Eurocoptery już mamy, czas na lądowiska
Dwudziesty trzeci śmigłowiec trafił do Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. To ostatni Eurocopter EC 135, który trafi do baz, a do ośrodka szkoleniowego symulator lotu. Tym samym zakończyło się wyposażanie LPR.
Proces wymiany floty zapoczątkowało w 2005 roku. Jednak dopiero trzy lata później podpisano umowę na dostawy.
- Te maszyny cechuje wszechstronność i zdolność do wykonywania lotów w trudnych warunkach, a także w nocy. W połączeniu z ich udowodnioną sprawnością i parametrami technicznymi sprawia to, że są doskonałe do zastosowania w misjach ratownictwa medycznego - mówił Robert Gałązkowski, dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Mamy najnowocześniejszą i najlepiej zorganizowaną opiekę przedszpitalną w Europie, jestem z ego dumna - mówiła Ewa Kopacz podczas wizyty w bazie LPR.
Problemem pozostają lądowiska przy szpitalach - większość nie jest przystosowana do przyjmowania śmigłowców w nocy.
- Te maszyny cechuje wszechstronność i zdolność do wykonywania lotów w trudnych warunkach, a także w nocy. W połączeniu z ich udowodnioną sprawnością i parametrami technicznymi sprawia to, że są doskonałe do zastosowania w misjach ratownictwa medycznego - mówił Robert Gałązkowski, dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Mamy najnowocześniejszą i najlepiej zorganizowaną opiekę przedszpitalną w Europie, jestem z ego dumna - mówiła Ewa Kopacz podczas wizyty w bazie LPR.
Problemem pozostają lądowiska przy szpitalach - większość nie jest przystosowana do przyjmowania śmigłowców w nocy.