Senacka Komisja Zdrowia jednogłośnie za ustawą antytytoniową

Ograniczyć używanie papierosów elektronicznych

Jak mówił wiceminister Konieczny, ustawa jest niezwykle ważna z punktu widzenia zdrowia publicznego. Obecne regulacje prawne dotyczące rynku papierosów elektronicznych określane w ustawie z 9 listopada 1995 roku o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych są konsekwencją implementacji do krajowego porządku prawnego tzw. dyrektywy tytoniowej. Jednocześnie przepisy dyrektywy regulują kwestie dotyczące rynku płynów do papierosów elektronicznych posiadających w swoim składzie nikotynę.

– Aktualna nowelizacja ustawy jest konieczna ze względu na pilną potrzebę ograniczenia zjawiska używania papierosów elektronicznych przez ludzi młodych. Zaproponowane regulacje spowodują objęcie przepisami także ustawowymi tzw. płyny beznikotynowe. Należy zaznaczyć, że zagrożenie stwarzane przez te wyroby nie jest istotnie mniejsze od zagrożenia stwarzanego przez wyroby zawierające nikotynę. Polska jest stroną ramowej konwencji Światowej Organizacji Zdrowia w ograniczeniu używania tytoniu, FCTC – przekazał wiceminister Konieczny, przedstawiając projekt ustawy.

Wyjaśnił, że na siódmej sesji Konferencji Stron Konwencji Światowej Organizacji Zdrowia w sprawie Ograniczenia Użycia Tytoniu (FCTC) przyjęta została decyzja dotycząca dodatkowych regulacji płynów z nikotyną oraz płynów beznikotynowych do papierosów elektronicznych odnośnie do m.in. wprowadzenia zakazu ich sprzedaży osobom nieletnim, wprowadzenia zakazu reklamy i promocji, sponsorowania oraz konieczności regulowania kwestii kanałów sprzedaży tego rodzaju produktów. Ponadto zarekomendowano objęcie zakazami używania papierosów elektronicznych zawierających płyn beznikotynowy, jak i dla pozostałych wyrobów zawierających nikotynę, co sugeruje wprowadzenie odpowiednich ostrzeżeń zdrowotnych na ich opakowaniach dotyczących zagrożeń wynikających z ich używania.

– Mając to na uwadze, w artykule 2 ustawy tytoniowej proponuje się zmianę definicji palenia papierosów elektronicznych, która spowoduje, że używanie papierosów elektronicznych z płynem beznikotynowym, czyli wydzielającym parę niezawierającą nikotynę, będzie zakazane w miejscach publicznych, gdzie obecnie obowiązuje zakaz używania papierosów elektronicznych z płynem zawierającym nikotynę – poinformował wiceminister.

– Rozszerzanie definicji pojemnika zapasowego oraz papierosa elektronicznego o wyroby zawierające płyn beznikotynowy spowoduje wprowadzenie zakazu sprzedaży tego rodzaju produktów osobom poniżej osiemnastego roku życia. Wprowadzi zakaz ich sprzedaży w automatach oraz zakaz sprzedaży na odległość, na przykład przez internet. Spowoduje objęcie ich zakazem reklamy i promocji – dodał.

E-papierosy to manipulacja– E-papierosy nie są modą ani nowoczesną alternatywą dla tradycyjnych wyrobów tytoniowych. To narzędzie marketingowe przemysłu tytoniowego, które wywołuje złudne poczucie wolności, nowoczesności i bezpieczeństwa – tylko po to, by uzależnić kolejne osoby – powiedział główny inspektor sanitarny dr n. med. Paweł Grzesiowski.

Większy nadzór nad płynami beznikotynowymi

Jak wskazał, ustawa umożliwia wprowadzenie regulacji pozwalających na realizację większego nadzoru nad płynami beznikotynowymi, m.in. przez konieczność zgłaszania informacji o tych wyrobach do prezesa Biura ds. Substancji Chemicznych oraz konieczność dostosowania ich składu do wymogów ustawy, zakazu stosowania substancji z właściwościami CMR – rakotwórczymi, mutagennymi, szkodliwie działającymi na rozrodczość.

– Uzasadnione jest bezpośrednie wskazanie w projekcie ustawy organu odpowiedzialnego za nadzór nad rynkiem wyrobów tytoniowych i powiązanych, jakim jest Inspekcja Handlowa, która jest odpowiednim podmiotem do podejmowania działań nadzoru rynku, bowiem posiada odpowiednio przeszkolony i mający wieloletnie doświadczenie personel, sieć placówek w całym kraju oraz wypracowane wewnętrzne metodyki kontroli. Zaproponowane regulacje mają również za zadanie objęcie przepisami ustawowymi tzw. woreczków nikotynowych – podkreślił wiceminister Konieczny.

Zaznaczył, że projekt ustawy wprowadza także zakaz ich reklamy i promocji, zakaz sprzedaży na odległość woreczków z nikotyną, analogicznie jak w przypadku wyrobów tytoniowych bezdymnych. Ponadto nakłada obowiązek na producentów lub importerów woreczków nikotynowych przekazywania prezesowi Biura ds. Substancji Chemicznych wykazu wszystkich składników z podaniem ich ilości używanych do produkcji tych wyrobów w podziale na marki i rodzaje.

– W trakcie procesu legislacyjnego, po wpisie do wykazu prac rządu, jest procedowany kolejny projekt ustawy antynikotynowej, który zakłada m.in. zakaz sprzedaży papierosów jednorazowych całkowity oraz kolejne regulacje dotyczące m.in. woreczków nikotynowych, gdzie mamy zakazać ich aromatyzowania. Jest on o tyle trudniejszy, że będzie wymagał dłuższej notyfikacji. To znaczy, że jego zapisy będą zarówno podlegały notyfikacji technicznej, jak i tej dłuższej procedurze. W przypadku zakazu papierosów jednorazowych ta notyfikacja w przypadku Belgii trwała dwa lata. Można się spodziewać, że u nas to będzie krócej, ponieważ będziemy pewnie szli tą drogą, ale to jest okres na pewno roku, a tutaj ten projekt ma pilny aspekt. To znaczy chodzi nam najbardziej o to, aby zakaz sprzedaży tych wszystkich wyrobów obowiązywał od 1 lipca osobom poniżej 18. roku życia i to jest taki determinant, który nas prowadzi do tego, aby jak najszybciej tą ustawę uchwalić. Zaznaczę jeszcze, że oczywiście zostało to poddane notyfikacji technicznej, w związku z czym modyfikacje tego projektu mogą spowodować konieczność ponownego skierowania do notyfikacji. Dlatego sejmowa Komisja Zdrowia nie zdecydowała się na wprowadzenie do projektu poprawek. Również na etapie sejmowym, już na sali plenarnej, ich nie wniesiono – podkreślił Wojciech Konieczny.

Projekt antytytoniowy przyjęty przez KZRozpatrzenie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (druk nr 982) zostało przyjęte przez Komisję Zdrowia 17 głosami przy 2 sprzeciwiających się.

Nie tylko Biuro ds. Substancji Chemicznych

W czasie dyskusji Irena Rej, prezes Zarządu Izby Gospodarczej „Farmacja Polska”, zwróciła się z apelem do Ministerstwa Zdrowia, aby Biuro ds. Substancji Chemicznych zaczęło działać w sposób uregulowany, żeby rzeczywiście spełniało rolę, jak spełnia URPL czy GIS.

– To musi być większa kontrola, pobieranie próbek z rynku po to, żeby ci, którzy wprowadzają takie produkty na rynek, poczuli, że ta kontrola jest i że oni muszą dostosować się do tej ustawy – stwierdziła.

Grzegorz Lang w imieniu Federacji Przedsiębiorców Polski podkreślał ważność procedowanej ustawy.

– Jesteśmy zdecydowanymi zwolennikami tej ustawy i stoimy na stanowisku, aby jak najszybciej została uchwalona. Tak, żeby faktycznie jeszcze przed sezonem wakacyjnym mogła być stosowana, bo w naszej ocenie po czterech latach obecności tych produktów na rynku już jest na to najwyższy czas – ocenił.

Odpowiadając na pytania uczestników posiedzenia komisji, wiceminister Konieczny wyjaśniał między innymi kwestie i wątpliwości dotyczące Biura ds. Substancji Chemicznych.

– Biuro otrzyma nowe obowiązki. Będą do niego zgłaszane woreczki nikotynowe, aromaty i wszystko, co się w tym znajduje, będzie również zgłaszane i kontrolowane. Natomiast w tej ustawie postawiliśmy nacisk na coś innego, na Inspekcję Handlową, jako że w Biurze ds. Substancji Chemicznych kwestią papierosów zajmuje się tylko 6 osób. Oczekiwanie, że jego pracownicy będą w stanie pobierać próbki ze sklepów i je badać, jest nierealne. W związku z tym wskazaliśmy na Inspekcję Handlową i UOKiK, jako te instytucje, które mają kontrolować to, żeby te urządzenia nie były sprzedawane w automatach, osobom do 18. roku życia itd. Oczywiście każdy ma swoje obowiązki. Również sanepid ma swoje obowiązki dotyczące badania składu dymu, ma swoje laboratoria, tak jak swoje obowiązki ma Biuro ds. Substancji Chemicznych. One się wzajemnie uzupełniają. Rozszerzenie uprawnień biura jest przewidziane w kolejnej ustawie, która będzie procedowana – wyjaśnił wiceminister.

Ustawa została przyjęta przez senacką Komisję Zdrowia jednogłośnie. Posłem sprawozdawcą prac komisji w zakresie ustawy została wyznaczona senator Ewa Matecka. Jeszcze dzisiaj ustawą ma zająć się na swoim posiedzeniu plenarnym Senat.