
Groził lekarce, został tymczasowo aresztowany
Tagi: | Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, policja, agresja, Szpital Kliniczny im. dr. Józefa Babińskiego w Krakowie, nękanie, groźby karalne, V Komisariat Policji w Krakowie |
Najpierw były e-maile z groźbami, a następnie próba spotkania twarzą w twarz. Szukając jej w szpitalu, miał przy sobie trzy noże. 42-letni mieszkaniec województwa śląskiego został zatrzymany za nękanie i grożenie krakowskiej lekarce.
42-latek pojawił się w Szpitalu Klinicznym im. dr. Józefa Babińskiego w Krakowie 15 października. Mężczyzna rozpytywał personel o 29-letnią lekarkę, u której miał się leczyć na Śląsku. Nie udało mu się jednak w tym dniu do niej dostać. Pojawił się w szpitalu już na następny dzień, szukając znowu sposobności, aby ją spotkać. Ochroniarze podczas rozmowy z nim zauważyli, że człowiek ten ma ze sobą trzy noże, które mu odebrano – twierdził, że te miały służyć do smarowania bułek masłem. Ponieważ i tym razem nie udało mu się spotkać z lekarką, mężczyzna oddalił się z terenu szpitala.
Dyrekcja szpitala natychmiast powiadomiła służby. Krakowscy policjanci bardzo poważnie podeszli do tego incydentu. W trybie pilnym na miejsce zostali skierowani policjanci prewencji oraz pionu kryminalnego. Zabezpieczono nagrania monitoringu, jak również odebrane przez ochronę noże. Okazało się również, że od kilkunastu tygodni 42-latek nękał lekarkę e-mailami. Z uwagi na sytuację kobiecie została zaproponowana policyjna ochrona.
Policjanci błyskawicznie ustalili, że mężczyzna jest mieszkańcem Dąbrowy Górniczej, ale nie mieszka w mieszkaniu z matką, gdyż na początku października dotkliwie ją pobił i wdrożono wobec niego nakaz opuszczenia miejsca zamieszkania oraz zakaz zbliżania się do niej.
Funkcjonariusze namierzyli miejsce przebywania 42-latka i pod koniec ubiegłego tygodnia doszło do jego zatrzymania. Podczas przeszukania mieszkania zabezpieczono nośniki elektroniczne, jak również znaleziono i zabezpieczono nóż, który kilka dni wcześniej kupił w specjalistycznym sklepie z militariami. Po zatrzymaniu został przewieziony do V Komisariatu Policji w Krakowie, gdzie zostały przeprowadzone czynności. Bardzo prawdopodobne jest, że gdyby nie reakcja personelu szpitala i zdecydowane działanie policjantów, mogłoby dojść do tragedii.
Sprawca usłyszał zarzuty z art. 190 oraz 190a KK (gróźb oraz stalkingu). Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Izolacja będzie odbywać się na oddziale zamkniętym w areszcie śledczym.
Przeczytaj także: „Wyższe kary za ataki na medyków – nowelizacja w Komisji Nadzwyczajnej”, „Agresja w szpitalach – ankieta” i „Agresja wobec medyków – koniec pobłażania”.