
Lekarz na kontrakcie – zakres odpowiedzialności majątkowej
Tagi: | Paweł Strzelec, praca, lekarz, lekarze, lekarz praca na kontrakcie, praca na kontrakcie zalety, praca na kontrakcie wady |
Ile może stracić lekarz zatrudniony na podstawie umowy cywilnoprawnej?
- Umowy cywilnoprawne mają swoje zalety (między innymi elastyczność w wykonywaniu obowiązków zawodowych i preferencje podatkowe), ale również wady...
- O tym pisze mecenas Paweł Strzelec
Często lekarze decydują się wykonywać zawód, podpisując umowy cywilnoprawne z podmiotami leczniczymi, czyli w ramach tzw. kontraktu medycznego – mimo wielu zalet tej formy wykonywania zawodu (między innymi elastyczność w wykonywaniu obowiązków zawodowych i preferencje podatkowe) ma ona jednak swe mankamenty, związane głównie z zakresem odpowiedzialności majątkowej wobec placówki medycznej oraz pacjentów.
Warto nadmienić, że w sytuacji gdy lekarz zatrudniony jest na podstawie umowy o pracę, poza wypadkami winy umyślnej, za szkody wyrządzone osobom trzecim (na przykład pacjentom) odpowiada pracodawca. Pracodawca może żądać od pracownika (lekarza) zwrotu wypłaconego odszkodowania (zadośćuczynienia), lecz tylko do wysokości jego trzymiesięcznego wynagrodzenia.
Lekarz wykonujący zawód w ramach kontraktu nie podlega tym przepisom chroniącym pracowników, nie może również skorzystać z wielu innych uprawnień pracowniczych (urlop wypoczynkowy, ochrona prawna związana z rozwiązaniem stosunku pracy, etc.). Jeśli chodzi o odpowiedzialność majątkową lekarzy wykonujących zawód na kontraktach medycznych, podstawowe ryzyko dotyczy potencjalnych szkód na życiu i zdrowiu pacjentów z tytułu tzw. błędów medycznych. Źródłem odpowiedzialności lekarza w przypadku zaistnienia tego typu szkody są regulacje kontraktu, na podstawie którego wykonuje on swoje obowiązki oraz powszechnie obowiązujące przepisy prawa. Przytłaczająca większość kontraktów medycznych wprowadza regułę solidarnej odpowiedzialności podmiotu leczniczego oraz medyka. Takie postanowienia umowne stanowią nawiązanie do regulacji wyrażonych w ustawie o działalności leczniczej.
Art. 33 przywołanej ustawy wprowadza solidarną odpowiedzialność podmiotu leczniczego i lekarza wykonującego działalność leczniczą jako indywidualną (indywidualna specjalistyczną) praktykę lekarską wyłącznie w przedsiębiorstwie podmiotu leczniczego na podstawie umowy z tym podmiotem, za szkody będące następstwem udzielania świadczeń zdrowotnych albo niezgodnego z prawem zaniechania ich udzielania.
Na czym owa solidarna odpowiedzialność podmiotu leczniczego i lekarza polega?
Odpowiedzialność solidarna oznacza, że pacjent może dochodzić odszkodowania (zadośćuczynienia) w całości lub części od podmiotu leczniczego i lekarza łącznie, od każdego z nich z osobna, a zaspokojenie roszczeń odszkodowawczych przez jednego z nich zwalnia z zobowiązania drugiego dłużnika (art. 366 § 1 k.c.). W praktyce spraw odszkodowawczych o szkody na zdrowiu pacjentów najczęściej pozwanym w sprawie cywilnej jest podmiot leczniczy. Pamiętać jednak należy, że jeśli podmiot leczniczy naprawi szkodę wynikłą z wyłącznej winy lekarza wykonującego zawód na kontrakcie medycznym, może zwrócić się do medyka – sprawcy szkody z tzw. roszczeniem regresowym. Odpowiedzialność lekarza ma w takim przypadku charakter nieograniczony, czyli odpowiada on do pełnej wysokości zaistniałej szkody.
Przykład
Pacjent wystąpił z pozwem cywilnym przeciwko szpitalowi o zasądzenie na jego rzecz 200 tys. zł tytułem zadośćuczynienia za szkodę na zdrowiu, do której doszło w następstwie udzielania świadczeń zdrowotnych przez lekarza wykonującego zawód w tym podmiocie w ramach indywidualnej praktyki zawodowej na podstawie kontraktu medycznego. Sąd uwzględnił żądania pacjenta w pełnej wysokości, stwierdzając równocześnie, że bezpośrednim sprawcą szkody jest lekarz. Podmiot leczniczy (jego ubezpieczyciel), który naprawił szkodę wyrządzoną pacjentowi może wystąpić wobec lekarza – sprawcy szkody z roszczeniem regresowym do pełnej wysokości wypłaconych pacjentowi należności, czyli do kwoty 200 tys. zł.
Reguła nieograniczonej odpowiedzialności majątkowej lekarzy wykonujących zawód na podstawie kontraktów medycznych rodzi poważne zagrożenie finansowe dla ich osobistego majątku. Mając na uwadze coraz wyższe sumy należności zasądzanych na rzecz poszkodowanych pacjentów, ci spośród medyków, którzy wykonują zawód w tej formule prawnej, powinni wykazać się daleko idącą przezornością i podjąć niezbędne kroki w celu ograniczenia tego ryzyka. Ważnym narzędziem temu służącym będzie wybór odpowiedniej polisy ubezpieczenia.
Jakie ryzyka taka polisa powinna obejmować?
Przepisy prawa wymagają, aby ubezpieczenie to obejmowało szkody związane z następstwami udzielania świadczeń zdrowotnych lub niezgodnego prawem zaniechania ich udzielania. Warto takie ubezpieczenie rozszerzyć o ewentualne konsekwencje finansowe związane z naruszeniem wybranych praw pacjenta (między innymi prawa do informacji, wyrażenia zgody, tajemnicy medycznej). Szczególnie ważna dla lekarzy wykonujących zawód w ramach kontraktów medycznych powinna być decyzja dotycząca sumy gwarancyjnej na polisie ubezpieczenia. Suma gwarancyjna w ubezpieczeniu OC stanowi górny limit odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu szkód objętych umową ubezpieczenia. W przypadku gdy wysokość należnego poszkodowanemu pacjentowi (jego bliskim) świadczenia pieniężnego przewyższa tę kwotę, brakującą różnicę lekarz musi pokryć z własnego majątku.
W przypadku lekarzy mających zarejestrowane praktyki zawodowe i wykonujących zawód na kontraktach medycznych przepisy prawa określają owe minimalne sumy gwarancyjne. Wynoszą one odpowiednio 75 tys. euro w odniesieniu do jednego zdarzenia oraz 350 tys. euro w odniesieniu do wszystkich zdarzeń w okresie trwania ubezpieczenia.
Wybierając ubezpieczenie, warto te minimalne sumy znacząco podnieść.
W przypadku zaistnienia najpoważniejszych szkód na życiu i zdrowiu pacjenta decyzja ta pozwoli całą odpowiedzialność finansową przerzucić na ubezpieczyciela, a samemu lekarzowi da możliwość spokojnego wykonywania zawodu w ramach kontraktu z podmiotem leczniczym.
Tekst mecenasa Pawła Strzelca z INTER ubezpieczenia opublikowano w Biuletynie Wielkopolskiej Izby Lekarskiej 10/2025.
Przeczytaj także: „Nowa jakość w ochronie zdrowia – ocenia Szczepan Cofta”.