Konstanty Radziwiłł o Trzecim Świecie w ochronie zdrowia we Wrocławiu
Wrocław był trzecim miastem po Poznaniu i Gdańsku, w którym pojawił się minister zdrowia Konstanty Radziwiłł. Uspokajał w nich nastroje związane z wprowadzeniem ustawy o sieci szpitali. Dyrektorzy dolnośląskich placówek mieli do niego wiele pytań.
- Dyrektorzy dolnośląskich szpitali swoje wątpliwości przekazywali Radziwiłłowi za zamkniętymi drzwiami sali sejmikowej w Urzędzie Wojewódzkim – pisze „Gazeta Wyborcza”.
Sam minister zwołał konferencję, na której zapewniał, że nikt nie musi się obawiać tego, co zaproponował. – Porządkujemy system służby zdrowia, który przez ostatnie lata dryfował i przypominał te z krajów Trzeciego Świata - stwierdził Konstanty Radziwiłł.
Zdaniem Radziwiłła większość szpitali, które znajdą się w sieci, dostanie „gwarancję bytu” i większe pieniądze. Pacjenci zaś łatwiejszy dostęp do leczenia. W lecznicach sieciowych rozdzielone będą kolejki – poważnie chorzy trafią na Szpitalny Oddział Ratunkowy, a pozostali do przyszpitalnej przychodni, która ma świadczyć także pomoc nocną i świąteczną.
Jak przypomina gazeta w ustawie zapisano, że w sieci znajdą się szpitale, które od co najmniej dwóch lat mają umowę z NFZ i w których funkcjonuje izba przyjęć albo SOR. Placówki zakwalifikowane do sieci będą miały gwarantowaną umowę z NFZ. Na funkcjonowanie tego systemu przeznaczone będzie 27 mld zł.
Sam minister zwołał konferencję, na której zapewniał, że nikt nie musi się obawiać tego, co zaproponował. – Porządkujemy system służby zdrowia, który przez ostatnie lata dryfował i przypominał te z krajów Trzeciego Świata - stwierdził Konstanty Radziwiłł.
Zdaniem Radziwiłła większość szpitali, które znajdą się w sieci, dostanie „gwarancję bytu” i większe pieniądze. Pacjenci zaś łatwiejszy dostęp do leczenia. W lecznicach sieciowych rozdzielone będą kolejki – poważnie chorzy trafią na Szpitalny Oddział Ratunkowy, a pozostali do przyszpitalnej przychodni, która ma świadczyć także pomoc nocną i świąteczną.
Jak przypomina gazeta w ustawie zapisano, że w sieci znajdą się szpitale, które od co najmniej dwóch lat mają umowę z NFZ i w których funkcjonuje izba przyjęć albo SOR. Placówki zakwalifikowane do sieci będą miały gwarantowaną umowę z NFZ. Na funkcjonowanie tego systemu przeznaczone będzie 27 mld zł.
