Moralna klęska systemu ochrony zdrowia – stanowisko KEP
– Nie może być przyzwolenia na wykorzystywanie orzeczeń psychiatrycznych do promocji aborcji na życzenie – podkreślili członkowie Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski do spraw Bioetycznych w stanowisku podpisanym przez biskupa Józefa Wróbla.
Członkowie Konferencji Episkopatu Polski opublikowali stanowisko zespołu eksperckiego do spraw bioetycznych związane z wydarzeniami w Powiatowym Zespole Szpitali w Oleśnicy.
Sprawa aborcji w Oleśnicy
16 kwietnia w Powiatowym Zespole Szpitali w Oleśnicy pojawił się Grzegorz Braun, europoseł i kandydat w wyborach prezydenckich Konfederacji Korony Polskiej – odmówił modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci, a potem uniemożliwiał pracę dr Gizeli Jagielskiej, specjalistce położnictwa i ginekologii oraz medycyny matczyno-płodowej.
Chciał zatrzymać lekarkę, która przeprowadziła zabieg legalnej aborcji ze względu na zły stan zdrowia płodu, o którym pacjentka wcześniej nie wiedziała.
Lekarka przez ponad godzinę nie mogła wykonywać swoich obowiązków, a oddział, nad którym czuwała, pozostawał bez nadzoru. Braun obrażał ją i groził. Była popychana i szarpana.
Księża w stanowisku napisali – jak to określili – nowym podejściu do niektórych problemów zdrowotnych dzieci nienarodzonych i coraz częstszej w ostatnich latach praktyce indukowania asystolii, czyli zatrzymania akcji serca przez podanie do serca dziecka chlorku potasu, u nienarodzonych, zdolnych do samodzielnego życia dzieci, na podstawie oświadczenia psychiatry o zagrożeniu zdrowia i/lub życia ciężarnej kobiety.
Jak stwierdzili, podstawą większości tych zabiegów były zaświadczenia psychiatryczne.
– Sytuacja dowodzi klęski systemu ochrony zdrowia w Polsce – ocenili.
Zdaniem biskupa Wróbla o stanie zdrowia dziecka i niskiej jakości życia należało rozsądzić dopiero po jego narodzinach.
– Specjalistyczne ośrodki proponują w podobnych przypadkach terapeutyczne, a tym samym etyczne rozwiązanie zaistniałego problemu, poczynając od porodu przez cięcie cesarskie (w przypadku tego schorzenia jest on znacznie bezpieczniejszy dla dziecka niż poród drogami rodnymi), a po nim objęcie dziecka dalszą wysokospecjalistyczną terapią pediatryczną – stwierdzili księża, krytycznie wypowiadając się o sytuacjach, gdy to pogorszenie zdrowia psychicznego stanowi przesłankę do terminacji ciąży.
– Stwierdzenie, że istnieją przesłanki psychiatryczne pozwalające na przerwanie ciąży, jest nie do pogodzenia z faktami, z koncepcją medycyny opartej na dowodach naukowych. Nie istnieje bowiem metoda leczenia zaburzeń psychicznych metodą „terminacji ciąży”. W przypadku leczenia zaburzeń psychicznych kobiet w ciąży stosuje się uznane w medycynie metody, np. farmakoterapię, psychoterapię, sejsmoterapię. Zadaniem lekarzy psychiatrów nie jest wskazywanie zaburzeń stanowiących przesłanki do aborcji. Łamie to bowiem art. 39 KEL: „Podejmując działania lekarskie u kobiety w ciąży lekarz równocześnie odpowiada za zdrowie i życie nienarodzonego dziecka”. W sytuacji pogorszenia stanu psychicznego właśnie psychiatria wskazuje i przedstawia alternatywy: metody, by leczyć, a nie zabijać – stwierdził zespół, wyrażając sprzeciw wobec przyzwolenia na coraz powszechniejsze wykorzystywanie orzeczeń psychiatrycznych o rzekomym zagrożeniu życia i zdrowia matki do promocji aborcji na życzenie.
Stanowisko w całości poniżej.
Przeczytaj także: „Sprawa Grzegorza Brauna – stanowisko NRL”, „Prawo do życia nie stało się fikcją”, „Terminacja ciąży – wątpliwości prawne i etyczne”, „Sprawa Grzegorza Brauna – stanowisko NRL” i „Kompromis aborcyjny? Nie pozwoliłby na to, bo jest katolikiem”.
