
Aż 95 proc. dolnośląskich szpitali powiatowych grozi odmową podpisania kontraktów z NFZ
Szpitale powiatowe szykują się na wojnę. Podczas dzisiejszego spotkania we Wrocławiu zadeklarowano, że na 95 proc. powiatowe szpitali w regionie nie podpisze kontraktów proponowanych przez NFZ na drugie półrocze.
- Chyba, że warunki finansowe się zmienią – deklarują dyrektorzy.
Jak mówi przewodniczący Konsorcjum Dolnośląskich Szpitali Powiatowych Waldemar Malinowski w rozmowie z Radiem Wrocław, stanowisko w tej sprawie zostało przedstawione zarówno w resorcie zdrowia jak i centrali Funduszu.
Prezes Wielospecjalistycznego Szpitala w Miliczu Maciej Biardzki mówi, że to nie jest straszenie, tylko odpowiedzialność za pacjentów.
Trudna sytuacja wynika między innymi z tego, że zgodnie z porozumieniem z Ministerstwem Zdrowia, kolejna grupa pracowników od września ma dostać podwyżki. - Według Konsorcjum, resort nie wskazał źródła finansowania zwiększenia wynagrodzeń dla pielęgniarek czy ratowników medycznych – podaje rozgłośnia.
Jak mówi przewodniczący Konsorcjum Dolnośląskich Szpitali Powiatowych Waldemar Malinowski w rozmowie z Radiem Wrocław, stanowisko w tej sprawie zostało przedstawione zarówno w resorcie zdrowia jak i centrali Funduszu.
Prezes Wielospecjalistycznego Szpitala w Miliczu Maciej Biardzki mówi, że to nie jest straszenie, tylko odpowiedzialność za pacjentów.
Trudna sytuacja wynika między innymi z tego, że zgodnie z porozumieniem z Ministerstwem Zdrowia, kolejna grupa pracowników od września ma dostać podwyżki. - Według Konsorcjum, resort nie wskazał źródła finansowania zwiększenia wynagrodzeń dla pielęgniarek czy ratowników medycznych – podaje rozgłośnia.