123RF
123RF

Nie są nam potrzebni w systemie neuropatolodzy?

Udostępnij:

W Polsce jest zaledwie 20 czynnych nauropatologów. Nie ma też konsultanta krajowego w tej dziedzinie, którego kadencja wygasła i nie został powołany nowy, a specjalizacja ma zostać zastąpiona „umiejętnością”. Umieranie takiej specjalności w dzisiejszych czasach jest samobójstwem neuronauki.

20 neuropatologów w Polsce, w 7 województwach nie ma żadnego

W czasie posiedzenia 4 sierpnia trzech Zespołów parlamentarnych – do spraw Chorób Centralnego Układu Nerwowego i do spraw Chorób Rzadkich oraz ds. Dzieci – Wojciech Machajek poinformował posłów i ekspertów, że obecnie w Polsce mamy zaledwie 20 czynnych neuropatologów, a w siedmiu województwach nie ma ani jednego.

– Neuropatologia jest odrębną specjalizacją w Polsce od ponad 40 lat. To nie jest specjalizacja, która powstała niedawno. Jest to specjalizacja niszowa, unikalna, bardzo trudna. W związku z tym mamy bardzo mało kandydatów, którzy chcą się specjalizować w neuropatologii. Tym bardziej że nasze procedury nie są to procedury wyceniane przez Narodowy Fundusz Zdrowia – wyjaśniła prof. Wiesława Grajkowska, która pełniła funkcję konsultant krajowej w zakresie neuropatologii przez dwie kadencje.

– Te procedury są bardzo trudne, dlatego że neuropatologia jest wysoko wyspecjalizowaną dziedziną medycyny, która koncentruje się na rozpoznawaniu chorób ośrodkowego i obwodowego układu nerwowego. I tutaj przede wszystkim nasze rozpoznanie neuropatologiczne to jest złoty standard diagnostyczny w przypadkach takich jak nowotwory ośrodkowego układu nerwowego, której towarzyszy bardzo skomplikowana diagnostyka. Dzisiaj jest to diagnostyka histomolekularna, której potrzebują pacjenci, którzy chorują na nowotwory ośrodkowego układu nerwowego, zwłaszcza na glejaka wielopostaciowego. Ale również bardzo skomplikowana jest diagnostyka nowotworów ośrodkowego układu nerwowego u dzieci, a to są nowotwory, które są na drugim miejscu, jeżeli chodzi o wszystkie nowotwory wieku rozwojowego – dodała.

Jak wyjaśniała, ta diagnostyka wymaga naprawdę dużej wiedzy neuropatologicznej i molekularnej, dlatego że rozpoznanie skutkuje postępowaniem z pacjentem, odpowiada na pytanie, czy można wdrożyć terapię celowaną, określić prognozę i czynniki predykcyjne w takich nowotworach.

– Jako neuropatolodzy diagnozujemy choroby neurozwyrodnieniowe w zakresie choroby Alzheimera, Parkinsona, choroby Creutzfeldta-Jakoba, zapalenia mózgu, chorób demilinizacyjnych czy patologii pourazowych i naczyniowych. Mało tego, dzisiaj wielu pacjentów z powodu innych nowotworów, zlokalizowanych w innych lokalizacjach, otrzymuje terapię celowaną, nowoczesną immunoterapię. To stawia przed nami nowe wyzwanie, dlatego że mamy uszkodzenia środkowego układu nerwowego wskutek tych nowoczesnych terapii – mówiła ekspertka.

Jak przekazała, Ministerstwo Zdrowia poinformowało ją, że jej kadencja konsultanta krajowego w zakresie neuropatologii się zakończyła.

– Okazało się jednak, że procedura powoływania nowego konsultanta krajowego została zawieszona. Urzędnik w Ministerstwie Zdrowia przekazał mi, że na razie nie ma potrzeby, żeby powoływać nowego konsultanta. Dowiedzieliśmy się, że resort planuje jakąś reorganizację specjalizacji i żeby zrobić z neuropatologii umiejętność. Nikomu nie życzę, żeby jakiś lekarz z umiejętnością w neuropatologii rozpoznawał u kogoś z państwa choroby neuropatologiczne, zwłaszcza nowotwory. Uważamy, że utrzymanie tej specjalizacji to nie jest wyraz dbałości o wąską grupę specjalistów, ale to jest konieczność systemowa, która ma bezpośredni wpływ na jakość diagnostyki, efektywność leczenia, dostęp do innowacyjnych terapii, a co się z tym wiąże na bezpieczeństwo pacjentów – mówiła prof. Grajkowska.

Samobójstwo neuronauki

Jak wskazywali w czasie dyskusji eksperci, specjalizacja z neuropatologii to, jak mogłoby się wydawać, to nie są tylko badania autopsyjne, które rzadko się w Polsce wykonuje, ale to jest przyżyciowa diagnostyka. To diagnostyka nowotworów ośrodkowego układu nerwowego, ale także chorób, w których można zaproponować pacjentom leczenie.

– Wiele nowoczesnych leków może być włączonych i refundowanych wtedy, gdy jest potwierdzenie rozpoznania histopatologicznego. Coraz szersze jest także stosowanie biopsji skóry i biopsji skórno-mięśniowych dla diagnostyki chorób neurodegeneracyjnych układu nerwowego i polineuropatii, których jest coraz więcej, ponieważ wiele polineuropatii generowane jest przez leczenie onkologiczne. Wszystkie chemioterapeutyki są toksyczne dla nerwów obwodowych. Terapia CAR-T generuje powikłania w ośrodkowym układzie nerwowym, w obwodowym układzie nerwowym, a neurolodzy konsultujący takich chorych, czy objawy ze strony układu nerwowego to jest efekt systemowego działania choroby nowotworowej. Badania biopsyjne, których będzie coraz więcej i których oby byłoby coraz więcej w Polsce, gdyby było więcej też neuropatologów, będą się na świecie rozwijać – mówił prof. Sławomir Michalak, pełniący obowiązki dyrektora Instytutu Chorób Układu Nerwowego Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

– Jeżeli myślimy o programie związanym z krajowym takim projektem leczenia i diagnostyki chorób układu nerwowego, to bez neuropatologii ten program nie będzie mógł się realizować w zakresie terapii, które już są dostępne. Jest duże niebezpieczeństwo, że patologia, patomorfologia, neuropatologia są dyscyplinami, które nie będą potrzebne, bo mamy AI, ale pamiętajmy, że ono jest mądre naszą mądrością. Delikatnie powiem – niemądre naszą niemądrością. Przecież te systemy muszą być nauczone diagnostyczne i one są przydatne w niektórych obszarach nawet patomorfologii, i nawet są lepsze od człowieka, jeśli człowiek je nauczy tej diagnostyki – dodał.

Jak wyjaśniał, to nie jest tak, że wystarczy wyciąć kawałek guza, wysłać na badanie molekularne i będziemy mieli rozpoznanie. Nawet na bardzo wczesnym etapie pobierania materiału, oceny histologicznej, obecność patologa i neuropatologa jest niezbędna.

Pacjenci potrzebują neuropatologów

– W patomorfologii najpierw jest histologia klasyczna, immunohistochemia, potem badania molekularne. Dlatego Światowa Organizacja Zdrowia rekomenduje zintegrowaną diagnostykę nowotworów ośrodkowego układu nerwowego. Jeżeli my z tej integracji czterech poziomów wytniemy neuropatologię, to wypadną dwa – dodał ekspert.

Swoim głosem w dyskusji kolegów wsparł prof. Jarosław Sławek, który stwierdził, że umieranie takiej specjalności jak neuropatologia w dzisiejszych czasach jest samobójstwem neuronauki.

– Mamy ogromną grupę pacjentów, u których rozpoznanie jest stawiane za późno albo bardzo późno, właśnie dlatego, że nie korzystamy z pracy neuropatologów. Bez nich, my jako klinicyści, nie ujedziemy daleko. Więc uważam, że powinniśmy zrobić wszystko, co tylko jest możliwe, żeby wesprzeć tą specjalność. Trzeba to wyartykułować i jak najszybciej działać – apelował.

W czasie dyskusji zwracano również uwagę na ujęcie świadczeń patoneurologicznych wyceną przez NFZ, bo dzisiaj nie są one wyceniane, i mimo że ich wykonywanie jest konieczne, stanowią jedynie koszt świadczeniodawcy.

Jak podkreślał w czasie dyskusji prof. Bartosz Karaszewski, kierownik Katedry Neurologii i Kliniki Neurologii Dorosłych GUMed, wszystkie argumenty na rzecz neuropatologii są absolutnie niedyskutowalne.

– W zasadzie to są truizmy. Musimy się zastanowić, w jaki sposób te argumenty poprzeć. Proponowałbym, żeby środowisko neuropatologów sformułowało krótki tego plan, pod którym prawdopodobnie wszyscy, w tym ja, się najpewniej podpiszemy i spróbujemy wesprzeć tę ideę – mówił prof. Karaszewski.

Podsumowując dyskusję, Wojciech Machajek ujął w punktach konieczne działania na rzecz neuropatologii – powołanie konsultanta krajowego w tej dyscyplinie medycyny, zapobieżenie brakom kadrowym – bo jest niedopuszczalne, aby w Polsce były województwa, w których nie ma neuropatologów – oraz spowodowanie finansowania procedur neuropatologicznych przez NFZ.

Posłowie zapowiedzieli skierowanie w tej sprawie interpelacji poselskiej do ministra zdrowia, a eksperci przygotowanie odpowiednich dokumentów, które zwróciłyby uwagę decydentów na neuropatologię. Zapowiedziano zwrócenie się w tej sprawie do Rzecznika Praw Pacjenta, stanowisko ma zająć także think tank Medyczna Racja Stanu i zainteresować tym problemem urzędników.

Menedzer Zdrowia facebook

 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.