Pracownicy i związkowcy białostockich szpitali nie chcą się łączyć

Udostępnij:
Za tydzień Wojewódzki Sąd Administracyjny wyda wyrok w sprawie unieważnienia uchwały sejmiku województwa podlaskiego. Radni zagłosowali za połączeniem dwóch białostockich szpitali – gruźliczego i zakaźnego oraz przekazania ich rektorowi Uniwersytetowi Medycznemu w Białymstoku. Związkowcy i pracownicy tych placówek od ponad roku walczą o unieważnienie uchwały.
Zdaniem przedstawicieli szpitali, uchwała narusza przepisy ustaw o działalności leczniczej, samorządzie województwa i związkach zawodowych. Nie mogą pogodzić się z tym, że dwa dobrze prosperujące szpitale są oddawane za darmo rektorowi UMB –podaje „Gazeta Współczesna”.

Pracownicy szpitala zakaźnego boją się także o miejsca pracy po połączeniu. Gwarancję zatrudnienia pracodawca daje im tylko na dwa lata.

Pełnomocnik urzędu marszałkowskiego, Bogusław Talarczyk, wniósł o oddalenie skarg, uznając je za niezasadne. – Argumenty wyrażane przez stronę są jedynie dla wyrażenia negacji. Z tych wypowiedzi wynika, że po połączeniu czeka nas kataklizm – mówił. – A intencją połączenia szpitali było to, aby rozszerzyć i modernizować ich działalność – czytamy w „Gazecie Współczesnej”.
 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.