123RF
123RF

Wyższe kary za ataki na medyków – nowelizacja w Komisji Nadzwyczajnej

Udostępnij:

Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny, ustawy Kodeks wykroczeń oraz ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia już po pierwszym czytaniu w Sejmie. Zmiany mają zapewnić skuteczniejszą ochronę przed przemocą funkcjonariuszom publicznym, ratownikom medycznym i obywatelom niosącym pomoc. Nowela została skierowana do prac w komisji nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach.

– To próba kompleksowej odpowiedzi na zjawiska, które bulwersują opinię publiczną. Musimy uczynić wszystko, żeby w miejscu niesienia pomocy i ratowania ludzkiego życia nikt nie tracił czasu na walkę z awanturnikami. Musimy podejmować wszystkie działania, które chronią osoby w mundurach i bez mundurów ryzykujące własne życie, zdrowie i własne dobra, działając z poczucia dobra – powiedział wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha, prezentując projekt w imieniu rządu.

Poparcie dla projektu wyrazili przedstawiciele wszystkich klubów parlamentarnych – koalicji rządzącej i opozycji, choć posłowie PiS i Konfederacji mieli uwagi.

Priorytetem państwa jest ochrona osób narażonych na agresję w związku z pełnioną funkcją

– W ostatnich latach nasiiliły się ataki i przypadki agresji na funkcjonariuszy policji, straży miejskiej, strażaków, lekarzy, ale również pielęgniarek czy ratowników medycznych. Zmiany, które zawiera ten projekt, to jest wyraźny sygnał, że priorytetem państwa jest ochrona osób, które są narażone na agresję w związku z pełnioną funkcją – podkreśliła Jolanta Niezgodzka, prezentująca stanowisko Koalicji Obywatelskiej. 

Marcin Warchoł z Prawa i Sprawiedliwości pozytywnie ocenił rozszerzenie w projekcie ochrony osoby podejmującej interwencyjną obronę konieczną. – Potrzebna jest ochrona tych, którzy nie czekają, aż dojdzie do tragedii, gdy sprawca wyciągnie nóż, będzie groził – to już jest miejsce na interwencję. Taka ochrona pokazuje, że państwo stoi po stronie ofiar, a nie przestępców – stwierdził.

Konferederacja ma wątpliwości

Witold Tumanowicz w imieniu Konfederacji zaznaczył, że jego klub popiera kierunek wzmocnienia ostrej reakcji państwa na agresję wobec medyków i funkcjonariuszy.

– Wykonują niezwykle odpowiedzialne zadanie, musimy ich prawnie chronić, ponieważ ratują nasze zdrowie i życie – zazaczył. Jednocześnie zgłosił wątpliwości, czy niektóre przepisy da się w praktyce zastosować.

Propozycja, którą zajmuje się Sejm, odnosi się do dwóch przepisów Kodeksu karnego mówiących o naruszeniu nietykalności osoby podejmującej interwencję na rzecz ochrony bezpieczeństwa, za co obecnie grozi do dwóch lat więzienia oraz naruszenia nietykalności funkcjonariusza w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, za co obecnie grozi do trzech lat więzienia.

Kara za atak na osobę ratującą innych: do 5 lat więzienia

Projekt przewiduje surowsze kary za przemoc wobec osób interweniujących oraz większą ochronę przed agresją słowną: za atak na policjanta, strażaka, ratownika medycznego lub osobę ratującą innych (na przykład powstrzymuje napastnika, rozdziela bójkę, ratuje w pożarze), grozić będzie kara od 3 miesięcy do pięciu lat więzienia.

Taką samą ochroną jak funkcjonariusze publiczni objęci zostaną także obywatele podejmujący interwencję; dotychczas kara za naruszenie nietykalności funkcjonariusza wynosiła do 3 lat, a wobec obywatela ratującego innych – do dwóch lat więzienia.

Za wyzwiska prokuratura zajmie się sprawcą z urzędu, a za agresywne zachowanie mandat do 5 tys.

Z kolei osoba, która podczas interwencji zostanie znieważona (np. wyzwiska, groźby), będzie mogła liczyć na to, że sprawcą zajmie się prokuratura nie tylko na prywatny wniosek, ale z urzędu. Za agresywne zachowanie w miejscu publicznym, np. w szpitalu czy urzędzie, grozić będzie kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna w wysokości od 1000 do 5000 zł (obecnie mandaty wynoszą od 100 do 500 zł). Taka sama kara grozić będzie za zakłócanie spokoju i porządku publicznego pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

Sąd będzie musiał opublikować wyrok (na przykład na stronie internetowej) – na wniosek pokrzywdzonego – jeśli sprawca zostanie skazany za przemoc wobec funkcjonariusza lub osoby ratującej innych.

Jeśli ktoś zostanie przyłapany na gorącym uczynku ataku, to policja będzie mieć obowiązek, a nie tylko możliwość, zatrzymać go i doprowadzić do sądu.

Projekt został skierowany do rozpatrzenia przez sejmową komisję nadzwyczajną ds. zmian w kodyfikacjach.

Przeczytaj także: „Agresja w szpitalach – ankieta” i „Agresja wobec medyków – koniec pobłażania”.

Menedzer Zdrowia facebook

 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.