Kuszenie rezydenta: sześć tysięcy od reki
Dyrekcja szpitala w Brodnicy chce zatrudnić pięciu nowych rezydentów. Oferuje im 6 tysięcy złotych brutto. Wszystko przez braki w kadrze lekarskiej. Szczególnie ten problem dotyka ośrodki z mniejszych miast.
- Dyrekcja Zespołu Opieki Zdrowotnej im. R. Czerwiakowskiego w Brodnicy oferuje rezydentom rozpoczynającym u nich pracę lepsze zarobki – podaje TVN.
- Do refundowanej przez Ministerstwo Zdrowia kwoty dopłacamy środki do 6 tysięcy brutto - mówi Dariusz Szczepański, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej im. R. Czerwiakowskiego w Brodnicy. Powodem jest brak kadry lekarskiej.
- Szczególnie ten problem dotyka szpitale z małych miejscowości. Lekarze muszą dojeżdżać i nie opłaca im się pracować za niższą stawkę. Chcemy w ten sposób zmotywować lekarzy rezydentów do pracy w naszym ośrodku - tłumaczy Dariusz Szczepański.
Dla rezydentów, którzy będą się wyróżniać szczególnymi zdolnościami i wiedzą przewidziane są dodatkowe podwyżki. Stawka tylko dla nowych Szpital jest obecnie w stanie zatrudnić około pięciu nowych lekarzy rezydentów na oddziale pediatrii i chorób wewnętrznych.
Jak się okazało, stawka 6 tysięcy brutto dotyczy osób, które dopiero będą zatrudnione. - Pracuje u nas czterech rezydentów. Ich nie obejmuje nowe wynagrodzenie. Obecne warunki są dla nich satysfakcjonujące, dlatego nie zamierzmy wprowadzać zmian - mówi dyrektor.
- Do refundowanej przez Ministerstwo Zdrowia kwoty dopłacamy środki do 6 tysięcy brutto - mówi Dariusz Szczepański, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej im. R. Czerwiakowskiego w Brodnicy. Powodem jest brak kadry lekarskiej.
- Szczególnie ten problem dotyka szpitale z małych miejscowości. Lekarze muszą dojeżdżać i nie opłaca im się pracować za niższą stawkę. Chcemy w ten sposób zmotywować lekarzy rezydentów do pracy w naszym ośrodku - tłumaczy Dariusz Szczepański.
Dla rezydentów, którzy będą się wyróżniać szczególnymi zdolnościami i wiedzą przewidziane są dodatkowe podwyżki. Stawka tylko dla nowych Szpital jest obecnie w stanie zatrudnić około pięciu nowych lekarzy rezydentów na oddziale pediatrii i chorób wewnętrznych.
Jak się okazało, stawka 6 tysięcy brutto dotyczy osób, które dopiero będą zatrudnione. - Pracuje u nas czterech rezydentów. Ich nie obejmuje nowe wynagrodzenie. Obecne warunki są dla nich satysfakcjonujące, dlatego nie zamierzmy wprowadzać zmian - mówi dyrektor.