Zobowiązania szpitali poszybowały w górę

8 września podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia przedstawiciele resortu zdrowia oraz Narodowego Funduszu Zdrowia przedstawili informację na temat wypłaty nadwykonań za 2024 r. oraz bieżącej sytuacji finansowej w świetle podwyżki minimalnych wynagrodzeń od 15 lipca 2025 roku samorządowych szpitali powiatowych.

Opozycja sprawdza

O udzielenie informacji wnioskowali posłowie opozycji.

– Dochodzą do nas jako do parlamentarzystów bardzo liczne sygnały o faktycznym bankructwie systemu ochrony zdrowia – powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości, były wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.

– Dyrektorzy szpitali w rozmowach kuluarowych mówią, że sytuacja jest bardzo trudna, muszą wstrzymywać przyjęcia pacjentów, są problemy z płynnością – zaznaczył.

Przekazał, że spośród ok. stu szpitali, do których wysłał pytanie, czy pieniądze od NFZ na sfinansowanie obligatoryjnych lipcowych podwyżek wynagrodzeń dla pracowników tych placówek wystarczą na zrealizowanie tego celu, tylko 17 oceniło, że kwoty są odpowiednie.

– To jest skala upadku finansowego, do którego państwo doprowadzili system ochrony zdrowia – stwierdził Cieszyński.

Szpitale toną w długach

Sytuację finansową szpitali omówił wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny. Przekazał, że w 31 marca 2025 r. zadłużenie szpitali powiatowych wynosiło 8 mld 775 mln zł i widoczna jest tendencja wzrostowa.

– Od 2020 r. do końca pierwszego kwartału 2025 roku, ich zobowiązania ogółem wzrosły o 3 mld 301 mln złotych, czyli o 60 proc. W ciągu pierwszego kwartału 2025 roku zobowiązania ogółem tych szpitali wzrosły o 470 milionów złotych – poinformował.

Na bazie ustawy o minimalnych płacach w ochronie zdrowia co roku w lipcu waloryzowane są wynagrodzenia lekarzy, pielęgniarek, położnych, farmaceutów, diagnostów laboratoryjnych, fizjoterapeutów, ratowników medycznych i innych pracowników ochrony zdrowia. Wysokość wynagrodzenia minimalnego w ochronie zdrowia jest uzależniona od przeciętnej pensji w gospodarce narodowej w poprzednim roku oraz współczynnika pracy przypisanego do danego stanowiska.

Wiceszef resortu przypomniał, że w ciągu 12 miesięcy między innymi na realizację podwyżek trafi 16,9 mld zł.

Ustawa kominowa dla medyków? ►– Pora wprowadzić pewne zasady wynagradzania lekarzy kontraktowych. Wydaje się, że powinna być na przykład wyszczególniona stawka godzinowa i górna granica zarobków jak w ustawie kominowej – mówił prezes AOTMiT Daniel Rutkowski.

– Podkreślenia wymaga również fakt, że zaplanowana pierwotnie dotacja podmiotowa z budżetu państwa do NFZ w 2025 roku wynosiła 18,35 mld złotych. Natomiast, dzięki decyzjom ministra zdrowia oraz ministra finansów dotyczącym przekazania dodatkowych środków z budżetu państwa do Narodowego Funduszu Zdrowia, aktualna wysokość dotacji podmiotowej na NFZ w 2025 roku wynosi już 27,65 miliarda złotych – poinformował posłów Konieczny.

Ochronę zdrowia zasilają pieniądze z budżetu

Wiceprezes Narodowego Funduszu Zdrowia Jakub Szulc podkreślił, że struktura wydatków NFZ bez zmiany prawa będzie wymagała stałego zwiększania finansowania spoza składki zdrowotnej, czyli z dotacji budżetowych.

– Nie jest to niespodzianka ani tajemnica. Co do zasady udział przychodów pozaskładkowych w przychodach NFZ sukcesywnie wzrasta z roku na rok. Nie ma szans, żeby dynamika wpływu składki do Narodowego Funduszu Zdrowia była w stanie pokryć dynamikę przyrostu związaną ze wzrostem wynagrodzeń – wyjaśnił.

Szulc zaznaczył, że za lata 2020–2024 płatności za nadwykonania nielimitowane są zrealizowane w 100 proc., podobnie za programy lekowe. W przypadku nadwykonań świadczeń limitowanych zostały one rozliczone średnio w 80 proc. wartości nominalnej wykonania.

Przeczytaj także: „Stanąłbym na czele protestu” i „Ile samorządy wydały na szpitale – raport”.