwa Zdrowia, potem kilkaset osób przeszło pod budynek Sejmu.
"Czujemy się ignorowani" i "Nie oddamy naszych uprawnień" - między innymi takie hasła dziś skandowano. Chcemy nadal prowadzić apteki i sprzedawać leki. Nie zgadzamy się na likwidację naszego zawodu - mówili jednogłośnie technicy farmaceutyczni.
Jak podaje RMF FM ich zdaniem zmiany, które chce wprowadzić resort odbiją się na pacjentach. Zwłaszcza tych z mniejszych miejscowości.
Przez zmiany, które chce wprowadzić ministerstwo, mogą być zamykane punkty apteczne, w których głównie pracują technicy. Mieszkańcy mniejszych miejscowości mogą więc mieć problem z dostępnością do leków .
Ministerstwo zapowiedziało w środę , że raz jeszcze przeanalizuje zapisy, które chciało wprowadzić.