In vitro w sejmowej komisji: kilka godzin, kilkadziesiąt wniosków o poprawki
Sejmowa komisja zdrowia rozpatrzyła sprawozdanie podkomisji ws. projektu ustawy o leczeniu niepłodności. Drugie czytanie projektu tej ustawy znajduje się w czwartkowym harmonogramie obrad Sejmu. Przyjęcie sprawozdanie zamieniło się w kilkugodzinną batalię na poprawki i kruczki prawne.
-Komisja zdrowia rozpatrzyć musiała aż kilkadziesiąt poprawek do rządowego projektu ustawy o leczeniu niepłodności. Pod presją czasu: we wtorek mijał wyznaczony jej przez marszałka Sejmu czas na przygotowanie sprawozdania dotyczącego projektu – pisze Interia.
Ostatecznie posłowie poparli m.in. poprawkę, na mocy której do projektu ma zostać wprowadzony zapis nakładający na członków mającej powstać przy ministerstwie zdrowia Rady ds. Leczenia Niepłodności obowiązek wyłączania się z jej posiedzeń w przypadku konfliktu interesów.
-Komisja poparła również poprawkę, która pozwoli osobom wykonującym zawód diagnosty laboratoryjnego na prace w laboratoriach embriologicznych ośrodków medycznie wspomaganej prokreacji – dodaje PAP.
Kolejna część batalii o ustawę odbędzie się już na głównej sali sejmowej.
Ostatecznie posłowie poparli m.in. poprawkę, na mocy której do projektu ma zostać wprowadzony zapis nakładający na członków mającej powstać przy ministerstwie zdrowia Rady ds. Leczenia Niepłodności obowiązek wyłączania się z jej posiedzeń w przypadku konfliktu interesów.
-Komisja poparła również poprawkę, która pozwoli osobom wykonującym zawód diagnosty laboratoryjnego na prace w laboratoriach embriologicznych ośrodków medycznie wspomaganej prokreacji – dodaje PAP.
Kolejna część batalii o ustawę odbędzie się już na głównej sali sejmowej.
