
Edukacja zdrowotna – ostatnie dni na podjęcie decyzji
Tagi: | Prezydium Rady Organizacji Pacjentów, Rzecznik Praw Pacjenta, edukacja zdrowotna, szkoła, szkoły, dzieci, rodzice, zdrowie, profilaktyka, ochrona |
Prezydium Rady Organizacji Pacjentów przy Rzeczniku Praw Pacjenta wystosowało apel do rodziców i uczniów w sprawie uczestnictwa w zajęciach edukacji zdrowotnej. – Edukacja zdrowotna to szansa, a nie zagrożenie – podkreśliło.
„Jako przedstawiciele środowisk pacjenckich, które na co dzień wspierają osoby zmagające się z chorobami przewlekłymi, problemami zdrowia psychicznego i konsekwencjami zaniedbań profilaktycznych, apelujemy: nie rezygnujcie z udziału w zajęciach edukacji zdrowotnej. To już ostatnie dni na podjęcie decyzji. Warto dać dzieciom szansę i nie ulegać narracjom opartym na strachu i dezinformacji” – wskazało w pisemnym apelu prezydium Rady Organizacji Pacjentów przy RPP.
W skład prezydium wchodzą: Stanisław Maćkowiak, Magdalena Kołodziej, Joanna Frątczak-Kazana, Iwona Czaban i Robert Leśniak.
Jak wymieniło ROP, edukacja zdrowotna w szkołach:
- uczy praktycznych umiejętności ratujących życie,
- wzmacnia zdrowe nawyki, które realnie zmniejszają ryzyko otyłości, cukrzycy typu 2, nadciśnienia, próchnicy i problemów ze snem,
- pomaga w higienie psychicznej, rozpoznawaniu emocji, radzeniu sobie ze stresem, przemocą i cyberprzemocą,
- kształtuje bezpieczne zachowania w internecie,
- uczy krytycznego myślenia w obszarze prozdrowotnym, w tym w zakresie diety, spożywania suplementów oraz „cudownych” kuracji,
- porządkuje podstawową wiedzę o rozwoju człowieka, dojrzewaniu i granicach – adekwatnie do wieku, z poszanowaniem wartości rodzinnych i prawa rodziców do wychowania.
Co zyskują uczniowie?
- większe poczucie sprawczości i bezpieczeństwa w sytuacjach codziennych i nagłych,
- lepszą koncentrację i wyniki w nauce dzięki zdrowszemu snowi, odżywianiu i aktywności fizycznej,
- mniejsze ryzyko zachowań ryzykownych dzięki rzetelnej wiedzy, a nie internetowej „poczcie pantoflowej”,
- wsparcie rówieśnicze i dorosłych w trudnych tematach, zanim pojawi się kryzys.
Co zyskują rodzice?
- partnera w kształtowaniu nawyków zdrowotnych w domu,
- transparentność: program jest realizowany z uwzględnieniem polskiego prawa oświatowego, programów profilaktycznych i zaleceń instytucji zdrowia publicznego, a szkoła może udostępnić konspekty i materiały wykorzystywane podczas zajęć,
- możliwość współdecydowania: treści są dostosowane do wieku, a zajęcia prowadzone przez podmioty zewnętrzne wymagają zgód – pytajcie o konspekty, kwalifikacje prowadzących i cele zajęć.
Najczęstsze wątpliwości i krótkie wyjaśnienia
- „To ideologia”. Edukacja zdrowotna opiera się na faktach medycznych, standardach bezpieczeństwa i profilaktyce, a nie na światopoglądzie.
- „Dzieci są za małe”. Treści są gradacyjne: najmłodsi uczą się głównie bezpieczeństwa, higieny, emocji i nawyków, starsi – bardziej złożonych zagadnień, zawsze adekwatnie do wieku.
- „To rola rodziny”. Rodzina jest kluczowa. Szkoła wspiera i uzupełnia, nie zastępuje rodziców. Wspólnota szkoła–dom daje najlepsze efekty.
- „Obawiam się tematów wrażliwych”. Masz prawo pytać o materiały i zgłaszać uwagi. Rzetelna edukacja chroni przed krzywdą, dezinformacją i presją rówieśniczą.
Prośba do rodziców
- Zachęcajcie dzieci do udziału i rozmawiajcie po zajęciach o tym, czego się nauczyły.
- Proście szkołę o konspekty, podstawy programowe i nazwiska prowadzących – macie do tego prawo.
- Współtwórzcie bezpieczeństwo: podpisujcie zgody na zajęcia z pierwszej pomocy, wspierajcie akcje profilaktyczne, zgłaszajcie potrzeby klasy.
Prośba do uczniów
- Dajcie tym zajęciom szansę. Pytajcie, ćwiczcie, zabierajcie głos. Te umiejętności mogą pomóc wam lub waszym bliskim.
- Jeśli coś jest niejasne albo budzi dyskomfort, powiedzcie nauczycielowi, wychowawcy lub pedagogowi.
- Macie prawo do szacunku i bezpiecznej nauki.
– Jako środowiska pacjenckie widzimy codziennie konsekwencje braku profilaktyki i wiedzy. Wiemy też, jak wiele można zyskać dzięki prostym, systematycznym działaniom. Edukacja zdrowotna to szansa, a nie zagrożenie. Wspólnie zadbajmy o to, aby była rzetelna, transparentna i bliska realnym potrzebom dzieci i młodzieży – zzapelowało prezydium Rady Organizacji Pacjentów przy Rzeczniku Praw Pacjenta.