Nie będzie centrali NFZ. Będzie supercentrala, a zarobi jak zwykle Mazowsze

Udostępnij:
Nie będzie już centrali NFZ, wojewódzkie oddziały staną się samodzielne. Jednak nad ich pracą będzie czuwał urząd z władzą większą niż ta, którą ma dziś centrala Funduszu.
"Gazeta Wyborcza" podaje, że poznała projekt założeń ustawy o instytucjach systemu ubezpieczenia zdrowotnego. Początkowo w resorcie mówiono, że najlepiej podzielić NFZ na sześć, siedem większych oddziałów, z których każdy będzie miał solidny budżet – średnio po 10 mld zł. Ostatecznie jednak – jak czytamy w dokumencie – zdecydowały przesłanki „natury historycznej i ambicjonalnej” i NFZ-ów będzie tyle, ile jest województw. Ustawa pozwoli jednak łączyć się im, jeśli taka będzie ich wola.

Zasady podziału pieniędzy między fundusze się nie zmienią. Nadal głównym kryterium będzie liczba mieszkańców, a nie wpływy z ich składek. Traci na tym większość Polski, zyskuje np. Mazowsze.

-NFZ-ami będą zarządzać prezesi powoływani przez rady nadzorcze. W skład rad wejdą przedstawiciele samorządów i wojewody. Zawierając kontrakty na leczenie, NFZ ma się kierować wskazaniami „mapy potrzeb zdrowotnych”. Mapa uwzględni, jakiego leczenia potrzebują mieszkańcy danego miasta, a nawet dzielnicy (np.z powodu dużej liczby seniorów) - pisze "Gazeta Wyborcza".
 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.