
Komisja Zdrowia Sejmiku pomorskiego za fuzją Copernicusa z onkologią
Pomimo sprzeciwów pacjentów, lekarzy, w tym autorytetu onkologicznego prof. Jacka Jassema z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, „Solidarności”, która go poparła, Komisja Zdrowia sejmiku pomorskiego pozytywnie zaopiniowała przejęcie gdańskiej onkologii przez szpital Copernicus.
Wojewódzkie Centrum Onkologii w Gdańsku współpracuje z Uniwersyteckim Centrum Klinicznym. Zdaniem ekspertów, w tym konsultant wojewódzkiej w dziedzinie onkologii dr Marzeny Wełnickiej-Jaśkiewicz system kwalifikacji pacjentów oraz ich leczenia funkcjonuje sprawnie i nie trzeba go zmieniać. Samo WCO jest także przeciwne fuzji, wskazuje na to, że się rozwija i przyjmuje chorych z całego województwa. UCK po fuzji z Copernicusem nie chce już współpracować z WCO, a pacjenci boją się, ze stracą swoich lekarzy.
Innego zdania są władze samorządu województwa pomorskiego. Cytowana na antenie Radia Gdańsk, wicemarszałek Hanna Zych-Cisoń, stwierdza:
- Nie widzimy najmniejszych powodów, dla których grupa lekarzy z UCK miałaby odejść. Teraz ruch jest po ich stronie. Jesteśmy jednostkami publicznymi, więc nie powinno być mowy o konkurencji. Pracy wystarczy dla wszystkich. Musimy wspólnie myśleć o ponad dwóch milionach pacjentów z Pomorza. Poza tym były ogromne kolejki w WCO i musimy usprawnić przepływ pacjentów, również między szpitalami podlegającymi marszałkowi województwa.
Radio Gdańsk podaje także, że fuzji przyświeca cel lepszego wykorzystania środków z pakietu onkologicznego. Tymczasem „Solidarność” nazywa ten krok ekonomicznym eksperymentem.
Ostateczną decyzję w sprawie fuzji podejmą radni sejmiku. Najbliższa sesja odbędzie się w poniedziałek.
Innego zdania są władze samorządu województwa pomorskiego. Cytowana na antenie Radia Gdańsk, wicemarszałek Hanna Zych-Cisoń, stwierdza:
- Nie widzimy najmniejszych powodów, dla których grupa lekarzy z UCK miałaby odejść. Teraz ruch jest po ich stronie. Jesteśmy jednostkami publicznymi, więc nie powinno być mowy o konkurencji. Pracy wystarczy dla wszystkich. Musimy wspólnie myśleć o ponad dwóch milionach pacjentów z Pomorza. Poza tym były ogromne kolejki w WCO i musimy usprawnić przepływ pacjentów, również między szpitalami podlegającymi marszałkowi województwa.
Radio Gdańsk podaje także, że fuzji przyświeca cel lepszego wykorzystania środków z pakietu onkologicznego. Tymczasem „Solidarność” nazywa ten krok ekonomicznym eksperymentem.
Ostateczną decyzję w sprawie fuzji podejmą radni sejmiku. Najbliższa sesja odbędzie się w poniedziałek.