
Pierwszy od 1939 roku premier - lekarz w Polsce
Wszystko wskazuje na to, że po raz pierwszy od czasów Felicjana Sławoja - Składkowskiego (czyli od 1949 roku) premierem Polski zostanie lekarz, Ewa Kopacz.
Ewa Kopacz w poniedziałek ma spotkać się z premierem i ustalić szczegóły objęcia steru rządu. Oficjalne ogłoszenie jej awansu może nastąpić już we wtorek. Na 99 proc. będzie premierem.
Czy wszystko już jest ustalone? Na to wygląda. W niedzielę wygadał się doradca prezydenta Komorowskiego Tomasz Nałęcz. Przyznał on, że prezydent już wie, kto zostanie następcą Tuska.
Kandydatura Kopacz, jak wynika z informacji PAP, jest niemal pewna. W poniedziałek Donald Tusk ma się spotkać z obecną marszałek Sejmu i rozmawiać o przejęciu przez nią rządu.
Powołanie Tuska na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej to jego osobisty sukces, sukces Polski oraz wzmocnienie zdecydowanego stanowiska UE względem Rosji. Ale w PO zapowiada to trzęsienie ziemi - mówią politycy i komentatorzy.
Najpoważniejszą konsekwencją jest wymiana premiera, a co za tym idzie całego rządu. Jest na to czas do 1 grudnia, kiedy to Tusk, wybrany w sobotę na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej, ma objąć formalnie to stanowisko. Obecny premier będzie też musiał zrzec się mandatu poselskiego.
Nie jest pewne, czy Ewa Kopacz dokona rekonstrukcji rządu. Jeżeli jednak na nią się zdecyduje możliwe, że pracę straci Bartosz Arłukowicz, obecny minister zdrowia
Czy wszystko już jest ustalone? Na to wygląda. W niedzielę wygadał się doradca prezydenta Komorowskiego Tomasz Nałęcz. Przyznał on, że prezydent już wie, kto zostanie następcą Tuska.
Kandydatura Kopacz, jak wynika z informacji PAP, jest niemal pewna. W poniedziałek Donald Tusk ma się spotkać z obecną marszałek Sejmu i rozmawiać o przejęciu przez nią rządu.
Powołanie Tuska na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej to jego osobisty sukces, sukces Polski oraz wzmocnienie zdecydowanego stanowiska UE względem Rosji. Ale w PO zapowiada to trzęsienie ziemi - mówią politycy i komentatorzy.
Najpoważniejszą konsekwencją jest wymiana premiera, a co za tym idzie całego rządu. Jest na to czas do 1 grudnia, kiedy to Tusk, wybrany w sobotę na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej, ma objąć formalnie to stanowisko. Obecny premier będzie też musiał zrzec się mandatu poselskiego.
Nie jest pewne, czy Ewa Kopacz dokona rekonstrukcji rządu. Jeżeli jednak na nią się zdecyduje możliwe, że pracę straci Bartosz Arłukowicz, obecny minister zdrowia