(Tfu)rcza księgowość w śląskich szpitalach
Śląski urząd marszałkowski poucza szpitale, jak zamykając roczny bilans, pomniejszać rzeczywiste straty placówek. – To wirtualna księgowość – komentują dyrektorzy, ale instrukcji słuchają
W urzędzie marszałkowskim w Katowicach pojawił się te raz nowy po mysł na „zmniejszenie”strat. Szpitale mają sobie dopisać po stronie przychodów koszty amortyzacji sprzętu i inwestycji, które otrzymały w darowiźnie. Dzięki temu ich strata, przynajmniej na papierze, będzie znacząco mniejsza. Im więcej szpital otrzymał dotacji lub sprzętu z budżetu województwa, od sponsorów czy z funduszy unijnych, tym lepszy będzie jego wynik za zeszły rok - pisze "Gazeta Wyborcza".
Takie rozwiązanie dopuszczają ponoć przepisy, ale dyrektorzy mają wątpliwości, czy wyjdzie im to na dobre. – Trzeba by długo tłumaczyć różne księgowe zawiłości. Praktycznie sprowadza się to jednak do tego, że stosując takie rozwiązanie, pomniejszam swój ka pi tał, a nawet – o zgrozo – w końcowym bilansie może się okazać, że kapitał mojego szpitala jest ujemny – skarży się nam szef jednego ze szpitali.
"Gazeta Wyborcza" Mimo tych zastrzeżeń urząd marszałkowski nie zamierza rezygnować z księgowego triku. Przygotował nawet dla dyrektorów specjalną prezentację z instrukcją, jak go stosować. Dyrektorzy w obawie o stanowiska na pewno się do niej zastosują. Urząd nie przestaje też naciskać, by w dalszym ciągu ograniczali koszty w swoich szpitalach.
Takie rozwiązanie dopuszczają ponoć przepisy, ale dyrektorzy mają wątpliwości, czy wyjdzie im to na dobre. – Trzeba by długo tłumaczyć różne księgowe zawiłości. Praktycznie sprowadza się to jednak do tego, że stosując takie rozwiązanie, pomniejszam swój ka pi tał, a nawet – o zgrozo – w końcowym bilansie może się okazać, że kapitał mojego szpitala jest ujemny – skarży się nam szef jednego ze szpitali.
"Gazeta Wyborcza" Mimo tych zastrzeżeń urząd marszałkowski nie zamierza rezygnować z księgowego triku. Przygotował nawet dla dyrektorów specjalną prezentację z instrukcją, jak go stosować. Dyrektorzy w obawie o stanowiska na pewno się do niej zastosują. Urząd nie przestaje też naciskać, by w dalszym ciągu ograniczali koszty w swoich szpitalach.