
Protest rezydentów także w Łodzi, Gdańsku, Krakowie i Lesznie
- Do końca tygodnia mają się otworzyć punkty protestu głodowego w Łodzi, Gdańsku, Krakowie i Lesznie – poinformowali protestujący rezydenci.
- Powtórzyli, że nie będą uczestniczyć w zespole powołanym przez Ministerstwo Zdrowia, ale zgodziliby się na zespół „w mniejszym składzie, bardzo merytoryczny” – podaje PAP, a TVP Info przypomina: - Rezydenci protestują od 2 października; część z nich prowadzi protest głodowy w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Warszawie, kilka osób w Szczecinie. Domagają się m.in. większych nakładów na służbę zdrowia i podwyżek.
Na konferencji prasowej jeden z protestujących rezydentów, Tomasz Karauda, poinformował, że do końca tego tygodnia mają się otworzyć punkty protestu głodowego w Łodzi, Gdańsku, Krakowie i Lesznie.
– Jesteśmy w każdej chwili otwarci na dialog i zmęczeni czekamy na propozycję tego dialogu, na którą odpowiemy natychmiast, gdy tylko się pojawi – zapewnił Łukasz Jankowski, wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL.
Protestujący w Warszawie rezydenci zmienili miejsce głodówki - na prośbę władz Dziecięcego Szpitala Klinicznego przenieśli się do części administracyjnej. W trosce o to, by protest nie przyniósł zagrożeń epidemiologicznych dla pacjentów szpitala.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
Na konferencji prasowej jeden z protestujących rezydentów, Tomasz Karauda, poinformował, że do końca tego tygodnia mają się otworzyć punkty protestu głodowego w Łodzi, Gdańsku, Krakowie i Lesznie.
– Jesteśmy w każdej chwili otwarci na dialog i zmęczeni czekamy na propozycję tego dialogu, na którą odpowiemy natychmiast, gdy tylko się pojawi – zapewnił Łukasz Jankowski, wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL.
Protestujący w Warszawie rezydenci zmienili miejsce głodówki - na prośbę władz Dziecięcego Szpitala Klinicznego przenieśli się do części administracyjnej. W trosce o to, by protest nie przyniósł zagrożeń epidemiologicznych dla pacjentów szpitala.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.