Praca w Ministerstwie Zdrowia: mobbing, śmieciówki i wymuszanie nadgodzin

Udostępnij:
Państwowa Inspekcja Pracy zakończyła kontrolę w resorcie zdrowia. Inspektorzy mieli uwagi do rozliczania godzin nadliczbowych i zawierania umów na czas określony, czyli tzw. śmieciówek. Zakończyła się też kontrola departamentu kontroli i nadzoru KPRM w związku z domniemanymi przypadkami mobbingu.
W kwietniu i maju br. Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła kontrolę w resorcie zdrowia, dotyczącą przestrzegania prawa pracy oraz bezpieczeństwa i higieny pracy. Rzeczniczka stołecznego inspektoratu Maria Kacprzak-Rawa poinformowała PAP, że Inspektor Pracy skierował dziewięć wniosków w wystąpieniu do ministerstwa.

-W wyniku kontroli PIP wniosła m.in. o prawidłowe zawieranie umowy o pracę na czas nieokreślony (zamiast umowy na czas określony), jeżeli z pracownikiem tym wcześniej już dwukrotnie zawarto umowę o pracę na czas określony – pisze „Gazeta Wyborcza”.

Zwrócono również uwagę na konieczność "prawidłowego udzielania czasu wolnego za godziny nadliczbowe" oraz zamieszczania w karcie ewidencji informacji o liczbie godzin przepracowanych w danej dobie. PIP przypomniała także o konieczności zapewniania pracownikom przynajmniej 11-godzinnego nieprzerwanego odpoczynku dobowego.

Pozostałe wnioski PIP dotyczyły m.in. wypłacenia pracownikowi należnej diety z tytułu podróży służbowej oraz zwoływania posiedzeń komisji bhp przynajmniej raz na kwartał. Inspekcja przypomniała także o obowiązku przeprowadzania szkoleń wstępnych bhp dla każdej nowo zatrudnionej osoby.
 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.