Śląski NFZ ma pieniądze dla Szpitala w Blachowni
Szpital w Blachowni liczy na kontrakt z NFZ od czerwca 2014 r. Śląski oddział Funduszu zwrócił się o zgodę do centrali na przeprowadzenie konkursu i planuje przekazać placówce pieniądze w podobnej wysokości jak w ubiegłym roku na te same zakresy medyczne.
- Te zakresy medyczne to leczenie chorób wewnętrznych, pediatria, ginekologia i położnictwo wraz z porodami, chirurgia ogólna, chirurgia urazowo-ortopedyczna wraz endoprotezoplastykami, onkologia kliniczna oraz izba przyjęć – mówi Małgorzata Doros, rzecznik Śląskiego NFZ. – Co nas przekonało? Argumentacja powiatu, że jest to jedyny szpital funkcjonujący już od 50 lat.
- Od początku mówiłem, że nie może być inaczej i jeśli pojawi się zdolność do zakontraktowania świadczeń, umowa zostanie podpisana – mówi Janusz Krakowian, wicestarosta częstochowski. – Teraz w szpitalu jest izba przyjęć i dyrektor oddziału mógł podjąć decyzję o konkursie. Ustawa mówi o konieczności poinformowania centrali o takiej decyzji i od tego czasu musi upłynąć 30 dni, aby przystąpić do procedury konkursowej. Także liczymy, że szpital rozpocznie funkcjonowanie od czerwca 2014 roku z kontraktem do końca roku. Wtedy też pracownicy, którzy są zatrudnieni na pół etatu, zaczną normalnie świadczyć usługi. Jestem wdzięczny wszystkim ludziom dobrej woli, którzy wspierali nas w trudnych chwilach, chociaż mieliśmy informację z Funduszu, że zmiana dzierżawcy nie przeszkodzi kontraktowi. I tak się dzieje.
Szpital w Blachowni obsługuje powiat liczący 137 tys. mieszkańców. Rocznie hospitalizuje kilka tysięcy osób. Jego problemy zaczęły się po wypowiedzeniu przez starostwo umowy poprzedniemu dzierżawcy, który nie zdecydował się na wypowiedzenia dla pracowników i zakończenie umowy tylko przekazał ich starostwu. Sprawa obecnie jest w sądzie, ponieważ starostwo nie czuje się stroną w umowach z pracownikami. Po utracie kontraktu nowy dzierżawca zgodził się na zatrudnienie pracowników na pół etatu, rozpoczął nowe inwestycje, aby przekonać Fundusz, że warto zakontraktować świadczenia w szpitalu w Blachowni. Szpital został po raz pierwszy wydzierżawiony w 2010 roku. Czynsz posłużył do spłaty długów placówki. Obecnym dzierżawcą jest Polska Grupa Medyczna. Placówka w 2013 roku dysponowała kontraktem w wysokości 16 mln zł. Obecnie liczy na 8, 9 mln zł do końca 2014 roku.
- Od początku mówiłem, że nie może być inaczej i jeśli pojawi się zdolność do zakontraktowania świadczeń, umowa zostanie podpisana – mówi Janusz Krakowian, wicestarosta częstochowski. – Teraz w szpitalu jest izba przyjęć i dyrektor oddziału mógł podjąć decyzję o konkursie. Ustawa mówi o konieczności poinformowania centrali o takiej decyzji i od tego czasu musi upłynąć 30 dni, aby przystąpić do procedury konkursowej. Także liczymy, że szpital rozpocznie funkcjonowanie od czerwca 2014 roku z kontraktem do końca roku. Wtedy też pracownicy, którzy są zatrudnieni na pół etatu, zaczną normalnie świadczyć usługi. Jestem wdzięczny wszystkim ludziom dobrej woli, którzy wspierali nas w trudnych chwilach, chociaż mieliśmy informację z Funduszu, że zmiana dzierżawcy nie przeszkodzi kontraktowi. I tak się dzieje.
Szpital w Blachowni obsługuje powiat liczący 137 tys. mieszkańców. Rocznie hospitalizuje kilka tysięcy osób. Jego problemy zaczęły się po wypowiedzeniu przez starostwo umowy poprzedniemu dzierżawcy, który nie zdecydował się na wypowiedzenia dla pracowników i zakończenie umowy tylko przekazał ich starostwu. Sprawa obecnie jest w sądzie, ponieważ starostwo nie czuje się stroną w umowach z pracownikami. Po utracie kontraktu nowy dzierżawca zgodził się na zatrudnienie pracowników na pół etatu, rozpoczął nowe inwestycje, aby przekonać Fundusz, że warto zakontraktować świadczenia w szpitalu w Blachowni. Szpital został po raz pierwszy wydzierżawiony w 2010 roku. Czynsz posłużył do spłaty długów placówki. Obecnym dzierżawcą jest Polska Grupa Medyczna. Placówka w 2013 roku dysponowała kontraktem w wysokości 16 mln zł. Obecnie liczy na 8, 9 mln zł do końca 2014 roku.