
Oddział zamknięty, czyli wieluńska porodówka nie przyjmuje
Oddział Położniczo-Ginekologiczny w szpitalu powiatowym w Wieluniu wstrzymał przyjmowanie pacjentek. Powód? Odejście wszystkich lekarzy neonatologów. Ciężarne kobiety z powiatu wieluńskiego są odsyłane do oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów szpitali w Sieradzu, Bełchatowie, Piotrkowie Trybunalskim czy Łodzi.
Przyjęcia na porodówkę wstrzymano w poniedziałek (12 czerwca). Dyrekcja szpitala intensywnie poszukuje nowych lekarzy na miejsce tych, którzy odeszli z pracy. - Placówce nie udało się jeszcze znaleźć nowych specjalistów - powiedział Janusz Atłachowicz, dyrektor szpitala w Wieluniu w rozmowie z Radiem Ziemi. Przyznaje, że sytuacja w jego placówce nie jest wyjątkowa. Szpitale w całym kraju, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach mają problem z pozyskaniem neonatologów.
Działalność porodówki wstrzymano do 10 lipca.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
Działalność porodówki wstrzymano do 10 lipca.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.