
Latos będzie ścigać Arłukowicza poprzez prokuraturę
– Proceder trwa. Jest pokusa, żeby sprzedawać leki nie polskim pacjentom, ale np. w Niemczech – mówił podczas konferencji prasowej, szef komisji zdrowia Tomasz Latos. Zapowiedział on złożenie do prokuratury zawiadomienia o możliwość popełnienie przestępstwa w związku z twz. aferą lekową.
-Chodzi o wydane niezgodnie z prawem interpretację, na podstawie których hurtownicy wywieźli z Polski leki warte miliony złotych – podaje Telewizja Republika.
Interpretacje wydawane były przez Ministerstwo Zdrowia, kiedy na jego czele stał zdymisjonowany w zeszłym tygodniu minister Bartosz Arłukowicz.
Ta sytuacja zagraża bezpieczeństwu pacjentów
– Mamy obecnie do czynienia z dwoma istniejącymi interpretacjami prawa. Interpretacja urzędników Ministerstwa Zdrowia, wedle której marża 5-procentowa obowiązuje hurtownie wyłącznie w kraju, a nie za granicą, i interpretacja Biura Analiz Sejmowych, która twierdzi, że zapis w ustawie mówi o tym, iż marża 5-procentowa obowiązuje wszędzie, również w przypadku leków wywożonych za granicę – mówił Latos w Sejmie.
Jak podaje Telewizja Republika Szef komisji zdrowia tłumaczył, że w wyniku przyjęcia nieprawidłowej interpretacji w hurtownia brakuje leków, które wywożone są za granicę a pacjenci otrzymują informacje, że są one niedostępne. – To nie prawda. Bardzo często te leki są i są one wywożone za granicę. Proceder trwa. Jest pokusa, żeby sprzedawać leki nie polskim pacjentom, ale np. w Niemczech – mówił Latos.
Interpretacje wydawane były przez Ministerstwo Zdrowia, kiedy na jego czele stał zdymisjonowany w zeszłym tygodniu minister Bartosz Arłukowicz.
Ta sytuacja zagraża bezpieczeństwu pacjentów
– Mamy obecnie do czynienia z dwoma istniejącymi interpretacjami prawa. Interpretacja urzędników Ministerstwa Zdrowia, wedle której marża 5-procentowa obowiązuje hurtownie wyłącznie w kraju, a nie za granicą, i interpretacja Biura Analiz Sejmowych, która twierdzi, że zapis w ustawie mówi o tym, iż marża 5-procentowa obowiązuje wszędzie, również w przypadku leków wywożonych za granicę – mówił Latos w Sejmie.
Jak podaje Telewizja Republika Szef komisji zdrowia tłumaczył, że w wyniku przyjęcia nieprawidłowej interpretacji w hurtownia brakuje leków, które wywożone są za granicę a pacjenci otrzymują informacje, że są one niedostępne. – To nie prawda. Bardzo często te leki są i są one wywożone za granicę. Proceder trwa. Jest pokusa, żeby sprzedawać leki nie polskim pacjentom, ale np. w Niemczech – mówił Latos.