
W Sejmie o centrach zdrowia psychicznego
Tagi: | centra zdrowia psychicznego, opieka środowiskowa, pilotaż CZP, Dagmara Korbasińska-Chwedczuk, Ministerstwo Zdrowia, Janusz Heitzman, Tomasz Rowiński |
– W resorcie zdrowia powstaje dokument mający określić standardy funkcjonowania centrów zdrowia psychicznego – przekazała w Sejmie Dagmara Korbasińska-Chwedczuk z Ministerstwa Zdrowia.
4 czerwca sejmowa Podkomisja stała do spraw zdrowia psychicznego zajmowała się tematem psychiatrii środowiskowej w Polsce, wdrożeniem pilotażu centrów zdrowia psychicznego (CZP) oraz planów jego przekształcenia w rozwiązania systemowe.
Nowy sposób finansowania
Pilotaż opieki środowiskowej realizowanej w centrach zdrowia psychicznego miał się zakończyć 30 czerwca, ale resort zdrowia planuje przedłużyć go do końca roku – zakłada to, skierowany w drugiej połowie maja do konsultacji, projekt rozporządzenia MZ.
Dagmara Korbasińska-Chwedczuk, dyrektor Departamentu Zdrowia Publicznego w MZ przekazała uczestnikom posiedzenia, że obecnie rozważany jest sposób finansowania świadczeń zdrowotnych w centrach zdrowia psychicznego, który będzie zapewniał stabilność świadczeniodawców, a jednocześnie będzie promował opiekę realizowaną w środowisku pacjenta.
Ekspertka dodała, że resort szuka takiego sposobu finansowania stacjonarnej i ambulatoryjnej opieki zdrowotnej w psychiatrii, by pacjent w szpitalu był leczony krótko, intensywnie i jak najszybciej wracał do swojego środowiska.
Pacjent musi mieć dostęp do pomocy blisko domu
– Pacjent ma mieć świadczenia zdrowotne zapewnione blisko siebie, (...) szpitale powinny być miejscem krótkiego pobytu i rozwiązania najbardziej kryzysowych sytuacji, żeby pacjent wracał do środowiska z określonym planem zdrowienia – wyjaśniła Korbasińska-Chwedczuk.
Prof. Janusz Heitzman, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, który jest członkiem zespołu eksperckiego powołanego przez MZ ds. centrów zdrowia psychicznego, przyznał, że przeniesienie modelu z pilotażu CZP na cały kraj (obecnie obejmuje on połowę) jest trudne.
– Nie da się zrobić tak szybko, jakbyśmy chcieli, ale równocześnie wiemy, że nie ma odwrotu od opieki środowiskowej – podkreślił.
Wyjaśnił, dlaczego pilotaż będzie przedłużony jeszcze o pół roku. – Nie jesteśmy w stanie zapewnić od lipca systemu organizacyjnego. (...) Musimy też pamiętać, że to wszystko wymaga również dużych nakładów finansowych. I musimy być przygotowani do tego, patrząc na prognozowaną dziurę finansową w NFZ, czy państwo będzie stać na to wszystko. My zakładamy, że tak. Co więcej, mamy deklaracje każdej strony politycznej, że psychiatrię należy wspierać – dodał.
Dr Tomasz Rowiński, ekspert w dziedzinie zdrowia psychicznego dzieci, młodzieży i dorosłych ze Szkoły Głównej Handlowej, poinformował o złożonej resortowi zdrowia przez stronę społeczną propozycji finansowania psychiatrii w przyszłym roku.
– Uwzględniając warunki finansowe NFZ, (...) zaproponowaliśmy 5,7 proc. budżetu na psychiatrię. To są pieniądze, które w naszej opinii wystarczą do tego, żeby uwzględnić spodziewane podwyżki i rozwinąć centra zdrowia psychicznego zgodnie z obietnicą minister zdrowia. Potrzebujemy legitymizacji politycznej, że ten procent budżetu NFZ może być zarezerwowany na psychiatrię – powiedział.
Koszty pilotażu CZP
Niezatwierdzony plan finansowy NFZ na 2025 r. zakłada wydatki na opiekę psychiatryczną i leczenie uzależnień w kwocie 6 mld 191 mln 562 tys. zł. Daje to łącznie z zaplanowanymi w dokumencie kosztami pilotażu CZP 7 mld 476 mln 246 tys. zł. Natomiast ostateczny plan finansowy NFZ na 2024 r. określił koszty opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień na 5 mld 728 mln 925 tys. zł, a koszt pilotażu CZP na 2 mld 77 mln 353 tys. zł, co łącznie daje 7 mld 806 mln 278 tys. zł.
Pilotaż centrów zdrowia psychicznego rozpoczął się w 2018 r. Oparty jest na koncepcji psychiatrii środowiskowej, czyli odejściu od leczenia szpitalnego, które ma być przeznaczone dla pacjentów w stanach ostrych. CZP skupiają się na opiece zorganizowanej blisko pacjenta w mniejszych ośrodkach pomocy medycznej, zapobieganiu kryzysom psychicznym, a gdy do nich dojdzie – szybkim przywróceniu do równowagi.
Z analiz Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP) i Instytutu Finansów Publicznych (IFP) wynika, że plany finansowe NFZ nie są dostosowywane do realnych i możliwych do przewidzenia wydatków. Eksperci obliczyli, że w 2024 r. luka finansowa w planie NFZ przekroczyła 30 mld zł, a w kolejnych latach będzie się zwiększać.