
Sejm ma dość uprawianej przez Ministerstwo Zdrowia gry na zwłokę
Członkowie komisji rozpatrującej implementację unijnej dyrektywy tytoniowej jednogłośnie zaapelowali do resortu zdrowia o przyspieszenie prac nad projektem nowego prawa. Odpowiedź resortu? Taka jak zwykle: spokojnie, pracujemy nad tym.
-Członkowie komisji przez aklamację przyjęli dezyderat w sprawie implementacji tzw. dyrektywy tytoniowej. Jak wyjaśnił poseł Artur Dunin (PO), dezyderat ma nakłonić resort zdrowia do jak najszybszego zakończenia uzgodnień międzyresortowych i rozpoczęcia konsultacji społecznych – pisze „Rzeczpospolita”.
Dyrektywa tytoniowa ma wejść w życie 20 maja 2016 r. Jej implementacja do polskiego prawa dotyczy wielu obszarów, m.in. rolnictwa, spraw zagranicznych, ale ministerstwem wiodącym przy opracowaniu przepisów jest resort zdrowia.
Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann poinformował, że obecnie projekt ustawy jest w trakcie konsultacji wewnętrznych w resorcie zdrowia. Projekt został przesłany, w ramach konsultacji roboczych, do analizy resortów aktywnie zaangażowanych w jego implementację, tj.: Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ministerstwa Gospodarki, Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
-Nie widzę zagrożenia, jeśli chodzi o terminowość wejścia w życie przepisów implementujących tę dyrektywę - zapewnił wiceminister. Jak podaje gazeta dodał, że skoro przepisy powinny wejść w życie najpóźniej w maju przyszłego roku, to projektem parlament może zająć się w kolejnej kadencji.
Dyrektywa tytoniowa ma wejść w życie 20 maja 2016 r. Jej implementacja do polskiego prawa dotyczy wielu obszarów, m.in. rolnictwa, spraw zagranicznych, ale ministerstwem wiodącym przy opracowaniu przepisów jest resort zdrowia.
Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann poinformował, że obecnie projekt ustawy jest w trakcie konsultacji wewnętrznych w resorcie zdrowia. Projekt został przesłany, w ramach konsultacji roboczych, do analizy resortów aktywnie zaangażowanych w jego implementację, tj.: Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ministerstwa Gospodarki, Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
-Nie widzę zagrożenia, jeśli chodzi o terminowość wejścia w życie przepisów implementujących tę dyrektywę - zapewnił wiceminister. Jak podaje gazeta dodał, że skoro przepisy powinny wejść w życie najpóźniej w maju przyszłego roku, to projektem parlament może zająć się w kolejnej kadencji.