
Nie ma neurologów… ►
Tagi: | szpital, szpitale, Leszno, neurologia, neurolog, neurolodzy, Anna Jackowska, Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu, Szpital Wielospecjalistyczny im. Jana Jonstona w Lesznie |
W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu rozmawiano o zawieszonym od kilkunastu miesięcy Oddziale Neurologicznym z Pododdziałem Udarowym w Wojewódzkim Szpitalu Wielospecjalistycznym im. Jana Jonstona w Lesznie.
Ten jest nieczynny od 1 lipca 2024 r. – i pozostanie zamknięty jeszcze co najmniej do końca roku. Na to zgodę wyraził wojewoda wielkopolski.
Dlaczego?
I czy jest szansa na wznowienie działalności?
O tym 2 września podczas XVI Nadzwyczajnej Sesji Sejmiku Województwa Wielkopolskiego mówiła Anna Jackowska, która od 1 stycznia 2025 r. jest dyrektorem lecznicy.
– Oddział został zawieszony z powodu braków kadrowych – chodzi o neurologów. Wtedy to na skutek problemów z dyżurami lekarze rezydenci przenieśli się do Szpitala w Puszczykowie im. prof. Stefana Tytusa Dąbrowskiego, a specjaliści przeszli do pracy w poradniach. W związku z brakiem możliwości zapewnienia minimum kadrowego, aby podpisać umowę z Narodowym Funduszem Zdrowym, ówczesny dyrektor musiał złożyć wniosek o zawieszenie oddziału. To było przyczyną – wyjaśniła dyrektor Jackowska, podkreślając, że w takich przypadkach to właśnie kłopoty z zatrudnieniem lekarzy są przyczyną zawieszeń i zamknięć.
Fragment posiedzenia poniżej.
Wideo pochodzi ze strony internetowej: www.umww.pl/106678.
Pacjenci z problemami neurologicznymi, w tym z udarami, są kierowani do innych szpitali w regionie, między innymi do Poznania, Puszczykowa i Śremu.
– Nie ustajemy w poszukiwaniu lekarzy specjalistów – mówiła Anna Jackowska.
– Być może uda się otworzyć oddział jeszcze w tym roku, bo prowadzimy kolejne rozmowy z lekarzami, ale to od neurologów zależy, czy złożą oferty w konkursie i podpiszą umowy – stwierdziła.
Przeczytaj także: „Profilaktyka i badania – w trosce o zdrowie mieszkańców Wielkopolski”.