
Koło ratunkowe dla dyrektora szpitala?
Czy zmiana trybu funkcjonowania szpitali powiatowych z ostrego na planowy to pomoc dla zarządzającego?
- Na powyższe pytanie odpowiedź Piotr Magdziarz, partner zarządzający w Formedis Medical Management & Consulting
Ustawa z 5 sierpnia 2025 r. o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o działalności leczniczej wprowadza zmiany w art. 159a ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. z 2024 r. poz. 146, z późn. zm.), dodając ust. 4–5, w brzmieniu:
- ust. 4: „Na wniosek świadczeniodawcy prezes Narodoweg Funduszu Zdrowia, kierując się potrzebą właściwego zabezpieczenia dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej, z uwzględnieniem mapy potrzeb zdrowotnych, krajowego planu transformacji i właściwego wojewódzkiego planu transformacji, może dokonać w umowie, zmiany polegającej na wykreśleniu danego profilu systemu zabezpieczenia, jeżeli przyczyni się to do racjonalizacji struktury udzielania świadczeń opieki zdrowotnej na danym obszarze, w szczególności przez ich konsolidację, przy zapewnieniu odpowiedniego dostępu do tych świadczeń”,
- ust. 5: „W takim przypadku, o którym mowa w ust. 4, prezes funduszu może, na wniosek świadczeniodawcy, zawrzeć z nim umowę obejmującą:
- udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej w ramach profilu odpowiadającego wykreślonemu profilowi systemu zabezpieczenia, realizowanego w trybie hospitalizacji planowej albo trybie leczenia jednego dnia, która, na wniosek świadczeniodawcy, obejmuje również udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej realizowanych w poradniach przyszpitalnych oraz świadczeń opieki zdrowotnej realizowanych w ramach programów lekowych, odpowiadających wykreślonemu profilowi systemu zabezpieczenia,
- udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej w zakresie opieki długoterminowej w trybie stacjonarnym, na okres do końca obowiązywania wykazu jeżeli jest to zgodne ze sporządzonym przez tego świadczeniodawcę programem naprawczym”.
Dodatkowo art. 3 ustawy o reformie szpitali stanowi:
- ust. 1. „W latach 2025–2029 korekta wysokości ryczałtu systemu zabezpieczenia, o której mowa w art. 136c ust. 4 ustawy zmienianej w art. 1, w przypadku zmiany zakresu działalności leczniczej świadczeniodawcy dokonanej na podstawie art. 159a ust. 4 ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, nie może przekroczyć kwoty stanowiącej 50% wartości ryczałtu systemu zabezpieczenia przypadającej na część okresu rozliczeniowego po dokonaniu tej zmiany, odpowiadającej świadczeniom udzielanym w ramach wykreślonego profilu systemu zabezpieczenia”,
- ust. 2. „Przy ustalaniu wartości ryczałtu systemu zabezpieczenia w latach 2026–2029, dla świadczeniodawcy, który dokonał zmiany zakresu działalności leczniczej, o której mowa w ust. 1, uwzględnia się dodatkowo nie więcej niż 50 proc. liczby świadczeń opieki zdrowotnej zrealizowanych w ramach wykreślonego profilu systemu zabezpieczenia”.
W tym miejscu rodzi się pytanie, czy powyższe zapisy – pozwalające na zmianę trybu funkcjonowania komórek organizacyjnych szpitala z trybu „hospitalizacji” (tzw. „ostrej”) na tryb „hospitalizacji planowej” (lub tryb „leczenia jednego dnia”) – będą „kołem ratunkowym” dla szpitali powiatowych, czyli czy będą miały istotny wpływ na wyniki finansowe generowane przez szpitale i czy będą istotnymi elementami ich programów naprawczych.
Czy jest możliwa zmiana trybu funkcjonowania całego szpitala?
Jeśli ustawa umożliwia (za zgodą prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia) zmianę trybu funkcjonowania poszczególnych profili, to teoretycznie oznacza to, że możliwa jest zmiana trybu funkcjonowania wszystkich profili posiadanych przez szpital, a tym samym zmiana trybu funkcjonowania całego szpitala z trybu ostrego na planowy. Analizę naszą oprzemy na szpitalu posiadającym oddziały standardowo wchodzące w skład struktury organizacyjnej szpitali powiatowych: izbę przyjęć, oddział anestezjologii i intensywnej terapii, oddział chorób wewnętrznych, oddział chirurgii ogólnej, oddział ginekologiczno-położniczy, oddział neonatologiczny, oddział pediatryczny oraz blok operacyjny.
Zanim przejdziemy do analizy wpływu zmiany trybu funkcjonowania szpitala na jego finanse, musimy odpowiedzieć na pytanie, czy szpital o takiej strukturze organizacyjnej może w całości funkcjonować w trybie hospitalizacji planowej. Wątpliwości dotyczą dwóch obszarów: intensywnej terapii oraz położnictwa.
Rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego (Dz.U. 2023 poz. 870 wraz późniejszymi zmianami) w części pierwszej załącznika nr 3 – „Warunki szczegółowe, jakie powinni spełniać świadczeniodawcy przy udzielaniu świadczeń gwarantowanych w trybie hospitalizacji i hospitalizacji planowej”, nie określa warunków funkcjonowania oddziału anestezjologii i intensywnej terapii w trybie hospitalizacji planowej, co oznacza, że zmiana trybu funkcjonowania szpitala na tryb hospitalizacji planowej wymagałaby likwidacji oddziału intensywnej terapii i dalszego funkcjonowania w szpitalu wyłącznie działu anestezjologii.
Rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego, o którym była mowa powyżej, określa (a tym samym dopuszcza) warunki funkcjonowania oddziału ginekologiczno-położniczego w trybie hospitalizacji planowej – również w zakresie położnictwa. Jednak zakres świadczeń realizowanych przez planowe położnictwo byłby bardzo ograniczony, wyłącznie do realizacji fizjologicznych porodów siłami natury (rozliczane JGP o kodzie N01). W trybie hospitalizacji planowej funkcjonuje wiele porodówek prywatnych, trudno jednak sobie wyobrazić funkcjonowanie w szpitalu publicznym wyłącznie planowej działalności położniczej. Można sobie natomiast wyobrazić, a co więcej jest to możliwe organizacyjnie, że szpital, który przeszedłby na tryb hospitalizacji planowej, realizowałby wyłącznie zakres położnictwa w trybie hospitalizacji ostrej. Musiałby utrzymać w swojej strukturze organizacyjnej, działającą w systemie 7/24, położniczą izbę przyjęć oraz posiadać wyodrębnioną całodobową opiekę położniczą dla sali porodowej oraz sali cięć cesarskich (zabezpieczenie anestezjologiczne byłoby realizowane przez dział anestezjologii). W tym miejscu powstaje pytanie, czy NFZ dopuści funkcjonowanie jednego zakresu w trybie ostrym w szpitalu, który miałby w pozostałych zakresach funkcjonować w trybie hospitalizacji planowej?
Ustawodawca nie dopuszcza natomiast – co zrozumiałe – funkcjonowania oddziału neonatologicznego w trybie hospitalizacji planowej.
Pozostałe oddziały szpitalne, to jest oddział chorób wewnętrznych, oddział chirurgii ogólnej, oddział pediatryczny oraz izba przyjęć i blok operacyjny, mogłyby funkcjonować w trybie planowym.
Decyzja o zmianie funkcjonowania szpitala z trybu hospitalizacji (tzw. ostrej) na tryb hospitalizacji planowej, miałaby wpływ zarówno na poziom osiąganych przez szpital przychodów, jak i na wartość generowanych przez niego kosztów.
Po stronie przychodowej:
- w związku z likwidacją oddziału intensywnej terapii, redukcji uległaby wartość umowy z NFZ o ten zakres,
- w związku ze zmianą trybu funkcjonowania oddziału chorób wewnętrznych, szpital, zgodnie z art. 3 ustawy o reformie szpitali, utrzymałby w latach 2025-2029 co najmniej 50% wartości ryczałtu PSZ przypadającego na ten zakres; przychody oddziału ze świadczeń realizowanych w trybie hospitalizacji planowej byłyby o ok. 8% niższe w stosunku do przychodów, jakie wygenerowałby oddział realizując te same świadczenia w trybie hospitalizacji „ostrej” (wynika to z niższej wyceny świadczeń realizowanych planowo); co równie istotne realizując świadczenia z zakresu interny w trybie hospitalizacji planowej, oddział nie mógłby realizować tego samego zakresu świadczeń, jakby to miało miejsce w przypadku trybu hospitalizacji (ze 154 produktów możliwych do rozliczenia w ramach ginekologii, wyszczególnionych w załączniku do aktualnie obowiązującego zarządzenia prezesa NFZ w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju leczenie szpitalne oraz leczenie szpitalne – świadczenia wysokospecjalistyczne - dalej: „zarządzenie prezesa NFZ” – mógłby realizować zaledwie 62 produkty, tj. ok. 40 proc.),
- w związku ze zmianą trybu funkcjonowania oddziału chirurgii ogólnej, szpital, zgodnie z art. 3 ustawy o reformie szpitali, utrzymałby w latach 2025–2029 co najmniej 50 proc. wartości ryczałtu PSZ przypadającego na ten zakres; przychody oddziału ze świadczeń realizowanych w trybie hospitalizacji planowej byłyby o ok. 8 proc. niższe w stosunku do przychodów, jakie wygenerowałby oddział realizując te same świadczenia w trybie hospitalizacji „ostrej”; co równie istotne realizując świadczenia z zakresu chirurgii ogólnej w trybie hospitalizacji planowej, szpital nie mógłby realizować tego samego zakresu świadczeń, jakby to miało miejsce w przypadku trybu hospitalizacji (z 236 produktów możliwych do rozliczenia w ramach chirurgii ogólnej, wyszczególnionych w załączniku do aktualnie obowiązującego zarządzenia prezesa NFZ, mógłby realizować 167 produktów, to jest ok. 71 proc.),
- w związku ze zmianą trybu funkcjonowania oddziału ginekologiczno-położniczego, w zakresie:
- ginekologii – szpital, zgodnie z art. 3 ustawy o reformie szpitali, utrzymałby w latach 2025–2029 co najmniej 50 proc. wartości ryczałtu PSZ przypadającego na ten zakres; przychody oddziału ze świadczeń ginekologicznych realizowanych w trybie hospitalizacji planowej byłyby o ok. 8 proc. niższe w stosunku do przychodów, jakie wygenerowałby oddział, realizując te same świadczenia w trybie hospitalizacji „ostrej” – co równie istotne realizując świadczenia z zakresu ginekologii w trybie hospitalizacji planowej, oddział nie mógłby realizować tego samego zakresu świadczeń, jakby to miało miejsce w przypadku trybu hospitalizacji (z 81 produktów możliwych do rozliczenia w ramach ginekologii, wyszczególnionych w załączniku do aktualnie obowiązującego zarządzenia prezesa NFZ mógłby realizować 63 produkty, to jest ok. 78 proc.),
- położnictwa (zakładając, że również położnictwo byłoby realizowane planowo) – jak już wspomniano wcześniej funkcjonowanie położnictwa w trybie hospitalizacji planowej skutkowałoby możliwością realizacji wyłącznie fizjologicznych porodów siłami natury (rozliczane JGP o kodzie N01), co w znacznym stopniu ograniczałoby przychody generowane przez szpital z zakresu położnictwa (nielimitowany obszar współpracy z NFZ); dodatkowo wycena tego produktu, realizowanego w ramach hospitalizacji planowej jest o ok. 8 proc. niższa od wyceny realizowanej w trybie „ostrym”,
- w związku ze zmianą trybu funkcjonowania oddziału pediatrycznego – finansowanego poza ryczałtem PSZ (nielimitowany obszar współpracy z NFZ) – przychody oddziału ze świadczeń realizowanych w trybie hospitalizacji planowej byłyby o ok. 8 proc. niższe w stosunku do przychodów, jakie wygenerowałby oddział realizując te same świadczenia w trybie hospitalizacji „ostrej”; co równie istotne realizując świadczenia z zakresu pediatrii w trybie hospitalizacji planowej, oddział nie mógłby realizować tego samego zakresu świadczeń, jakby to miało miejsce w przypadku trybu hospitalizacji (z 94 produktów możliwych do rozliczenia w ramach pediatrii, wyszczególnionych w załączniku do aktualnie obowiązującego zarządzenia prezesa NFZ, mógłby realizować zaledwie 27 produktów, to jest ok. 29 proc.),
- finansowanie świadczeń udzielanych w ramach izby przyjęć w trybie hospitalizacji „ostrej” odbywa się w oparciu o stawkę ryczałtu dobowego, którego wysokość stanowi suma trzech składowych: stawka bazowa, wskaźnik dostępu oraz składowa ryczałtu za funkcję – planowe izby przyjęć funkcjonują aktualnie przede wszystkim w szpitalach, które w swojej strukturze posiadają szpitalne oddziały ratunkowe i nie są dodatkowo finansowane z NFZ (finansowany jest szpitalny oddział ratunkowy), a jej koszty są wkalkulowane w wycenę świadczeń planowych. Pojawia się pytanie, czy wprowadzając ustawą o reformie szpitali, możliwość funkcjonowania poszczególnych oddziałów, a tym samym całego szpitala w trybie hospitalizacji planowej, NFZ wprowadzi ryczałt dla planowych izb przyjęć, czy nadal koszt funkcjonowania takiej izby będzie wkalkulowany w wycenę procedur.
Po stronie kosztowej:
- w związku z likwidacją oddziału intensywnej terapii, redukcji uległaby wartość kosztów generowanych przez szpital, o koszty ponoszone przez oddział intensywnej terapii; jednocześnie szpital musiałby posiadać: dział anestezjologii oraz co najmniej 1 stanowisko intensywnej opieki medycznej,
- w związku ze zmianą trybu funkcjonowania z trybu hospitalizacji „ostrej” na hospitalizację planową oddziałów: chorób wewnętrznych, chirurgii ogólnej, ginekologiczno-położniczego, pediatrycznego, redukcja kosztów ich funkcjonowania, byłaby związana z:
- ewentualną redukcją zatrudnienia lekarzy specjalistów z ww. zakresów z 2,0 do 1,0 etatu przeliczeniowego, wynikającą – zgodnie z zapisami rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego - z ograniczenia wymagań kadrowych w tzw. „ordynacji dziennej”,
- ewentualną redukcją zatrudnienia pielęgniarek i położnych (oraz pozostałego personelu pomocniczego: opiekunek medycznych, salowych, sekretarek medycznych), będącą konsekwencją mniejszego zapotrzebowania (przy przejściu z hospitalizacji na hospitalizację planową) na liczbę łóżek posiadanych przez poszczególne oddziały;
ale przede wszystkim z:
- ograniczenia działalności izby przyjęć z systemu 24/7, do działalności w systemie planowym (od poniedziałku-piątku, godziny funkcjonowania ustalone wewnętrznie w regulaminie organizacyjnym szpitala),
- ograniczenia działalności bloku operacyjnego z systemu 24/7, do działalności w systemie planowym (od poniedziałku-piątku, godziny funkcjonowania zgodne z planem zabiegów),
- ograniczenia działalności działu anestezjologii głównie do zabezpieczenia planowej działalności zabiegowej szpitala (blok operacyjny).
W tym miejscu należy zwrócić uwagę, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, w szpitalach działających wyłącznie w trybie planowym nie ma obowiązku całodobowej obecności lekarza anestezjologa. Wystarczające jest zapewnienie obecności specjalisty podczas wykonywania zabiegów (blok operacyjny oraz sala nadzoru pooperacyjnego) oraz organizacja systemu dyżurowego „pod telefonem” poza godzinami planowych świadczeń. W praktyce jednak lekarze innych specjalności wyrażają obawy przed pracą w szpitalach, w których anestezjolog nie jest dostępny na miejscu przez całą dobę. Wynika to z ryzyka nagłych powikłań pooperacyjnych, konieczności resuscytacji czy pilnego zabezpieczenia dróg oddechowych, gdzie obecność anestezjologa jest ważna. Brak natychmiastowego wsparcia rodzi poczucie niepewności i zwiększa obciążenie odpowiedzialnością prawną lekarzy dyżurujących w szpitalu. Często, aby pogodzić wymogi formalne z potrzebą bezpieczeństwa klinicznego, niektóre szpitale planowe stosują rozwiązania hybrydowe: utrzymują obecność anestezjologa do godzin wieczornych, a następnie przechodzą na system „on call”. Ważnym elementem są także jasno opisane procedury postępowania w sytuacjach nagłych, szkolenia personelu z podstaw resuscytacji oraz selekcja pacjentów do zabiegów z uwzględnieniem ryzyka powikłań. Dodatkowo należy pamiętać, że szpital, który działa w trybie planowym i nie posiada oddziału intensywnej terapii, musi zapewnić pacjentom, w razie nagłego pogorszenia stanu zdrowia, możliwość natychmiastowego przekazania na oddział intensywnej terapii w sąsiednim szpitalu. W praktyce oznacza to konieczność posiadania: umowy lub porozumienia z innym pobliskim szpitalem, który dysponuje OAiIT, transportu medycznego.
Zmiana trybu funkcjonowania obszaru/oddziału zabiegowego
W praktyce częstszym przypadkiem będzie podjęcie decyzji o zmianie trybu funkcjonowania z hospitalizacji „ostrej” na hospitalizację planową wyłącznie oddziałów z obszaru zabiegowego (główne ograniczenie kosztów związanych ze zmianą trybu funkcjonowania szpitala, o którym mowa w niniejszym artykule, wynika z ograniczenia działalności bloku operacyjnego oraz działu anestezjologii). Będzie to miało najczęściej miejsce w szpitalach powiatowych, w ramach których z oddziałów zabiegowych – po wcześniejszej likwidacji oddziałów ginekologiczno-położniczych – funkcjonują wyłącznie oddziały chirurgii ogólnej.
W tym miejscu należy nadmienić, że nie ma możliwości zbilansowania działalności zabiegowej szpitali działających w trybie hospitalizacji („ostrej”), jeżeli w ich strukturze organizacyjnej funkcjonują wyłącznie: oddział chirurgii ogólnej lub oddział chirurgii ogólnej i oddział ginekologiczny (samodzielnie lub w ramach oddziału ginekologiczno-położniczego). W takim przypadku – do momentu wejścia w życie ustawy o reformie szpitali – mogliśmy albo zlikwidować obszar zabiegowy (co – pomijając aspekt społeczny – było dość proste, gdy w szpitalu działał wyłącznie oddział chirurgii ogólnej) , albo pokryć generowane przez niego straty z pozostałej działalności szpitala (najczęściej jednak ze środków podmiotu tworzącego).
Od 17 września (dzień wejścia w życie przepisów ustawy o reformie szpitali) mamy do dyspozycji kolejne rozwiązanie.
Analiza wpływu, zmiany trybu funkcjonowania oddziału chirurgii ogólnej, wchodzącego w skład szpitala powiatowego, posiadającego w swojej strukturze organizacyjnej dodatkowo: oddział chorób wewnętrznych, oddział pediatryczny oraz izbę przyjęć, blok operacyjny i dział anestezjologii (w szpitalach o takiej strukturze nie funkcjonują zazwyczaj oddziały intensywnej terapii) wykazuje, że po stronie przychodowej w związku ze zmianą trybu funkcjonowania oddziału chirurgii ogólnej, szpital, zgodnie z art. 3 ustawy o reformie szpitali, utrzymałby w latach 2025–2029 co najmniej 50% wartości ryczałtu PSZ przypadającego na ten zakres; przychody oddziału ze świadczeń realizowanych w trybie hospitalizacji planowej byłyby o ok. 8 proc. niższe w stosunku do przychodów, jakie wygenerowałby oddział, realizując te same świadczenia w trybie hospitalizacji „ostrej”; co równie istotne realizując świadczenia z zakresu chirurgii ogólnej w trybie hospitalizacji planowej, szpital nie mógłby realizować tego samego zakresu świadczeń, jakby to miało miejsce w przypadku trybu hospitalizacji (z 236 produktów możliwych do rozliczenia w ramach chirurgii ogólnej, wyszczególnionych w załączniku do aktualnie obowiązującego zarządzenia prezesa NFZ, mógłby realizować zaledwie 167 produktów, tj. ok. 71 proc.).
Po stronie kosztowej w związku ze zmianą trybu funkcjonowania z trybu hospitalizacji „ostrej” na hospitalizację planową oddziału chirurgii ogólnej:
- ewentualną redukcją zatrudnienia lekarzy specjalistów z zakresu chirurgii ogólnej – w tzw. „ordynacji dziennej” – z 2,0 do 1,0 etatu przeliczeniowego,
- ewentualną redukcją zatrudnienia pielęgniarek i położnych (oraz pozostałego personelu pomocniczego: opiekunek medycznych, salowych, sekretarek medycznych), będąca konsekwencją mniejszego zapotrzebowania (przy przejściu z hospitalizacji na hospitalizację planową) na liczbę łóżek posiadanych przez oddział, ale przede wszystkim z:
- ograniczenia działalności bloku operacyjnego z systemu 24/7, do działalności w systemie planowym (od poniedziałku do piątku, godziny funkcjonowania zgodne z planem zabiegów),
- ograniczenia działalności działu anestezjologii do zabezpieczenia planowej działalności zabiegowej szpitala (blok operacyjny), z uwzględnieniem ograniczeń w tym obszarze, o których była mowa powyżej.
Co w przypadku szpitali posiadających w swojej strukturze organizacyjnej szpitalny oddział ratunkowy?
Szpital posiadający szpitalny oddział ratunkowy nie może funkcjonować wyłącznie w trybie hospitalizacji planowej. Wynika to z samej istoty SOR, którego zadaniem jest całodobowe udzielanie świadczeń zdrowotnych w stanach nagłego zagrożenia życia lub zdrowia. Oznacza to konieczność utrzymywania pełnej gotowości medycznej, a co za tym idzie – zabezpieczenia zasobów kadrowych, diagnostycznych i łóżkowych także dla pacjentów nieplanowych.
W sytuacji, gdy podmiot leczniczy planuje rezygnację z działalności w trybie ostrym i przejście wyłącznie na hospitalizację planową, konieczne jest dokonanie zmian w strukturze organizacyjnej szpitala. Podstawowym warunkiem jest przeprofilowanie szpitalnego oddziału ratunkowego w izbę przyjęć.
Jakie to przynosi korzyści finansowe?
Trudno jest jednoznacznie oszacować efekty finansowe zmiany trybu funkcjonowania całego szpitala z trybu hospitalizacji „ostrej” na hospitalizację planową. Trudność ta pojawia się przede wszystkim po stronie przychodowej, ponieważ redukcja przychodów generowanych przez szpital przy zmianie trybu jego funkcjonowania zależy od wielu czynników, w tym przede wszystkim od:
- faktu, czy szpital w swojej strukturze organizacyjnej posiada szpitalny oddział ratunkowy czy izbę przyjęć,
- faktu, czy szpital w swojej strukturze organizacyjnej posiada oddział anestezjologii i intensywnej terapii, czy wyłącznie dział anestezjologii,
- wartości posiadanych umów z NFZ w poszczególnych zakresach,
- rodzaju procedur najczęściej realizowanych przez poszczególne oddziały i mających największy wpływ na wartość generowanych przychodów.
Przy kalkulacji strony przychodowej należy pamiętać, że zgodnie z art. 3 ustawy o reformie szpitali, szpital utrzymałby w latach 2025–2029 co najmniej 50% wartości ryczałtu PSZ i że zakres możliwych do wykonania produktów (świadczeń) realizowanych w trybie hospitalizacji planowej oraz ich wycena są niższe od zakresu i wyceny realizowanej w trybie hospitalizacji „ostrej”.
I – czytając zapisy ustawy o reformie szpitali – pojawia się istotna wątpliwość.
Czy na pewno wykreślenie profilu systemu zabezpieczenia (art. 1 ust. 16 pkt. 4) oraz jednoczesne zawarcie (art. 1 ust. 16 pkt. 5) umowy na udzielanie świadczeń w ramach wykreślonego profilu w trybie hospitalizacji planowej (a więc przejście w zakresie danego profilu z hospitalizacji „ostrej” na hospitalizację planową) będzie się wiązało z utrzymaniem w latach 2025–2029, co najmniej 50% wartości ryczałtu PSZ w ramach wykreślonego profilu i jednoczesnym generowaniem dodatkowych przychodów z zawartej umowy z NFZ na realizację świadczeń w ramach wykreślonego profilu w trybie hospitalizacji planowej (fee-for-service)?
Zapisy ustawy nie precyzują tego jednoznacznie, a w związku z tym nasuwają się następujące pytania:
- Czy co najmniej 50 proc. wartości ryczałtu PSZ nie otrzymamy wyłącznie w sytuacji, gdy wykreślimy dany profil systemu zabezpieczenia i jednocześnie nie będziemy kontynuować działalności (w ramach hospitalizacji planowej lub leczenia jednego dnia) w zakresie danego profilu?
- Czy zawarcie umowy z NFZ na realizację wykreślonego profilu systemu zabezpieczenia w trybie hospitalizacji planowej, nie będzie jednoznaczne z pozbawieniem nas części ryczałtu PSZ, o którym mowa w art. 3 ustawy o reformie szpitali i finansowaniem tego profilu wyłącznie w ramach zawartej umowy?
Biorąc pod uwagę intencję, jaka przyświecała ustawodawcy we wprowadzeniu zapisu art. 3 ustawy o reformie szpitali, to jest zmotywowanie (premiowanie) szpitali do przechodzenia z trybu hospitalizacji na tryb hospitalizacji planowej, wydaje się, że powyższe obawy nie są zasadne, ale podjęcie przez osoby zarządzające szpitalami tak kluczowej decyzji wymaga doprecyzowania zapisów ustawy.
Dużo łatwiej skalkulować oszczędności, wynikające z przeprofilowania działalności zabiegowej szpitala (nieposiadającego oddziału położniczego), z trybu hospitalizacji na hospitalizację planową. Jak wynika z przeprowadzonych analiz, kształtują się one na poziomie ok. 1,8–2,0 mln zł w skali roku.
Wieloprofilowe oddziały zabiegowe
Zmiana trybu funkcjonowania obszaru zabiegowego szpitala z hospitalizacji na hospitalizację planową stwarza jeszcze jedną możliwość optymalizacji jego działalności. Polega ona na utworzeniu w strukturach organizacyjnych szpitala wieloprofilowego oddziału zabiegowego i skonsolidowaniu działalności zabiegowej szpitala w ramach tego oddziału (połączenie organizacyjne działalności oddziałów zabiegowych w ramach wieloprofilowego oddziału zabiegowego).
Powyższe rozwiązanie może być szczególnie korzystne w szpitalach powiatowych, które w swojej strukturze organizacyjnej, w obszarze zabiegowym, posiadają wyłącznie oddziały chirurgii ogólnej oraz nieefektywne finansowo oddziały ginekologiczno-położnicze. Proces likwidacji działalności z zakresu położnictwa, połączony ze zmianą trybu funkcjonowania oddziału chirurgii ogólnej oraz zakresu ginekologii, z trybu „ostrego” na planowy, a następnie włączenie działalności w tych zakresach, w struktury wieloprofilowego oddziału zabiegowego, znacznie poprawi efektywność obszaru zabiegowego szpitala. Taki model działalności zabiegowej jednocześnie pozwala na podjęcie przez szpital działań, w celu pozyskania umów z NFZ, w ramach innych zakresów zabiegowych, np. ginekologii, ortopedii, urologii, laryngologii, i realizację świadczeń w tych zakresach w ramach wieloprofilowego oddziału zabiegowego.
Przeczytaj także: „Reforma szpitali 2025”.