Nieoczekiwana dymisja Arłukowicza
Potwierdziły się pogłoski, jakie otrzymaliśmy w poniedziałek rano od urzędnika z MZ – minister Arłukowicz złożył na ręce premiera Tuska dymisję. Obaj spotkali się wczoraj w gabinecie premiera, mieli rozmawiać o szczegółach związanych z restrukturyzacją NFZ.
- Nie znam szczegółów tej rozmowy – powiedział nam wiceminister Radziewicz-Winnicki. – Wiem tylko, że premier wezwał nagle ministra Arłukowicza do siebie. Wcześniej faktycznie przygotowywane były sprawy związane z centralą NFZ. Arłukowicz po powrocie poinformował nas, że jutro wszystko się zmieni, ale szczegółów nie zdradził – dodaje wiceminister.
Posiadamy też nagranie wideo z wczorajszego wieczoru, gdy próbowaliśmy zapytać o przyczyny dymisji samego ministra, ale nie chciał z nami rozmawiać. Wiemy tylko, że przygotowywana jest konferencja prasowa, nazwana przez ministra - który jak widać na filmie jest podenerwowany - debatą.
- Od dłuższego czasu, jak państwo wiedzą, sytuacja w ministerstwie była napięta – mówi Krzysztof Bąk, rzecznik MZ. – Na razie szczegółów rozmowy u premiera nie mogę zdradzić, powiemy o tym podczas konferencji prasowej.
Wiceminister Piotr Warczyński nie chciał udzielić komentarza w tej sprawie. Niczego nie chciano nam też wyjaśnić w kancelarii premiera. Na pytanie, czy to przypadkiem nie jest primaaprilisowy żart, Krzysztof Bąk powiedział:
- Dzisiaj nie można spekulować, pewne decyzje muszą być podejmowane czasami w najmniej oczekiwanych i nie dających się przewidzieć do końca momentach.
Arłukowicz - zapowiedź konferencji
Posiadamy też nagranie wideo z wczorajszego wieczoru, gdy próbowaliśmy zapytać o przyczyny dymisji samego ministra, ale nie chciał z nami rozmawiać. Wiemy tylko, że przygotowywana jest konferencja prasowa, nazwana przez ministra - który jak widać na filmie jest podenerwowany - debatą.
- Od dłuższego czasu, jak państwo wiedzą, sytuacja w ministerstwie była napięta – mówi Krzysztof Bąk, rzecznik MZ. – Na razie szczegółów rozmowy u premiera nie mogę zdradzić, powiemy o tym podczas konferencji prasowej.
Wiceminister Piotr Warczyński nie chciał udzielić komentarza w tej sprawie. Niczego nie chciano nam też wyjaśnić w kancelarii premiera. Na pytanie, czy to przypadkiem nie jest primaaprilisowy żart, Krzysztof Bąk powiedział:
- Dzisiaj nie można spekulować, pewne decyzje muszą być podejmowane czasami w najmniej oczekiwanych i nie dających się przewidzieć do końca momentach.
Arłukowicz - zapowiedź konferencji
