
– Zrobimy co w mocy, by zdrowie było głównym tematem kampanii wyborczej – zapowiadają rezydenci
Na środowe spotkanie rezydenci przyszli ze wsparciem samorządu i innych organizacji lekarskich, a wyszli z uczuciem zawodu. Ale i przeświadczeniem, że warto naciskać na rząd by wydatki na zdrowie stanowiły 6,8 proc. PKB, a nie 6 proc.
- Wobec lekceważenia ustaleń zapisanych w porozumieniu, ustalono, że przedstawiciele organizacji lekarskich zebranych 1 sierpnia 2018 w Warszawie, deklarują podjęcie wspólnych, niezbędnych działań prowadzących do realnych zmian w ochronie zdrowia – czytamy w komunikacie opublikowanym przez rezydentów.
Na czym te działania miałyby polegać komunikat nie precyzuje. Rezydenci deklarują jedynie, że chcieliby uczynić sytuację w ochronie zdrowia jednym z tematów najbliższych kampanii wyborczych.
W stanowisku przyjętym po spotkaniu rezydenci wraz z wspomagającymi ich organizacjani (NIL, PPOZ i Porozumienie Zielonogórskie) przypomnieli o postulacie podniesienia wydatków na zdrowie do 6,8 proc. PKB. Przypomnienie było niewiążące.
Na czym te działania miałyby polegać komunikat nie precyzuje. Rezydenci deklarują jedynie, że chcieliby uczynić sytuację w ochronie zdrowia jednym z tematów najbliższych kampanii wyborczych.
W stanowisku przyjętym po spotkaniu rezydenci wraz z wspomagającymi ich organizacjani (NIL, PPOZ i Porozumienie Zielonogórskie) przypomnieli o postulacie podniesienia wydatków na zdrowie do 6,8 proc. PKB. Przypomnienie było niewiążące.