Ewa Kopacz: wracam do zawodu lekarza, będę przyjmować pacjentów
Minister zdrowia Ewa Kopacz oświadczyła, że chce pracować jako lekarz. Jest wręcz do tego zmuszona, inaczej straci uprawnienia do wykonywania zawodu.
Ewa Kopacz, żeby poświęcić się pracy w ministerstwie, musiała porzucić pracę lekarza. Ma już cztery lata przerwy i za rok może stracić uprawnienia do wykonywania zawodu. Chyba że ponownie zda egzaminy. Jak się dowiadujemy, pani minister ani myśli o rezygnacji z zawodu. - Bycie lekarzem to piękne zajęcie. Nie zrezygnuję z tego nigdy - mówi gazecie Ewa Kopacz. Do wyboru ma trzy opcje - praca w szpitalu, wolontariat albo przyjmowanie pacjentów po godzinach w domu lub w ministerstwie.
Jak ustalił "Menedżer Zdrowia" nie będzie jedynym członkiem kierownictwa resortu, który po godzinach przyjmuje pacjentów. Podobnie postępuje Andrzej Włodarczyk, wiceminister zdrowia, który po godzinach i weekendy pracuje jako lekarz w szpitalu.
Jak ustalił "Menedżer Zdrowia" nie będzie jedynym członkiem kierownictwa resortu, który po godzinach przyjmuje pacjentów. Podobnie postępuje Andrzej Włodarczyk, wiceminister zdrowia, który po godzinach i weekendy pracuje jako lekarz w szpitalu.
