Ebola w Szwecji i Niemczech

Udostępnij:
Zagrożenie wirusem ebola zbliża się do Polski. Pierwsze podejrzenie wirusa odnotowano w Szwecji, kolejne - w Niemczech.
W szpitalu w Lipsku przebywa 45-letni niemiecki biznesmen, który kilka dni temu powrócił z Liberii w Afryce Zachodniej, ogarniętej epidemią eboli. Mężczyzna ma silną gorączkę. Został umieszczony w izolatce i objęty kwarantanną.

Szwedzkie media poinformowały w niedzielę, że do szpitala w Sztokholmie trafił mężczyzna z bólem brzucha i wysoką gorączką, która jest jednym z objawów zarażenia wirusem ebola. Lekarze ujawnili jedynie, że ostatnio przebywał on w "kraju objętym epidemią eboli".

Przeciwko eboli nie ma jeszcze dopuszczonych do obrotu leków, ale w przyszłym tygodniu mają zostać podjęte wstępne badania na ludziach szczepionki produkcji koncernu GlaxoSmithKline, a jesienią - produkowanej przez NewLink Genetics.

ZMapp jest mieszanką trzech najskuteczniejszych jak dotąd przeciwciał, które wiążą białka wirusa eboli i zapoczątkowują reakcję immunologiczną zaatakowanego przez niego organizmu. Wyniki działania ZMapp sprawdzone na rezusach, z których te, którym nie podano leku, zdechły ósmego dnia od zarażenia, specjaliści, m.in. profesor wirusologii David Evans z brytyjskiego Uniwersytetu Warwick, uznają za "nadzwyczaj zachęcające".
 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.