Drastyczne obniżenie wyceny operacji zaćmy jest całkowicie nieuzasadnione
"Spowoduje to gwałtowne obniżenie jakości tego leczenia i uniemożliwi utrzymanie obowiązujących europejskich standardów w tym zakresie. Należy się także liczyć ze zwiększeniem liczby powikłań operacyjnych i wzrostem kosztów związanych z ich leczeniem" - napisał w liście do ministra zdrowia prof. Wojciech Omulecki, prezes Zarządu Głównego PTO.
W imieniu towarzystwa prof. Omulecki zaproponował Bartoszowi Arłukowiczowi spotkanie w tej sprawie.
List Polskiego Towarzystwa Okulistycznego do ministra zdrowia:
Szanowny Panie Ministrze,
W dniu 21 listopada wystosowaliśmy do Pana list, w którym wyraziliśmy swój niepokój, związany z doniesieniami medialnymi o planach obniżenia wyceny operacji zaćmy.
W dniu 26 listopada NFZ opublikował Projekt Zarządzenia Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju leczenie szpitalne. Najczęściej wykonywana w okulistyce operacja usunięcia zaćmy metodą fakoemulsyfikacji, z jednoczesnym wszczepieniem soczewki wewnątrzgałkowej, została wyceniona na 36 pkt.(do tej pory – 55pkt). Oznacza to (przy 52 zł za punkt) obniżkę o 35%, z 2 860 zł do 1 872 zł.
Tak drastyczne obniżenie wyceny operacji zaćmy jest całkowicie nieuzasadnione, a w przypadku operacji przeprowadzanych u dzieci wręcz irracjonalne (konieczność kilkudniowej hospitalizacji i znieczulenia ogólnego).
Spowoduje to gwałtowne obniżenie jakości tego leczenia i uniemożliwi utrzymanie obowiązujących, europejskich standardów w tym zakresie. Należy się także liczyć ze zwiększeniem liczby powikłań operacyjnych i wzrostem kosztów związanych z ich leczeniem. Spodziewane oszczędności są pozorne. Jesteśmy również przekonani, że w dłuższym okresie czasu nie wpłynie to pozytywnie na czas oczekiwania na zabieg, gdyż nieopłacalność wykonywania tej procedury chirurgicznej nie skłoni szpitali do zwiększenia liczby wykonywanych operacji, a spowoduje jedynie wzrost zadłużenia szpitali publicznych i nieopłacalność działalności niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej.
Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Okulistycznego apeluje o ponowne przeanalizowanie wyceny omawianej procedury chirurgicznej. Wycena ta powinna obejmować wszystkie koszty bezpośrednie i pośrednie, w tym także badania laboratoryjne i diagnostyczne przedoperacyjne, kwalifikację do zabiegu, badanie pooperacyjne, opiekę anestezjologiczną, amortyzację sprzętu, wartość materiałów jednorazowego i wielokrotnego użytku, koszty osobowe (płace), koszty pobytowe oraz tzw. koszty zarządu.
Ponownie deklarujemy gotowość i chęć współpracy z Ministerstwem Zdrowia i NFZ w celu stworzenia optymalnych zasad postępowania i finansowania zabiegów okulistycznych.
Sytuacja, naszym zdaniem, stała się w obecnej chwili dramatyczna i wymaga pilnego rozwiązania. Proponujemy spotkanie z Panem Ministrem, na którym zostałyby przedyskutowane zagadnienia związane z omawianą sprawą. W spotkaniu takim mogliby uczestniczyć: przedstawiciel NFZ, reprezentant Polskiego Towarzystwa Okulistycznego, Konsultant Krajowy w Dziedzinie Okulistyki, a także przedstawiciele szpitali i eksperci ekonomiści.
Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Okulistycznego
W imieniu ZG PTO
prof. dr hab. med. Wojciech Omulecki, prezes Zarządu Głównego PTO
List Polskiego Towarzystwa Okulistycznego do ministra zdrowia:
Szanowny Panie Ministrze,
W dniu 21 listopada wystosowaliśmy do Pana list, w którym wyraziliśmy swój niepokój, związany z doniesieniami medialnymi o planach obniżenia wyceny operacji zaćmy.
W dniu 26 listopada NFZ opublikował Projekt Zarządzenia Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju leczenie szpitalne. Najczęściej wykonywana w okulistyce operacja usunięcia zaćmy metodą fakoemulsyfikacji, z jednoczesnym wszczepieniem soczewki wewnątrzgałkowej, została wyceniona na 36 pkt.(do tej pory – 55pkt). Oznacza to (przy 52 zł za punkt) obniżkę o 35%, z 2 860 zł do 1 872 zł.
Tak drastyczne obniżenie wyceny operacji zaćmy jest całkowicie nieuzasadnione, a w przypadku operacji przeprowadzanych u dzieci wręcz irracjonalne (konieczność kilkudniowej hospitalizacji i znieczulenia ogólnego).
Spowoduje to gwałtowne obniżenie jakości tego leczenia i uniemożliwi utrzymanie obowiązujących, europejskich standardów w tym zakresie. Należy się także liczyć ze zwiększeniem liczby powikłań operacyjnych i wzrostem kosztów związanych z ich leczeniem. Spodziewane oszczędności są pozorne. Jesteśmy również przekonani, że w dłuższym okresie czasu nie wpłynie to pozytywnie na czas oczekiwania na zabieg, gdyż nieopłacalność wykonywania tej procedury chirurgicznej nie skłoni szpitali do zwiększenia liczby wykonywanych operacji, a spowoduje jedynie wzrost zadłużenia szpitali publicznych i nieopłacalność działalności niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej.
Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Okulistycznego apeluje o ponowne przeanalizowanie wyceny omawianej procedury chirurgicznej. Wycena ta powinna obejmować wszystkie koszty bezpośrednie i pośrednie, w tym także badania laboratoryjne i diagnostyczne przedoperacyjne, kwalifikację do zabiegu, badanie pooperacyjne, opiekę anestezjologiczną, amortyzację sprzętu, wartość materiałów jednorazowego i wielokrotnego użytku, koszty osobowe (płace), koszty pobytowe oraz tzw. koszty zarządu.
Ponownie deklarujemy gotowość i chęć współpracy z Ministerstwem Zdrowia i NFZ w celu stworzenia optymalnych zasad postępowania i finansowania zabiegów okulistycznych.
Sytuacja, naszym zdaniem, stała się w obecnej chwili dramatyczna i wymaga pilnego rozwiązania. Proponujemy spotkanie z Panem Ministrem, na którym zostałyby przedyskutowane zagadnienia związane z omawianą sprawą. W spotkaniu takim mogliby uczestniczyć: przedstawiciel NFZ, reprezentant Polskiego Towarzystwa Okulistycznego, Konsultant Krajowy w Dziedzinie Okulistyki, a także przedstawiciele szpitali i eksperci ekonomiści.
Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Okulistycznego
W imieniu ZG PTO
prof. dr hab. med. Wojciech Omulecki, prezes Zarządu Głównego PTO