"Powstrzymajmy ich" od biurokracji i oszczędności
„Powstrzymajmy ich” to hasło protestu Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy przeciw oszczędnościom w publicznej ochronie zdrowia, oszczędnościom, które tworzą biurokrację i ograniczają dostępność badań. Protest przed Ministerstwem Zdrowia zaplanowany jest na 15 maja.
- Nie powiem, ilu spodziewamy się uczestników, ale na pewno nie będzie to rewolucja, raczej chęć zwrócenia uwagi na problemy i absurdy takie jak na przykład konieczność corocznej konsultacji specjalisty lub specjalnie umawianie wizyty w celu przepisania leków – mówi Krzysztof Bukiel, przewodniczący OZZL. – Niby resort zdrowia się z tego wycofuje, ale dalej to jest wymagane. Co chcemy osiągnąć? Może nastąpiło bankructwo idei publicznej służby zdrowia. Skoro się obiecuje, to należy się z tego wywiązać, a szczególnie u nas, gdzie wydatki publiczne na ochronę zdrowia nie przekraczają 4,2 procent PKB wobec średniej w innych krajach 7 procent wyraźnie widać dysproporcje między tym co mówi władza, a rzeczywistością.
Protest odbędzie się wspólnie ze związkami zawodowymi lekarzy innych krajów takich jak Czechy, Austria, Francja, Niemcy, Słowacja, Węgry. Wszystkie te kraje mierzą się z problemami związanymi z narzucaniem oszczędności oraz biurokracją. W Polsce następuje zmniejszanie liczby lekarzy i pielęgniarek, a władza mówi o konieczności zwiększania efektywności za to samo finansowanie, gdy tymczasem udzielanych jest dużo świadczeń i nie ma miejsca na większą efektywność. Jest miejsce na zwiększenie nakładów lub przyznanie, że bezpłatna ochrona zdrowia to oszustwo.
Zasadniczym przesłaniem protestu jest hasło: POWSTRZYMAJMY ICH ! BROŃMY NASZEGO PRAWA DO ZDROWIA! Jest to protest przeciwko działaniom rządów krajów europejskich, w tym Polski, które zmierzają do ograniczenia nakładów publicznych na ochronę zdrowia, przy zachowaniu dotychczasowego zakresu świadczeń formalnie gwarantowanych. Skutkuje to zmniejszeniem ilości lekarzy i pielęgniarek, zwiększeniem kolejek do leczenia, nadmiernymi oszczędnościami obniżającymi jakość leczenia.
Zjawiska te ze szczególnym nasileniem występują w Polsce, gdzie nakłady publiczne na opiekę zdrowotną oraz ilość lekarzy i pielęgniarek na 1000 mieszkańców są najmniejsze wśród krajów UE, a zakres świadczeń formalnie gwarantowanych – największy, gdzie niedobór środków na leczenie i kolejki do świadczeń zdrowotnych są najdłuższe.
Protest odbędzie się wspólnie ze związkami zawodowymi lekarzy innych krajów takich jak Czechy, Austria, Francja, Niemcy, Słowacja, Węgry. Wszystkie te kraje mierzą się z problemami związanymi z narzucaniem oszczędności oraz biurokracją. W Polsce następuje zmniejszanie liczby lekarzy i pielęgniarek, a władza mówi o konieczności zwiększania efektywności za to samo finansowanie, gdy tymczasem udzielanych jest dużo świadczeń i nie ma miejsca na większą efektywność. Jest miejsce na zwiększenie nakładów lub przyznanie, że bezpłatna ochrona zdrowia to oszustwo.
Zasadniczym przesłaniem protestu jest hasło: POWSTRZYMAJMY ICH ! BROŃMY NASZEGO PRAWA DO ZDROWIA! Jest to protest przeciwko działaniom rządów krajów europejskich, w tym Polski, które zmierzają do ograniczenia nakładów publicznych na ochronę zdrowia, przy zachowaniu dotychczasowego zakresu świadczeń formalnie gwarantowanych. Skutkuje to zmniejszeniem ilości lekarzy i pielęgniarek, zwiększeniem kolejek do leczenia, nadmiernymi oszczędnościami obniżającymi jakość leczenia.
Zjawiska te ze szczególnym nasileniem występują w Polsce, gdzie nakłady publiczne na opiekę zdrowotną oraz ilość lekarzy i pielęgniarek na 1000 mieszkańców są najmniejsze wśród krajów UE, a zakres świadczeń formalnie gwarantowanych – największy, gdzie niedobór środków na leczenie i kolejki do świadczeń zdrowotnych są najdłuższe.