
„Fakt” stawia kolejne zarzuty Krzysztofowi Łandzie. Ministerstwo odpowiada
Dziennik „Fakt” postawił kolejne zarzuty Krzysztofowi Łandzie, wiceministrowi zdrowia. Chodzi o objęcie refundacją leku Incruse, stosowanego w leczeniu POChP i astmy. Ministerstwo odpowiada.
Zarzut
- Wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda wpisał na listę leków refundowanych lek Incruse mimo tego, że refundacji nie zalecała państwowa agencja – pisze „Fakt”. To lek produkowany przez koncern, dla którego badania kliniczne wykonywała żona wiceministra, Katarzyna. Firma ta przyznała, że w 2015 r. wpłacała pieniądze na konta fundacji i firmy, której udziałowcem był do niedawna Łanda – dodaje.
Jak utrzymuje gazeta Incruse produkuje ten sam koncern, który – w ramach polityki przejrzystości – opublikował właśnie raport, kogo finansował w 2015 r. Okazuje się, że fundacja Watch Health Care otrzymała od niego niemal 150 tys. zł. Założycielem fundacji jest Krzysztof Łanda. Formalnie przestał być jej prezesem w styczniu tego roku. - Nie za dużo przypadków jak na jednego wiceministra? Jak długo nim jeszcze będzie? – pyta dziennik.
Odpowiedź
Ministerstwo Zdrowia przygotowało odpowiedź na zarzuty gazety. - Objęcie Incruse refundacją nie ma żadnego związku z pracą zawodową członków rodziny wiceministra Krzysztofa Łandy, ani z jego poprzednim stanowiskiem w fundacji Watch Health Care – czytamy w niej.
Ministerstwo tłumaczy, że lek objęty został, ponieważ warunki finansowe zaproponowane przez producenta obniżyły koszty refundacji leków w leczeniu astmy i przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POCHP).
- To prawda, że rekomendacja prezesa AOTMiT z 15 marca 2016 roku odnosząca się między innymi do profilu bezpieczeństwa leku była negatywna. Jednak w toku postępowania refundacyjnego pojawiły się nowe dowody naukowe, które zweryfikowały profil bezpieczeństwa tego leku. Informacja na ten temat została opublikowana miesiąc po przygotowaniu rekomendacji prezesa AOTMiT – dodaje resort.
- Wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda wpisał na listę leków refundowanych lek Incruse mimo tego, że refundacji nie zalecała państwowa agencja – pisze „Fakt”. To lek produkowany przez koncern, dla którego badania kliniczne wykonywała żona wiceministra, Katarzyna. Firma ta przyznała, że w 2015 r. wpłacała pieniądze na konta fundacji i firmy, której udziałowcem był do niedawna Łanda – dodaje.
Jak utrzymuje gazeta Incruse produkuje ten sam koncern, który – w ramach polityki przejrzystości – opublikował właśnie raport, kogo finansował w 2015 r. Okazuje się, że fundacja Watch Health Care otrzymała od niego niemal 150 tys. zł. Założycielem fundacji jest Krzysztof Łanda. Formalnie przestał być jej prezesem w styczniu tego roku. - Nie za dużo przypadków jak na jednego wiceministra? Jak długo nim jeszcze będzie? – pyta dziennik.
Odpowiedź
Ministerstwo Zdrowia przygotowało odpowiedź na zarzuty gazety. - Objęcie Incruse refundacją nie ma żadnego związku z pracą zawodową członków rodziny wiceministra Krzysztofa Łandy, ani z jego poprzednim stanowiskiem w fundacji Watch Health Care – czytamy w niej.
Ministerstwo tłumaczy, że lek objęty został, ponieważ warunki finansowe zaproponowane przez producenta obniżyły koszty refundacji leków w leczeniu astmy i przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POCHP).
- To prawda, że rekomendacja prezesa AOTMiT z 15 marca 2016 roku odnosząca się między innymi do profilu bezpieczeństwa leku była negatywna. Jednak w toku postępowania refundacyjnego pojawiły się nowe dowody naukowe, które zweryfikowały profil bezpieczeństwa tego leku. Informacja na ten temat została opublikowana miesiąc po przygotowaniu rekomendacji prezesa AOTMiT – dodaje resort.